Przejdź do treści

udostępnij:

Wskaźnik Koniunktury DNA Rynków: zaskakująca poprawa nastrojów

Początek nowego roku przyniósł wyraźną poprawę niemal wszystkich elementów składowych wskaźnika DNA Rynków. Odczyt sygnalizuje znacznie mniejsze zagrożenie spadku dynamiki PKB. Obecnie pewne jest utrzymanie tempa wzrostu powyżej 3 proc. w kolejnych dwóch kwartałach - podał zespół DNA Rynków.

"Styczniowy odczyt Wskaźnika Koniunktury DNA Rynków sygnalizuje wyraźną poprawę sytuacji gospodarczej. To pierwszy taki wzrost od 10 miesięcy, a jednocześnie największa poprawa od 3 lat. Wzrosły zarówno bieżące oceny sytuacji gospodarczej (oś pozioma), jak i perspektywy na kolejne dwa kwartały (oś pionowa)" - napisano w raporcie.

Jak zwracają uwagę autorzy opracowania, po niemal zerowej zmianie Wskaźnika Koniunktury DNA Rynków w grudniu 2019 r., początek 2020 roku przyniósł wyraźną poprawę niemal wszystkich elementów składowych.

"Taki odczyt wspiera nasze założenie, że część inwestorów, przedsiębiorców i konsumentów postawiła na pozytywny scenariusz gospodarczy i jedynie lekkie spowolnienie w najbliższej perspektywie. Wygląda na to, że ostatnio to grono optymistów zauważalnie się powiększyło. Utrzymująca się recesja przemysłowa w Niemczech czy pewność Brexitu na koniec stycznia 2020 nie ma obecnie żadnego negatywnego przełożenia na polską gospodarkę" - oceniono w raporcie.

Dla giełdowych inwestorów ostatni odczyt wskaźnika sugeruje, że w dłuższym terminie inwestycja w akcje powinna przynieść zyski.

"Dla inwestorów wskaźnik Koniunktury DNA Rynków prognozuje w ciągu 6 miesięcy na GPW korektę o skali ok. 10 proc., a więc mniejszej niż miesiąc temu (poprzednio 14 proc. w 6 miesięcy). Zgodnie z odczytami krótkoterminowa korekta może się jednak pogłębić. Jednocześnie podkreślamy, że dla inwestorów długoterminowych taki stan giełdy i gospodarki to idealny czas na regularne powiększanie swojego portfela o tanie akcje, jednak wymaga to przynajmniej 3-letniego horyzontu inwestycyjnego” - dodano w raporcie.

Wskaźnik DNA Rynków jest wskaźnikiem syntetycznym - składa się z innych wskaźników gospodarczych i rynkowych, które otrzymały różne wagi. Są to dane lokalne z Polski oraz globalne, związane z koniunkturą światową. Zespół DNA Rynków nie ujawnia składu i wag użytych wskaźników, traktując to jak know-how.

Wskaźnik skupia się przede wszystkim na procesach, które dotyczą polskiej gospodarki i na aktualnie panującym w niej trendzie. Celem wskaźnika jest pokazanie, jakie zmiany zaszły w ostatnim miesiącu w krajowej koniunkturze.

Aby interpretacja wskaźnika była prosta i intuicyjna jego odczyty umieszczono na mapie cyklu koniunkturalnego, który dzieli się na cztery ćwiartki. Na analogicznej mapie prezentowany jest niemiecki wskaźnik koniunktury IFO Indeks obliczany przez Instytut IFO. Każda z ćwiartek reprezentuje inną fazę cyklu gospodarczego. (PAP Biznes)

tj/ osz/

udostępnij: