Przejdź do treści

udostępnij:

Obniżka stóp NBP raczej po marcu, choć zdecyduje stan koniunktury (opinia)

Obniżka stóp procentowych w Polsce nastąpi raczej po marcu, mimo wskazywania na taką gotowość w RPP przez prezesa NBP, ale ostatecznie zdecyduje o tym stan koniunktury, gdzie widać ryzyka dla wzrostu - oceniają ekonomiści.

"Wciąż uważamy, że tak naprawdę to dynamika wzrostu gospodarczego w najbliższych miesiącach/kwartałach może być ważniejsza dla funkcji reakcji RPP niż trajektoria CPI, nawet jeśli retoryka prezesa NBP jest obecnie inna. Jeśli zobaczymy w kolejnych danych sygnały wskazujące, że perspektywy PKB nadal się pogarszają, to prawdopodobieństwo wcześniejszych cięć wzrośnie. W sytuacji wyraźnie słabnącej gospodarki czekanie z decyzjami na marcowy szczyt CPI będzie miało ograniczony sens" - napisał w komentarzu po konferencji prezesa NBP ekonomista Santandera Piotr Bielski.

"Wczorajszy komunikat i dzisiejszą konferencję prasową prezesa można odczytać jako pewne zaostrzenie nastawienia w perspektywie najbliższych dwóch kwartałów, ale złagodzenie w dalszej perspektywie, odnośnie decyzji RPP po marcu 2025. Świadczy o tym nowa uwaga w komunikacie o możliwym spowolnieniu płac, a także komentarz prezesa z konferencji niewykluczający cięcia stóp o 50 pb. w pierwszym kroku. Wciąż uważamy, że RPP obniży stopy łącznie o 100 pb. w 2025 r., rozpoczynając od II kw. 2025 r." - oceniają ekonomiści ING R. Benecki, A. Antoniak i L. Kąsek.

Zdaniem Bielskiego, jeżeli gospodarka będzie rosła w tempie bliskim potencjału (ok. 3 proc. rdr) – zgodnie z projekcją NBP, to Rada Polityki Pieniężnej najprawdopodobniej będzie wolała poczekać z pierwszymi cięciami, aż inflacja przestanie rosnąć.

"Pozostajemy więc przy opinii, że obniżki stóp rozpoczną się raczej bliżej połowy 2025 roku niż bliżej marca. Niemniej, ostatnie krajowe dane, ale też możliwe konsekwencje wyborów prezydenckich w USA, kładą się pewnym cieniem na perspektywach wzrostu gospodarczego, dlatego ryzyko wcześniejszych obniżek rośnie" - dodał.

Prezes NBP A. Glapiński poinformował na czwartkowej konferencji, że RPP jest gotowa, żeby zacząć obniżanie stóp nawet od marca 2025 r., ale nie wcześniej, jeżeli inflacja ustabilizuje się, a projekcja będzie wskazywać na jej systematyczny spadek do celu. Dodał, że pierwsze cięcie stóp wyniesie 25-50 pb., w zależności od tempa dezinflacji.

(PAP Biznes)

tus/ ana/

udostępnij: