Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: S&P 500 z nowym rekorderm, ale Nasdaq lekko spadł

Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się przewagą wzrostów wśród głównych indeksów, a S&P 500 ustanowił nowy historyczny rekord. Na minusie dzień zakończył natomiast Nasdaq w ślad za spadającymi o ponad 10 proc. notowaniami Oracle i spółek z branży sztucznej inteligencji.

Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 1,34 proc. i wyniósł 48.704,01 pkt.

S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,21 proc. i wyniósł 6.901,00 pkt. To nowy rekord wszech czasów tego indeksu.

Nasdaq Composite zniżkował o 0,26 proc. do 23.593,86 pkt.

Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 rośnie o 1,13 proc. do 2.589,03 pkt. To najwyższy poziom tego indeksu w historii.

Indeks VIX spada o 5,39 proc. do 14,92 pkt.

W centrum uwagi były w czwartek akcje Oracle, który stracił na wartości ponad 10 proc. Wzrosły obawy inwestorów o dalsze perspektywy dla sektora sztucznej inteligencji po rozczarowujących wynikach kwartalnych tego koncernu.

Zyski Oracle w kwartale zakończonym 30 listopada przewyższyły wprawdzie oczekiwania, jednak przychody okazały się niższe od konsensusu analityków.

Co najmniej 13 domów maklerskich obniżyło swoje ceny docelowe dla akcji Oracle.

„Oracle stoi w obliczu narastającej presji w związku z napędzaną zadłużeniem rozbudową centrum danych i ryzykiem koncentracji w obliczu pytań o niepewność dotyczącą wydatków na sztuczną inteligencję. Ten brak przychodów prawdopodobnie pogłębi obawy wśród i tak już ostrożnych inwestorów w związku z umową z OpenAI i agresywnymi wydatkami na sztuczną inteligencję” – powiedział Jacob Bourne, analityk w Emarketer.

„To kwestia cierpliwości inwestorów. Ten boom na sztuczną inteligencję nie okaże się sukcesem z dnia na dzień, a krótkoterminowe wydatki są koniecznością, ale będą wywierać presję na marże” – powiedział Farhan Badami, analityk rynkowy w eToro.

Aby konkurować z gigantami branży, takimi jak Amazon, Microsoft i Google, Oracle podpisało umowy dotyczące przetwarzania w chmurze z OpenAI i innymi firmami, co przyczyniło się do wzrostu akcji o prawie 34 proc. w tym roku. Od rekordowego poziomu 10 września do środowego zamknięcia spółka straciła już jednak ponad jedną trzecią zysków.

Analitycy wskazują, że znaczna część nakładów inwestycyjnych Oracle jest związana z centrami danych powiązanymi z OpenAI, z którą spółka podpisała umowę o wartości 300 mld USD we wrześniu.

Przychody koncernu wyniosły 16,06 mld USD, ale oczekiwania analityków były wyższe: 16,21 mld USD. Firma podała, że roczne wydatki wzrosną o 15 mld USD w porównaniu z wcześniejszymi oczekiwaniami.

Zysk Oracle w II kwartale roku finansowego na akcję wyniósł 2,26 USD po korekcie w porównaniu z oczekiwanymi 1,64 USD. Przed rokiem zysk wyniósł 1,13 USD na akcję. Łączny zysk netto Oracle wzrósł do 6,14 mld USD wobec 3,15 mld USD przed rokiem.

„Oracle znalazł się w centrum debaty na temat finansowania sektora sztucznej inteligencji, gdyż firmie brakuje gigantycznych przepływów pieniężnych charakterystycznych dla bardziej tradycyjnych gigantów chmurowych” – powiedział Matt Britzman, starszy analityk akcji w Hargreaves Lansdown.

„Rynki stały się znacznie bardziej ostrożne w stosunku do wydatków związanych ze sztuczną inteligencją, co stanowi ostry kontrast w porównaniu z połową 2025 r., kiedy wszystko, co wskazywało na wyższe nakłady inwestycyjne, budziło emocje. Oracle okazała się w tym wszystkim najsłabszym ogniwem, głównie dlatego, że dużą część swoich inwestycji finansuje długiem” – powiedziała Susana Cruz, strateg w Panmure Liberum.

Spadały także akcje innych spółek zajmujących się sztuczną inteligencją.

Producenci chipów Nvidia i Broadcom spadły ponad 1,5 proc., podczas gdy Amazon zniżkował około 0,5 proc.

W środę Fed obniżył stopy procentowe w USA, już po raz trzeci z rzędu o 25 pb. do przedziału 3,50-3,75 proc. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami analityków. Członkowie Fedu przewidują jedną obniżkę stóp procentowych na koniec 2026 r., a następnie jedną na koniec 2027 i brak obniżek na koniec 2028 r.

„Nie jesteśmy zaskoczeni krótkoterminowym optymizmem na rynkach, biorąc pod uwagę, że Fed w dalszym ciągu obniża stopy procentowe, mimo że gospodarka rośnie. Uważamy jednak, że różowe okulary mogą zniknąć, gdy inwestorzy zorientują się, że droga do dalszego obniżenia stóp procentowych może zająć więcej czasu lub może w ogóle nie nastąpić w zakresie, w jakim w to wierzą” - powiedział Chris Zaccarelli, dyrektor ds. inwestycji w Northlight Asset Management.

„Decyzja okazała się łagodniejsza niż oczekiwali inwestorzy. Fed w dalszym ciągu nie otwiera drzwi do kolejnych obniżek stóp procentowych, a zaktualizowane prognozy przedstawiają tzw. scenariusz Złotowłosej dla gospodarki USA, charakteryzującej się wysokim wzrostem PKB i niezbyt wysoką inflacją” – podali w raporcie analitycy Sydbank.

Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wyniosła 230 tys. Ekonomiści spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 220 tys. wobec 192 tys. poprzednio, po korekcie z 191 tys.

Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku wyniosła zaś 1,838 mln w tygodniu, który skończył się 29 listopada. Analitycy oczekiwali 1,938 mln wobec zanotowanych poprzednio 1,937 mln, po korekcie z 1,939 mln.

Zapasy amerykańskich hurtowników we wrześniu wzrosły o 0,5 w ujęciu miesiąc do miesiąca - poinformował w końcowym odczycie Departament Handlu. Wstępnie szacowano +0,1 proc. Miesiąc wcześniej zapasy spadły o 0,1 proc.

Deficyt handlowy Stanów Zjednoczonych we wrześniu wyniósł 52,8 mld USD wobec 59,3 mld USD deficytu miesiąc wcześniej, po korekcie z 59,6 mld USD. Analitycy spodziewali się deficytu na poziomie 63,1l mld USD.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na styczeń zniżkują o 1,09 proc. do 57,81 USD za baryłkę, a styczniowe futures na Brent spadają o 1,14 proc. do 61,50 USD/b.

(PAP Biznes)

pr/

udostępnij: