Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: Na Wall Street Dow z rekordem, Nvidia ciążyła indeksowi S&P 500

Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami części głównych indeksów, ale Dow Jones ustanowił swój historyczny szczyt notowań. Nvidia, która nie zachwyciła inwestorów swoimi wynikami kwartalnymi, pociągnęła w dół S&P 500.

Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,59 proc., do 41.335,05 pkt.

S&P 500 na koniec dnia nie zmienił się i wyniósł 5.591,96 pkt.

Nasdaq Composite zniżkował o 0,23 proc. i jest na poziomie 17.516,43 pkt.

Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 rośnie o 0,60 proc. do 2.201,64 pkt.

Wskaźnik zmienności VIX spada o 8,71 proc., do 15,62 pkt.

Akcje Nvidii spadły na koniec czwartkowej sesji o ponad 6 proc., mimo że przychody spółki wzrosły o 122 proc., do 30,04 mld USD wobec oczekiwanych przez rynek 28,7 mld USD.

Nvidia spodziewa się, że w obecnym kwartale będzie miała około 32,5 mld USD przychodów wobec 31,77 mld USD spodziewanych przez analityków. Spółka ogłosiła skup akcji własnych za 50 mld USD.

„Tym razem wielkość przebicia była znacznie mniejsza niż wcześniej. Przyszłe prognozy też zostały podniesione, ale znowu nie w takim zakresie jak poprzednich kwartałach. Nvidia to świetna firma, która nadal zwiększa przychody o 122 proc., ale wydaje się, że poprzeczka została postawiona odrobinę za wysoko w tym sezonie zysków” — powiedział Ryan Detrick, główny strateg rynkowy w Carson Group.

„Nvidia, w pewnym sensie, stała się ofiarą swojego sukcesu, cena jej akcji wzrosła w tym roku o ponad 180 proc., po tym jak w 14 z ostatnich 15 kwartałów przekroczyła oczekiwania dotyczące wyników. Pozostaje pytanie, czy dzisiejsze wyniki oznaczają koniec silnego przywiązania inwestorów do producenta chipów. Reakcja po wynikach sugeruje, że jest to doskonały moment na rozważenie dywersyfikacji” — powiedział Tony Sycamore, analityk w IG.

Analitycy żartują w kontekście tej spółki, że śmierć, podatki i Nvidia przebijająca oczekiwania rynku to trzy rzeczy, na które można liczyć.

"Problem polega na tym, że tym razem rozmiar przebitki był znacznie mniejszy niż ten, który widzieliśmy wcześniej. Podniesiono nawet prognozy na przyszłość, ale znowu nie w takim tempie jak w poprzednich kwartałach" – napisał Ryan Detrick, główny strateg rynkowy w Carson Group.

"To świetna firma, która wciąż rośnie przychody na poziomie 122 proc., ale wydaje się, że poprzeczka została ustawiona odrobinę zbyt wysoko w tym sezonie wyników" – dodał Detrick.

Pozostałe spółki technologiczne o dużej kapitalizacji szły w górę. Microsoft wzrósł 0,6 proc. Meta i Amazon wzrosły o mniej niż 1 proc., podczas gdy Apple zyskał 1,5 proc.

Salesforce stracił prawie 1 proc., chociaż wcześniej akcje tej spółki zyskiwały nawet 5 proc. Firma zajmująca się chmurą korporacyjną przebiła oczekiwania Wall Street co do wyników za drugi kwartał.

CrowdStrike zyskał prawie 3 proc., chociaż firma zajmująca się cyberbezpieczeństwem obniżyła prognozę przychodów na rok fiskalny.

Akcje Best Buy zwyżkowały 14 proc. Spółka podniosła prognozę skorygowanego zysku na akcję za rok fiskalny.

W tym tygodniu inwestorzy analizować będą też dane makroekonomiczne, w tym piątkowy odczyt deflatora PCE z USA za lipiec i wstępny odczyt inflacji ze strefy euro za sierpień.

„Inwestorzy czekają na kolejne potwierdzenie, że dynamika gospodarcza w USA słabnie, Rezerwa Federalna przyjdzie z pomocą i przeprowadzi serię znaczących cięć stóp procentowych” – powiedział Brian O’Reilly, szef strategii rynkowej w Mediolanum International Funds.

Inwestorzy otrzymali w czwartek sporą porcję najnowszych danych z amerykańskiej gospodarki.

Produkt Krajowy Brutto USA w drugim kwartale wzrósł o 3 proc. w ujęciu zanualizowanym (SAAR) kwartał do kwartału - podał Departament Handlu w drugim wyliczeniu. Oczekiwano 2,8 proc. W I kw. 2024 r. PKB wzrósł o 1,4 proc., a IV kw. 2023 r. PKB USA wzrósł o 3,4 proc.

Konsumpcja prywatna wzrosła w II kw. o 2,9 proc., wobec 1,5 proc. w poprzednim kwartale. Oczekiwano 2,2 proc.

Bazowy deflator PCE wyniósł w II kw. w ujęciu zanualizowanym kdk 2,8 proc., wobec prognoz 2,9 proc. i 3,7 proc. w poprzednim kwartale. Deflator PCE to preferowana przez amerykańską Rezerwę Federalną miara inflacji.

Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wyniosła 231 tys. Ekonomiści spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 232 tys. wobec 233 tys. poprzednio, po korekcie z 232 tys.

Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku wyniosła zaś 1,868 mln w tygodniu, który skończył się 17 sierpnia. Analitycy oczekiwali 1,87 mln wobec zanotowanych poprzednio 1,855 mln, po korekcie z 1,863 mln.

Liczba umów na sprzedaż domów podpisanych przez Amerykanów w lipcu spadła o 5,5 proc. miesiąc do miesiąca. Analitycy z Wall Street spodziewali się, że liczba umów na sprzedaż domów wzrośnie o 0,2 proc. Miesiąc wcześniej liczba podpisanych umów na sprzedaż domów (pending home sales) wzrosła o 4,8 proc. mdm.

Zapasy amerykańskich hurtowników w lipcu wzrosły o 0,3 proc. w ujęciu miesiąc do miesiąca - poinformował we wstępnym odczycie Departament Handlu. Oczekiwano +0,3 proc. Miesiąc wcześniej zapasy wzrosły o 0,2 proc.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na sierpień zwyżkują o 2,03 proc. do 76,02 USD za baryłkę, a sierpniowe futures na Brent rosną o 1,74 proc. do 80,02 USD/b. (PAP Biznes)

pr/

udostępnij: