DZIEŃ NA GPW: WIG20 rośnie o ok. 1,6 proc; jest szansa na kontynuację zwyżki

Wzrosty na GPW utrzymują się i WIG20 zwyżkuje o ok. 1,6 proc. Najsilniejszą branżą jest segment bankowy, Pekao i PKO BP zyskują po ok. 2,5 proc. Zdaniem analityków, potwierdzeniem powrotu wzrostów byłoby przełamanie przez WIG20 szczytu z końca października, natomiast przebieg kolejnych sesji na GPW będzie zależał m. in. od zachowania indeksów amerykańskich.

Ok. godz. 15.45 WIG20 rośnie o 1,6 proc. do ok. 3.026 pkt., a WIG idzie w górę o 1,1 proc. do ok. 112.786 pkt. mWIG40 spada o 0,4 proc. do ok. 8.108 pkt., a sWIG80 zyskuje 0,1 proc. i wynosi ok. 29.878 pkt.

Indeks WIG20 29 października wyniósł ok. 3.060 pkt. i był to najwyższy poziom od początku 2008 r.

"Już wczoraj WIG20 wyhamował korekcyjne spadki rozpoczęte pod koniec października. Podobne wyhamowanie spadków widać było również na S&P500, który wykonał ruch powrotny do przełamanego szczytu z pierwszej połowy października. Zatem nie tylko u nas można mieć nadzieję na zakończenie tej krótkoterminowej korekty, ale również zza oceanu płynie optymistyczny sygnał" - powiedział PAP Biznes Przemysław Smoliński, analityk DM PKO BP.

"U nas mamy dziś odwrócenie tendencji na wzrostową, na WIG20 pojawiła się długa biała świeca, widać zdecydowaną przewagę popytu nad podażą. Co cieszy, są wyraźne wzrosty na indeksie bankowym, ale właściwie rośnie niemalże całe spektrum tych największych spółek" - dodał.

Jak zauważył, gorzej radzą sobie indeksy średnich i małych spółek.

"sWIG80 właściwie od miesiąca sobie radzi gorzej. Na mWIG40 trochę ta sytuacja jest lepsza, tutaj wczoraj mieliśmy dosyć silny ruch w górę, więc może po prostu te średnie spółki czekają na to, co dalej się wydarzy na WIG20" - powiedział Smoliński.

Jego zdaniem, indeks blue chipów jest jeszcze poniżej szczytu z końca października i dopiero jego pokonanie byłoby ostatecznym potwierdzeniem powrotu wzrostów. Natomiast na poziomie tuż powyżej 3.100 pkt. dla WIG20 znajduje się opór w postaci górnego ograniczenia długoterminowego kanału wzrostowego, który rozpoczął się już pod koniec 2023 roku.

"To górne ograniczenie nigdy nie zostało do tej pory przełamane, indeks się kilkukrotnie od niego odbijał, więc warto obserwować ten poziom nieco powyżej 3.100 pkt., czy tym razem uda nam się przełamać ten opór, czy też ponownie się od niego odbijemy. Natomiast na obecną chwilę po tej długiej białej świecy, która się rysuje obecnie na wykresie WIG20, można mieć nadzieję na jego pokonanie, a przynajmniej na próbę pokonania w ciągu najbliższych sesji" - powiedział Przemysław Smoliński.

"Myślę, że sporo będzie też zależało od tego, co się będzie działo na giełdach za oceanem. Jeżeli tam powrócą wzrosty, to na pewno będzie to pozytywny impuls i dla naszego rynku, natomiast jeżeli tam miałaby być kontynuowana korekta, to wpłynęłoby to negatywnie na nasz rynek" - dodał.

WIG20 jest obecnie na poziomach najwyższych od 17 lat. Indeks ten sięgnął swojego historycznego maksimum w październiku 2007 roku i było to 3.940,53 pkt. Zdaniem Przemysława Smolińskiego, tamte poziomy nie mają obecnie żadnego znaczenia z technicznego punktu widzenia.

"Jeśli patrzę historycznie, np. na ostatnie maksimum, to w perspektywie 3 lat wstecz. Natomiast te kilkanaście lat, to przecież była i zmiana składu indeksów, i różnego rodzaju dywidendy. Dlatego w moim odczuciu tamte poziomy nie mają większego znaczenia, to za daleki horyzont czasowy" - powiedział.

W czwartek od rana na warszawskim parkiecie trwają wzrosty, które wraz z upływem czasu przybierają na sile. Po południu najmocniejszą branżą na GPW jest sektor bankowy. WIG Banki rośnie o 2,45 proc. do 17.941 pkt. i jest najmocniej zwyżkującym indeksem sektorowym. Wcześniej indeks ten przeważnie spadał, w okresie od 29 października do 5 listopada poszedł w dół o ok. 3,3 proc.

Banki notowane w WIG20 lub mWIG40 przeważnie rosną, a najmocniej idzie w górę Pekao, o 2,8 proc. Santander Bank Polska i PKO BP zyskują po ponad 2 proc.

Zysk netto grupy PKO BP w III kwartale 2025 r. wzrósł do 2.837 mln zł z 2.463 mln zł rok wcześniej. Zysk okazał się 4,2 proc. powyżej oczekiwań analityków, którzy prognozowali, że wyniesie on 2.721 mln zł. Analitycy oceniają, że zysk netto PKO BP w III kwartale przebił rynkowe oczekiwania głównie dzięki niższym kosztom ryzyka, wyższemu wynikowi prowizyjnemu i niższemu podatkowi CIT. Pozytywnie można ocenić również koszty operacyjne banku.

Jak poinformował PAP Biznes prezes banku Szymon Midera, priorytetem dla banku jest m.in. dalsza digitalizacja procesów kredytowych. PKO BP ma możliwość zwiększenia akcji kredytowej o dodatkowe około 100 mld zł. Szymon Midera poinformował podczas konferencji, że spółka liczy na utrzymanie w kolejnych kwartałach wysokiej dynamiki napływu nowych klientów, a współpraca z platformą e-commerce Allegro dodatkowo przyspieszy ich akwizycję.

Akcje PKO BP w dniu 13 lipca były najdroższe w historii, kosztowały wtedy 86,46 zł. Obecnie papiery PKO BP są handlowane po ok. 77,7 zł. Przez poprzednie siedem pełnych sesji kurs PKO BP spadł o ok. 1,5 proc.

Raport kwartalny opublikował też BNP Paribas BP. Zysk netto grupy w III kwartale 2025 r. wzrósł do 695,5 mln zł z 635,5 mln zł rok wcześniej. Zysk okazał się 6,2 proc. poniżej oczekiwań analityków, którzy prognozowali, że wyniesie on 741,2 mln zł. Jak poinformował na konferencji prezes banku, Przemek Gdański, BNP Paribas BP, który w III kwartale zanotował wzrost kredytów w segmencie klientów indywidualnych i instytucjonalnych, liczy że po słabym kwartale wyniku z opłat i prowizji, kolejne okresy przyniosą już wzrost.

Kurs BNP Paribas spada o 1,7 proc. Spółka sięgnęła najwyższego poziomu w historii w dniu 19 sierpnia tego roku i było to 118 zł. W czwartek akcje BNP Paribas kosztują 114 zł.

Od rana najsłabszym wskaźnikiem sektorowym na GPW jest WIG Informatyka, który spada o 2,2 proc. Powodem tego jest przede wszystkim przecena akcji Asseco Poland o 4,45 proc. Jak oceniają analitycy Erste Group, nie jest wykluczone, że inwestorzy liczyli na wejście spółki Asseco Poland do indeksu MSCI Poland. W kwartalnym przeglądzie indeksów MSCI nie dokonano zmian wśród polskich spółek.

Asseco Poland przez siedem poprzednich sesji spadło łącznie o 6,8 proc. Kurs spółki pnie się do góry od początku tego roku i do środowego zamknięcia wzrósł o ok. 120 proc. Natomiast ostatnie cztery miesiące dla spółki były zmienne, wartość akcji Asseco Poland wahała się w tym czasie w granicach ok. 179-254 zł. We wtorek akcje spółki kosztują 201,8 zł.

W czwartek rosną wszystkie spółki grupowane w WIG20. Najmocniejsze są: Pekao, PKO BP i Santander. KGHM zyskuje 2,4 proc. i w ten sposób nadrabia spadki z przełomu października i listopada. Wtedy przez cztery dni kurs spółki poszedł w dół łącznie o 5,4 proc. Patrząc w dłuższym okresie czasu, kurs KGHM z przerwami piął się do góry od 19 września i do 29 października wzrósł o ok. 46,7 proc.

W indeksie WIG20 najsłabsze są Żabka i CCC, które zyskują po ok. 0,2 proc. Żabka w środę należała do najmocniejszych spółek w indeksie. Kurs spółki przez siedem poprzednich sesji był zmienny, a łącznie w tym czasie spadł o 0,5 proc.

Biorąc pod uwagę spółki notowane w mWIG40, najmocniej rośnie Mirbud, o 4,7 proc. Konsorcjum z Torpolem (lider) i Mirbudem z najkorzystniejszą ofertą za maksymalnie 4,56 mld zł w przetargu PKP PLK, przy czym zakres podstawowy to ok. 2,65 mld zł.

O niemal 2 proc. zwyżkuje JSW. Rada nadzorcza spółki zgodziła się na umorzenie Certyfikatów Inwestycyjnych JSW Stabilizacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego (FIZ) o łącznej szacowanej kwocie 170 mln zł. Ponadto, spółka przewiduje, że w 2026 r. roczny poziom wydobycia węgla ogółem wyniesie ok. 13,5 mln ton.

Kurs JSW od ok. pół roku jest zmienny i waha się pomiędzy ok. 20,3 zł a ok. 29 zł. Przez poprzednie siedem sesji akcje JSW staniały o 1,4 proc.

W mWIG40 najmocniej spadają Asseco Poland i cyber_Folks, który traci 4,6 proc.

cyber_Folks miał w trzecim kwartale 2025 roku 69,9 mln zł EBITDA, a konsensus PAP Biznes zakładał EBITDA w wysokości 67,9 mln zł. Podczas konferencji wynikowej dyrektor finansowy spółki, Robert Stasik, poinformował, ze cyber_Folks w niedalekiej przyszłości planuje akwizycje (M&A), a po obserwacji dynamik wzrostu w trzech kwartałach 2025 roku spółka widzi dalszy potencjał ich poprawiania.

Asbis, którego akcje rano były przecenione o 1,4 proc., obecnie lekko rośnie. Zysk netto j.d. Asbisu w III kwartale wyniósł 11,8 mln zł wobec 11,6 mln zł konsensusu. Jak poinformowali przedstawiciele spółki na konferencji prasowej, Asbis liczy na utrzymanie wzrostowego trendu sprzedaży w IV kwartale 2025 roku oraz oczekuje pozytywnego 2026 roku. Grupa planuje dalszą ekspansję w Afryce i USA.

Nieznacznie zwyżkuje kurs Vercomu. Spółka miała w III kw. 2025 roku 31,4 mln zł zysku EBITDA oraz 19,9 mln zł zysku netto j.d. Konsensusu PAP Biznes zakładał, że wynik EBITDA wyniesie 30,8 mln zł, a zysk netto j.d. 21,5 mln zł. Przedstawiciele spółki na konferencji prasowej poinformowali, ze Vercom liczy na dobrą końcówkę roku w związku z obserwowanymi pozytywnymi trendami m.in. w segmencie SME, ale również w obszarze największych klientów skupionych wokół usługi MessageFlow.

Wśród podmiotów grupowanych w sWIG80, do liderów spadków należą Ambra i Wielton. Spóki tracą po ok. 3 proc.

Strata netto j.d. Wieltonu w III kwartale wyniosła 29,8 mln zł wobec 30,8 mln zł straty oczekiwanej przez analityków. Grupa, która po trzech kwartałach ma 23,2 mln zł straty EBITDA, liczy, że popyt na naczepy i przyczepy wzrośnie, co przełoży się na pozytywne wyniki w kolejnych miesiącach. Kurs Wieltonu idzie w dół 2,6 proc.

Zysk netto j.d. Ambry w I kwartale 2025/2026 wyniósł 4 mln zł wobec 5 mln zł przed rokiem, a przychody wzrosły do 194,8 mln zł ze 192,9 mln zł.

Lekko zwyżkuje Arctic Paper, który miał w trzecim kwartale 2025 roku 38,9 mln zł zysku EBITDA. Wynik jest lepszy od oczekiwań analityków, którzy liczyli na 24,1 mln zł zysku EBITDA. Prezes spółki Michał Jarczyński podczas konferencji prasowej poinformował, że nakłady inwestycyjne Arctic Paper w 2025 roku powinny wynieść ok. 290 mln zł, zaś w przyszłym roku – poniżej 190 mln zł. Wcześniej prezes zapowiadał, że CAPEX w 2026 r. wyniesie ok. 150-170 mln zł. Jarczyński zapowiedział też publikację aktualizacji strategii spółki wraz z wynikami za cały 2025 r.

Murapol zdecydował o wypłacie akcjonariuszom zaliczki na poczet dywidendy za 2025 rok w kwocie 119,952 mln zł, co daje 2,94 zł na akcję. Akcje Murapolu rosną o 2,8 proc.

W Europie, indeks FTSE 100 spada o 0,2 proc., DAX traci 0,4 proc., a CAC 40 zniżkuje o 0,9 proc.

W USA Dow Jones Industrial spada o 0,2 proc., S&P500 traci 0,2 proc., a Nasdaq Comp. idzie w dół o 0,3 proc.

(PAP Biznes)

pam/ asa/