DZIEŃ NA RYNKACH: W Azji na giełdach przeważają spadki indeksów
Na azjatyckich giełdach indeksy przeważnie idą w dół. Globalny apetyt inwestorów na ryzyko maleje w obliczu obaw o wysokie wyceny spółek technologicznych i agresywne wydatki na AI. Na rynku walutowych USD jest stabilny do euro. Bitcoin jest wyceniany po ok. 89.700 USD za token. Ceny złota rosną - informują maklerzy.
W Japonii Nikkei 225 stracił 1,31 proc., a Topix poszedł wyżej o 0,22 proc.
W Chinach SCI zniżkuje o 0,55 proc., a CSI 300 idzie niżej o 0,63 proc.
W Hongkongu Hang Seng zniżkuje 1,22 proc.
W Korei Południowej KOSPI stracił 1,84 proc.
Na Tajwanie TAIEX zniżkował o 1,17 proc.
W Indiach Sensex 30 jest niżej o 0,04 proc.
Na azjatyckich giełdach indeksy przeważnie spadają po zniżkach na zakończenie piątkowej sesji na Wall Street.
Globalny apetyt inwestorów na ryzyko maleje w obliczu obaw o wysokie wyceny spółek technologicznych i agresywne wydatki na sztuczną inteligencję.
Analitycy wskazują, że długoterminowe inwestycje w technologie mogą potrzebować wielu lat, aby wygenerować znaczące zyski, a to zwiększa niepewność graczy co do najbliższej przyszłości.
"Rajd Świętego Mokołaja ma trudności z odbyciem się w obliczu nowych obaw inwestorów dotyczących wyceny spółek związanych ze sztuczną inteligencją" - powiedział Kyle Rodda, starszy analityk w Capital.com.
"Ryzyko wydarzeń jest na tyle duże, że inwestorzy są w nerwach, bo nie wiadomo co może być tą iskrą zapalną albo dla rajdu na rynkach, albo dla pogłębienia wyprzedaży" - dodał.
Tymczasem w najbliższych dniach w centrum uwagi rynków finansowych znajdą się decyzje Europejskiego Banku Centralnego, Banku Anglii i Banku Japonii.
W przypadku Banku Japonii (BoJ) rynek oczekuje podwyżki stóp procentowych z 0,5 proc. do 0,75 proc. na najbliższym posiedzeniu, po tym jak prezes Kazuo Ueda zapowiedział taki ruch.
Uwaga inwestorów skupia się teraz na tym, jak daleko BoJ może posunąć się z podwyżkami, zanim osiągną one neutralny poziom, który nie stymuluje ani nie hamuje wzrostu gospodarczego.
Bank Japonii prawdopodobnie utrzyma w tym tygodniu zobowiązanie do dalszego podnoszenia stóp procentowych, ale może podkreślić, że tempo kolejnych podwyżek będzie zależało od reakcji gospodarki na każdą z nich.
O stopach procentowych w tym tygodniu zadecydują także Węgry, Czechy, Norwegia i Szwecja.
Inwestorzy poznają raport payrolls z amerykańskiego rynku pracy i dane o inflacji z USA.
W centrum uwagi rynku znajdują się też rozmowy ws. zakończenia wojny w Ukrainie.
Na rynku walutowym japoński jen kosztuje 155,25 za 1 USD, wyżej o 0,4 proc.
Euro jest po 1,1733 USD, stabilnie.
Bitcoin kosztuje 89.690 USD za token, wyżej o 1,4 proc.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 4,17 proc., niżej o 1 pb.
Złoto w dostawach spot jest wyceniane po 4.326 USD za uncję, wyżej o 0,6 proc.
W Europie kontrakty na Stoxx 50 zwyżkują o 0,38 proc., na FTSE 100 rosną o 0,36 proc., na CAC 40 idą wyżej o 0,42 proc., a na DAX zwyżkują 0,41 proc.
Główne indeksy giełdowe w Europie zakończyły piątkową sesję na minusach.
Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 600 spadł o 0,47 proc., niemiecki DAX poszedł w dół o 0,34 proc., francuski CAC 40 zniżkował 0,21 proc., a brytyjski FTSE stracił 0,56 proc.
W USA kontrakty na indeksy są w przedziale od 0,24 proc. do 0,32 proc.
Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się solidnymi spadkami głównych indeksów, gdyż inwestorzy ponownie odwracają się od spółek związanych ze sztuczną inteligencją.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,51 proc. i wyniósł 48.458,05 pkt.
S&P 500 na koniec dnia spadł o 1,07 proc. i wyniósł 6.827,41 pkt.
Nasdaq Composite zniżkował o 1,69 proc. do 23.195,17 pkt.
(PAP Biznes)
aj/ asa/
