DZIEŃ NA RYNKACH: W Europie na giełdach przewaga wzrostów

Na europejskich giełdach przeważają wzrosty głównych indeksów mimo niekorzystnego środowiska politycznego w regionie i na świecie. Inwestorzy niepokoją się o sytuację polityczną we Francji. Graczom nie daje też spokoju kryzys polityczny w Korei Płd. W środę wystąpi wielu bankierów centralnych z Fed i EBC. Na rynku walutowym USD jest stabilny do euro. Bitcoin jest poniżej 96.000 USD.

Wskaźnik Stoxx Europe 600 idzie wyżej o 0,15 proc.

FTSE 100 zniżkuje o 0,10 proc.

CAC 40 jest wyżej o 0,26 proc.

DAX idzie w górę o 0,56 proc.

Wiele spółek notuje 52-tygodniowe maksima, m.in. Zalando, Leonardo i Coca-Cola HBC, a Rolls-Royce zwyżkuje do najwyższego poziomu w historii.

Campari drożeje o 3,9 proc. Włoski producent napojów ogłosił, że nowym dyrektorem generalnym zostanie Simon Hunt.

Swiss Life Holding traci 2 proc. po tym, jak niektórzy analitycy uznali nowe cele przedstawione przez ubezpieczyciela jako "za trudne".

Signify spada o 6,2 proc. po obniżeniu rekomendacji dla akcji spółki przez analityków Barclays do "niedoważaj" z "przeważaj".

Wciąż niespokojnie jest we francuskiej polityce.

Prezydent Francji Emmanuel Macron odrzucił we wtorek apele opozycji, by podał się do dymisji w związku z obecnym kryzysem politycznym w kraju i prawdopodobnym przyjęciem wotum nieufności wobec powołanego przez niego rządu Michela Barniera.

W poniedziałek skrajna prawica wycofała swoje nieformalne poparcie dla gabinetu Barniera.

Jest bardzo prawdopodobne, że w środę parlament przyjmie wniosek o wotum nieufności i rząd Francji będzie musiał ustąpić.

Niepokojące doniesienia dotarły też na rynki z dalekiej Korei Południowej.

Prezydent Korei Południowej Jun Suk Jeol we wtorek ogłosił stan wojenny, oskarżając opozycję o sympatyzowanie z Koreą Północną i paraliżowanie prac rządu.

Było to ryzykowne działanie, które - jak twierdził Jun - miało zapobiec paraliżowi jego administracji przez opozycję w obliczu politycznego rozłamu, który z pewnością teraz jeszcze się pogłębi.

Kilka godzin po decyzji prezydenta, Zgromadzenie Narodowe Korei Południowej przyjęło uchwałę wzywającą go do zniesienia stanu wojennego, a ten zadeklarował, że w związku z decyzją parlamentu, zniesie stan wojenny.

Konstytucja stanowi, że prezydent powinien dostosować się do decyzji podjętej przez większość parlamentarną.

W środę sześć partii opozycyjnych złożyło wniosek o wszczęcie impeachmentu wobec prezydenta Korei Południowej.

Według przedstawiciela opozycji Kim Jong Mina głosowanie nad wnioskiem może odbyć się już w piątek.

Tymczasem w Europie inwestorzy wkrótce poznają końcowe wyliczenia wskaźnika PMI dla sektora usług w XI m.in. we Francji, Niemczech, strefie euro i Wielkiej Brytanii.

W Parlamencie Europejskim wystąpi szefowa Europejskiego Banku Centralnego Christine Lagarde.

W środę będzie też wiele komentarzy bankierów centralnych z Fed, w tym m.in. Jerome'a Powella, Alberto Musalema i Toma Barkina, a także z EBC - m.in. Gabriela Makhloufa i Vasileoisa Madourosa.

Na rynku walutowym japoński jen kosztuje 150,07 za 1 USD, niżej o 0,3 proc.

Euro jest po 1,0502 USD, stabilnie.

Rentowność 10-letnich UST wynosi 4,23 proc., bez zmian.

Bitcoin kosztuje 95.815,78 USD za token, niżej o 0,3 proc.

Złoto w dostawach spot jest wyceniane po 2.646,96 USD za uncję, wyżej o 0,1 proc.

Ropa WTI na NYMEX drożeje o 0,13 proc. do 70,03 USD za baryłkę, a Brent na ICE zwyżkuje o 0,19 proc. do 73,76 USD.

(PAP Biznes)

aj/ ana/