Przejdź do treści

udostępnij:

Świeca Marubozu - budowanie strategi inwestycyjnej

Udostępnij

Wykorzystanie świec japońskich do budowy strategii inwestycyjnej: świeca marubozu.

W tym artykule zaprezentuję sposób budowania strategii inwestycyjnej w przypadku, gdy na rynku wystąpi świeca marubozu. Jak wiadomo samo wystąpienie wspomnianej formacji świec japońskch nie gwarantuje sukcesu. Gwarancją powodzenia w długim terminie jest dopiero zbudowanie odpowiedniej strategii inwestycyjnej. W tym wypadku w oparciu o wystąpienie świecy marubozu. Jak już wiesz po lekturze artykułu Świeca Marubozu, zamknięcia i otwarcia, jako ważna formacja świecowa ruch rynku po wystąpieniu odmiany formacji marubozu nie zawsze jest zgodny z teorią. Dlatego ślepe wchodzenie na rynek bez określania momentu, w którym wspomniana formacja świec japońskch może okazać się fałszywa jest dość ryzykownym posunięciem. W związku z tym w artykule zaprezentuję strategię tradingu w oparciu o klasyczne formacje marubozu: zarówno marubozu białe jak i marubozu czarne.

Założenia strategii:

  • Otwieramy pozycję zaraz na otwarciu następnej sesji po wystapieniu formacji marubozu.
  • Po białym marubozu otwieramy długą pozycję, a po wystąpieniu czarnej odmiany krótką.
  • Sygnałem zamknięcia pozycji w wypadku podążania rynku przeciwko nam będzie dopiero zamknięcie dnia poniżej połowy świecy marubozu w wypadku pozycji długiej oraz powyżej połowy marubozu w wypadku pozycji krótkiej.
Przejdźmy teraz do części, w której przyjrzymy się jak nasza strategia wygląda i sprawdza się w praktyce. Wig20 wykres dzienny październik 2006Wig20 wykres dzienny październik 2006 Po kilku dniach wzrostów 9 października 2006 roku na indeksie WIG20 pojawia się biała formacja marubozu, która sygnalizuje silny popyt na rynku. Zgodnie z naszą strategią pomimo wystąpienia luki hossy następnego dnia otwieramy pozycję długą na otwarciu po cenie około 3090 pkt. Stop dla naszej pozycji ustawiamy w okolicy około 3010 pkt na zakończenie dnia. Jest to dość odległy poziom co może zniechęcać do zajmowania pozycji. Na szczęście rynek kontynuuje ruch w górę i pozwala na zarobienie nawet 100 pkt. w przeciągu kolejnych 10 sesji. WIG20 wykres dzienny grudzień 2006WIG20 wykres dzienny grudzień 2006 Sesja z 4 grudnia 2006 roku przynosi silną, białą świecę marubozu. Większość inwestorów następnego dnia skłania się do otwierania krótkich pozycji my jednak gramy zgodnie z naszą strategią i 5 grudnia na otwarciu otwieramy długą pozycję po około 3315 pkt. Stopem jest poziom około 3280 pkt. na zamknięcie dnia. Tym razem ponownie nasza strategia się sprawdza i rynek pozwala zarobić około 100 pkt. w przeciągu 10 najbliższych sesji. WIG20 wykres dzienny czerwiec 2006 rokuWIG20 wykres dzienny czerwiec 2006 roku Właściwie analogiczna sytuacja do poprzednich. 26 czerwca 2006 roku na rynku pojawia się biała formacja marubozu. Następnego dnia indeks otwiera się luką hossy, zajmujemy pozycję na otwarciu po około 2680 pkt. W przeciągu kolejnych 10 sesji rynek pozwala nam zarobić około 350 pkt. Żebyś nie pomyślał sobie, że w wypadku tego typu inwestowania sprawdzają się tylko białe formacje marubozu prezentuję też przykład z otwieraniem pozycji krótkiej. WIG20 wykres dzienny grudzień 2006 rokuWIG20 wykres dzienny grudzień 2006 roku Sesja 19 grudnia 2006 roku, na rynku pojawia się czarna formacja marubozu. Zgodnie z naszą strategią następnego dnia otwieramy pozycję krótką na otwarciu sesji po około 3360 pkt w okolicy połowy świecy marubozu. Rynek do końca dnia spada, ale po kilku dniach wykonuje ruch powrotny do okolic połowy marubozu (nasz stop). Wyznaczony poziom stopu nie zostaje pokonany. Kurs ponownie odpada od tych poziomów i pozwala na zarobienie około 200 pkt. Oczywiście ta strategia czasami może prowadzić do wystąpienia straty. W tym celu przyjrzyjmy się przykładowi z indeksu mWIG40. Wykres dzienny mWIG40 czerwiec 2007Wykres dzienny mWIG40 czerwiec 2007 Podczas sesji z 31 maja 2007 roku indeks mWIG40 rysuje na wykresie formację białego marubozu. Zgodnie z naszą strategią zajmujemy długą pozycję na otwarciu następnego dnia w okolicy 5630 pkt. Mimo ruchów w dół przez następne 3 sesje indeks utrzymuje się powyżej połowy świecy marubozu, aż do sesji z 8 czerwca kiedy to rynek otwiera się i zamyka poniżej tych poziomów. Są to właśnie krytyczne momenty tej strategii, ponieważ zgodnie z jej założeniami następnego dnia na otwarciu należy zamknąć pozycję. Pomimo luki otwarcia w górę zamykamy naszą pozycję 11 czerwca po cenie około 3530 pkt ze 100 pkt stratą. Na zakończenie zaprezentuję jeszcze trzy przykłady inwestycji w oparciu o wystąpienie świecy marubozu na wykresie mWIG40 Wykres dzienny mWIG40 z okresu kwiecień-czerwiec 2007Wykres dzienny mWIG40 z okresu kwiecień-czerwiec 2007 Wszystkie trzy przykłady przynoszą zyski. Podczas pierwszego dochodzi do ruuchu powrotnego w okolice połowy marubozu. Stop jednak nie zostaje przełamany. Kolejny przykład z czarną świecą marubozu również przynosi zyski. Zachęcam do samodzielnej analizy tych przykładów.

Podsumowanie

Zaprezentowana strategia jest bardzo skuteczna podczas inwestowania w kontrakty terminowe zwłaszcza w przypadku WIG20. Niestety formacje marubozu na wykresie dziennym w wypadku WIG20 występują stosunkowo rzadko, więc trzeba być bardzo cierpliwym. Atutami tej metody jest duże prawdopodobieństwo sukcesu. Mi nie udało się znaleźć na wykresie WIG20 nieudanej transakcji w oparciu o tę technikę w czasie ostatnich dwóch lat. Niestety występują też zagrożenia w postaci dość odległych zleceń obronnych. Może to prowadzić do dość dużych strat w wypadku nieudanej transakcji. Z doświadczenia wiem, że często występują problemy z emocjonalnym utrzymaniem pozycji. Problem powstaje, gdy rynek zaczyna się poruszać przeciwko naszej pozycji. Trudno jest wytrzymać do zamknięcia sesji, gdy w trakcie dnia notowania poruszają się poniżej lub powyżej połowy świecy marubozu, a my odnotowujemy dojść znaczną niezrealizowaną stratę. W tym momencie często do głosu dochodzą emocje i zamykamy pozycję ignorując założenie, że poziom połowy marubozu powinien zostać pokonany dopiero na zamknięcie dnia. Najczęściej po zamknięciu pozycji rynek do końca dnia już podąża zgodnie z naszą wcześniej otwartą pozycją i zamyka się powyżej naszego stopa na koniec dnia. Następnie realizuje się scenariusz zgodny ze świeca marubozu, a my plujemy sobie w brodę, że znowu złamaliśmy założenie strategii i zbyt wcześnie spanikowaliśmy. Pozdrawiam i życzę dużych zysków, Paweł Biedrzycki

Udostępnij