DZIEŃ NA FX/FI: Najbliższe dni nie powinny przynieść przełomu w wycenie złotego
Najbliższe dni nie powinny przynieść przełomu w wycenie złotego wobec euro; rynek będzie czekał na decyzję EBC i dane o inflacji z USA, jednak wydarzenia te nie powinny znacząco wpłynąć na notowania - ocenia ekonomista Banku Millennium, Mateusz Sutowicz. Decydujące dla kierunku zmian pary USD/PLN będzie kształtowanie się eurodolara.
"Krótkoterminowy – zawężony w stosunku do nadrzędnego przedziału 4,24–4,31 – zakres wahań kursu EUR/PLN ma się dobrze. Złoty utrzymuje swoją niską zmienność nawet w obliczu dość istotnych zmian rynków zewnętrznych. W zakończonym tygodniu amplituda wahań eurodolara przekroczyła 1,1 proc., a pary EUR/PLN ledwie wyniosła 0,3 proc. Istotnego wpływu na wartość polskiej waluty nie miały zarówno komentarze prezesa NBP, który podsumował wrześniowe posiedzenie RPP, jak i dane z amerykańskiego rynku pracy będące dla inwestorów globalnych najważniejszą publikacją ostatnich dni" - napisał w raporcie ekonomista.
"Trudno zatem oczekiwać, by ten tydzień miał przynieść przełom w wycenie złotego. Od strony makroekonomicznej dominować będzie oczekiwanie na decyzję EBC (czwartek) oraz amerykańską inflację CPI (środa). W naszej ocenie nie będą to jednak wydarzenia mogące w istotny sposób przekładać się na wartość złotego" - dodał.
Jak zaznacza ekonomista, niewiadomą pozostaje wynik wtorkowej debaty prezydenckiej w USA.
"W sytuacji gdyby zwiększyła ona szanse D. Trumpa na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych liczylibyśmy się z dalszym umocnieniem dolara. Mógłby to być czynnik zwiększający presję na test górnego ograniczenia kanału EUR/PLN tj. poziom 4,31" - napisał Sutowicz.
"Podsumowując to nie powinien być tydzień znaczących zmian wartości złotego, a jakiekolwiek ruchy pary EUR/PLN zapewne nie wykroczą poza obowiązujący obraz techniczny" - dodał.
Ekonomista wskazuje, że niewielkie oczekiwane zmiany kursu EUR/PLN sprawią, że decydujące dla kierunku zmian pary USD/PLN będzie kształtowanie się eurodolara.
"W naszej ocenie aktywa dolarowe wrażliwe będą przede wszystkim na wynik debaty prezydenckiej (Trump – Harris) oraz dane inflacyjne ze Stanów Zjednoczonych. Uważamy, iż dolar może nieco zyskiwać na wartości, choć uzależnione to będzie przede wszystkim od wspomnianej debaty wyborczej" - napisał w raporcie Sutowicz.
"Przechylenie się szali prawdopodobieństwa na stronę D. Trumpa sprzyjałoby umocnieniu dolara. Podtrzymujemy przy tym naszą ocenę z poprzedniego tygodnia, iż na gruncie technicznym dotarcie do okolic 3,80 PLN za USD tj. 3-letniego minimum wyraźnie studzi potencjał do kontynuacji spadków" - dodał.
RYNEK DŁUGU
"W naszej ocenie zarówno czynniki zewnętrzne (w scenariuszu bazowym zakładamy cięcie stóp procentowych w strefie euro o 25 pkt. baz. i brak jednoznacznych wskazówek co do kolejnych ruchów), jak i wydarzenia krajowe nie będą w stanie w znaczący sposób kształtować wyceny długu w tym tygodniu" - wskazuje Sutowicz z Banku Millennium.
"Lokalnie wydarzeniem najbliższych dni pozostanie przetarg sprzedaży długu, który zwyczajowo sprzyja okresowemu wzrostowi rentowności. Ruchy nie powinny być jednak znaczące. Zmienności – m.in. przy okazji publikacji danych inflacyjnych z Polski - nie spodziewamy się ponadto po oczekiwaniach dotyczących krajowej polityki pieniężnej" - dodaje.
poniedziałek | poniedziałek | piątek | |
14:17 | 09:34 | 15:08 | |
EUR/PLN | 4,2779 | 4,2837 | 4,276 |
USD/PLN | 3,8738 | 3,8729 | 3,849 |
CHF/PLN | 4,5642 | 4,5735 | 4,556 |
EUR/USD | 1,1043 | 1,106 | 1,111 |
DS0726 | 4,69 | 4,72 | 4,7 |
PS0729 | 5,07 | 5,09 | 5,05 |
DS1034 | 5,29 | 5,3 | 5,26 |
(PAP Biznes)
pat/ gor/