Ceny miedzi na LME w Londynie zaliczą drugi tydzień spadków
Notowania miedzi na giełdzie metali LME w Londynie nieznacznie spadają podczas ostatniej w tym tygodniu sesji, ale dla tego metalu będzie to już drugi tydzień ze zniżką notowań - informują maklerzy.
Miedź w dostawach 3-miesięcznych jest wyceniana po 9.083,00 USD za tonę wobec 9.092,0 0USD notowanych na zakończenie poprzedniej sesji.
Na Comex w Nowym Jorku miedź kosztuje 4,1325 USD za funt, niżej o 0,12 proc.
Analitycy Citigroup twierdzą, że ryzyko związane z listopadowymi wyborami prezydenckimi w USA uniemożliwi znaczący wzrost cen metali przemysłowych, ograniczając globalnie chęć inwestorów do większego angażowania kapitału na rynkach.
Do tego może nastąpić opóźnienie działań chińskich władz w stymulowaniu słabnącej gospodarki, co źle wróży perspektywom popytu na towary w Chinach.
Zdaniem analityków Citigroup nastroje inwestorów mogą być bardziej pozytywne pod koniec IV kwartału 2024 i na początku 2025 r., "gdy już będziemy po wyborach prezydenckich w USA".
W listopadowych wyborach w USA zmierzy się kandydat Republikanów, były prezydent USA Donald Trump z obecną wiceprezydent USA Kamalą Harris - po oczekiwanej na rynkach zaciętej walce.
Citigroup utrzymał swoje 3-miesięczne prognozy dla cen miedzi na poziomie 9.500 USD za tonę i wskazał, że cenom może pomóc globalne ożywienie wzrostu gospodarczego.
Eksperci Citi dodają jednak, że groźba wprowadzenia nowych lub wyższych taryf w przypadku powrotu Donalda Trumpa do Białego Domu pozostaje kluczowym ryzykiem.
Metale bazowe - od miedzi po aluminium, taniały w ostatnich miesiącach głównie z powodu obaw o słabnący popyt w Chinach i niepokoju o kondycję globalnej gospodarki.
Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME zyskała 132 USD i kosztowała 9.092,00 USD za tonę.
W całym tygodniu miedź na LME straciła 1,7 proc. (PAP Biznes)
aj/ ana/