Przejdź do treści

udostępnij:

Mercator Medical widzi odwrócenie negatywnych trendów na rynku rękawic

Mercator Medical widzi odwrócenie negatywnych trendów na rynku rękawic i spodziewa się wzrostu popytu w części dystrybucyjnej - poinformowali przedstawiciele zarządu podczas wideokonferencji. Ocenili, że jest za wcześnie by szacować wpływ wprowadzonych ceł na chińskie rękawice w USA.

"Wyniki pierwszego półrocza pokazują na poprawę efektywności grupy i zatrzymania negatywnych trendów pocovidowych i pokryzysowych. W obu naszych segmentach widać poprawę i to pozwala patrzeć w przyszłość z optymizmem. (...) Jedynym obszarem, który wpływa negatywnie na rentowność jest stosunek bata tajlandzkiego do dolara" - powiedziała prezes Monika Żyznowska.

"W pierwszym kwartale 2024 r. widoczny był wzrost wolumenu przy niewielkim wzroście przychodów. Powodem były historycznie niskie ceny rękawic diagnostycznych. W kolejnym kwartale obserwujemy odwrócenie trendu cen rękawic i wierzymy, że jest to trwałe odwrócenie trendu" - ocenił członek zarządu Mariusz Popek.

Dodał, że podobne odwrócenie trendu można obserwować w przypadku poziomu marży brutto.

Jak podano, MARGMA, czyli największe stowarzyszenie producentów rękawic, szacuje roczny wzrost popytu na 12-15 proc.

"Przewidujemy podobnie, zwłaszcza na kolejne dwa lata. Nasze budżety na dwa lata przewidują, że będziemy podążać za wzrostem popytu w części dystrybucyjnej" - oceniła prezes.

Zwróciła uwagę, że na rynku nadal jest nadwyżka podaży.

"W kolejnych kwartałach oceniamy, że zarówno producenci malezyjscy, jak i chińscy, którzy odpowiadają za 90 proc. rynku nie pracują na 100 proc. mocy produkcyjnych. Z informacji od producentów wynika, że nie planują oni włączenia wszystkich mocy – jest to spowodowane obawą o rentowność, którą odzyskują po dwuletnim kryzysie, jeśli chodzi o ceny" - powiedziała Żyznowska.

Zarząd pytany był także o wprowadzone cła na chińskie rękawice w USA.

"To pierwsze tygodnie, gdy obserwujemy renegocjacje cen i ilości. Niedługo te cła już będą widoczne w Stanach Zjednoczonych i trendy mogą być pozytywne, na to liczymy - na wzrost cen na rękawice do Stanów. Ale za wcześnie, by się cieszyć, na razie jeszcze nic nie wiemy" - oceniła prezes.

(PAP Biznes)

doa/ ana/

udostępnij: