300 mln zł przesunięte w ramach KPO na magazyny energii w nowej odsłonie Mojego Prądu - MKiŚ
Zanim NFOŚiGW przygotuje własny program, resort klimatu chce zagospodarować 300 mln zł przesunięte w ramach KPO na dofinansowanie instalacji przydomowych magazynów energii w nowej odsłonie programu Mój Prąd - wynika z wypowiedzi szefowej MKiŚ Pauliny Hennig-Kloski. Dodała, że zgodziła się na to KE. MKiŚ szacuje, że na koniec roku przyłączonych będzie w Polsce ok. 100 tys. takich magazynów.
"Jesteśmy po negocjacjach z Komisją Europejską w zakresie pewnych rozstrzygnięć dotyczących Krajowego Planu Odbudowy. Chcieliśmy w ramach KPO z niewykorzystanej puli środków przesunąć pieniądze na magazyny przydomowe (...) i taką decyzję KE dostaliśmy, by 300 mln zł w ramach KPO przesunąć na wyposażenie przydomowych instalacji prosumenckich fotowoltaicznych właśnie w magazyny przydomowe" - powiedziała we wtorek na konferencji prasowej Hennig-Kloska.
Dodała, że zanim NFOŚiGW przygotuje swój własny krajowy program, resort klimatu chce zagospodarować 300 mln zł przesunięte w ramach KPO na dofinansowanie instalacji przydomowych magazynów energii w nowej odsłonie programu Mój Prąd.
Hennig-Kloska zaznaczyła, że takie magazyny są zwłaszcza ważne dla tych prosumentów, którzy pracują w systemie net-billingu.
"Mądre zarządzanie przydomowym magazynem może poprawić efektywność takiej instalacji (PV - PAP) nawet o 70 proc. Chcielibyśmy do końca tej kadencji wyposażyć minimum 200 tys. gospodarstw domowych w tego typu magazyny. W zasadzie na koniec roku szacujemy, że będziemy dokładnie w połowie tej drogi - średnio kwartalnie przyrasta nam 15 tys. przydomowych magazynów energii i na koniec roku szacujemy, że będziemy mieli w sieci ok. 100 tysięcy" - dodała.
(PAP Biznes)
jz/ ana/
