Przejdź do treści

udostępnij:

Ceny ropy w USA spadły, ale są na dobrej drodze do zwyżki w skali całego tygodnia

Ceny ropy naftowej spadły w piątek, ale są na dobrej drodze do pierwszego tygodniowego wzrostu od trzech tygodni po tym, jak prezydent USA Donald Trump i przywódca Chin Xi Jinping wznowili rozmowy handlowe, co rozbudziło nadzieje na wzrost i większy popyt w dwóch największych gospodarkach świata.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na VII kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 63,18 USD, niżej o 0,30 proc.

Brent na ICE na VIII jest wyceniana po 65,14 USD za baryłkę, po zniżce o 0,31 proc.

W ujęciu tygodniowym ceny ropy są na dobrej drodze do wzrostu po dwóch kolejnych tygodniach spadków. Brent wzrósł o 2,1 proc. w tym tygodniu, podczas gdy WTI jest notowana o 4 proc. wyżej.

Rynek nadal podlega wahaniom w odpowiedzi na doniesienia o negocjacjach taryfowych i dane pokazujące, jak niepewność związana z wojną handlową i skutki taryf przekładają się na gospodarkę światową.

Oficjalna chińska agencja prasowa Xinhua poinformowała, że rozmowy handlowe między Xi a Trumpem odbyły się na prośbę Waszyngtonu. Trump powiedział, że rozmowa doprowadziła do „bardzo pozytywnego zakończenia”, dodając, że USA „są w bardzo dobrej sytuacji z Chinami i umową handlową”.

Jak poinformowała minister przemysłu Melanie Joly, w innych częściach Kanady kontynuowano rozmowy handlowe ze Stanami Zjednoczonymi, a premier Mark Carney pozostawał w bezpośrednim kontakcie z Trumpem.

Na rynek wsparły również cięcia wydobywcze w Kanadzie spowodowane ciągłymi pożarami lasów.

Największy eksporter Arabia Saudyjska obniżyła ceny ropy naftowej w lipcu dla Azji do prawie dwumiesięcznych minimów. Była to mniejsza obniżka cen niż oczekiwano po tym, jak OPEC+ zgodził się zwiększyć produkcję o 411.000 baryłek dziennie w lipcu.

Królestwo naciskało na zwiększenie wydobycia, co miało być częścią szerszej strategii odzyskania udziałów w rynku i zdyscyplinowania krajó z OPEC+, organizacji zrzeszającej Organizację Krajów Eksportujących Ropę Naftową i jej sojuszników, w tym Rosję.

Z danych makro wynika, że sektor usług w USA skurczył się w maju po raz pierwszy od prawie roku, a tygodniowe wnioski o zasiłek dla bezrobotnych wzrosły ponownie, co wskazuje na ochładzanie się rynku pracy.

Inwestorzy czekają na piątkowy raport o zatrudnieniu poza rolnictwem w USA, aby uzyskać dalsze sygnały dotyczące polityki stóp procentowych Rezerwy Federalnej.

(PAP Biznes)

pr/

udostępnij: