DZIEŃ NA FX/FI: Złoty kończy tydzień lekko mocniejszy wobec euro i dolara

W piątek złoty zachowywał się stabilnie względem walut bazowych, a po danych o amerykańskim indeksie cen PCE zaczął się umacniać zarówno do euro, jak i do dolara. Rentowności SPW niemal nie zmieniły się względem czwartkowego zamknięcia. Zdaniem zarządzających, w przyszłym tygodniu inwestorzy będą śledzić dane m. in. na temat krajowej inflacji.

W perspektywie całego tygodnia, kurs EUR/PLN spadł o 0,3 proc., a USD/PLN zniżkował o 0,4 proc.

"Złoty zachowywał się dziś rano dość stabilnie względem walut bazowych. Dopiero po danych o amerykańskim indeksie cen PCE krajowa waluta zacząła się umacniać zarówno do euro, jak i do dolara. Z kolei kurs EUR/USD wrócił powyżej 1,08" - napisała w komentarzu dla PAP Biznes Izabela Sajdak, zarządzająca BNP Paribas TFI.

"Odczyt bazowy był powyżej oczekiwań analityków. Rynek spodziewa się, że do końca roku Rezerwa Federalna zetnie stopy procentowe co najmniej dwa razy" - dodała.

RYNEK DŁUGU

Jak poinformowała, na krajowym rynku długu nie ma większych zmian względem czwartkowego zamknięcia.

"Dużo ciekawiej jest na rynkach zachodnich. Po amerykańskich danych rentowność tamtejszej dziesięciolatki zeszła o 5 pb. poniżej 4,3 proc. Spadają także dochodowości obligacji dziesięcioletnich w Wielkiej Brytanii o 8 pb., Niemczech o 4 pb. i Szwajcarii o niemal 4 pb." - napisała.

"W poniedziałek inwestorzy poznają wstępny odczyt inflacji CPI w kraju za marzec. Analitycy ankietowani przez Bloomberga spodziewają się wzrostu do 5 proc. z 4,9 proc. w lutym. Z kolei we wtorek rozpocznie się dwudniowe posiedzenie RPP. Ekonomiści nie oczekują zmiany parametrów polityki pieniężnej" - dodała.

W piątek Biuro Analiz Ekonomicznych Departamentu Handlu USA podało, że deflator PCE w USA w lutym wyniósł 2,5 proc. rdr, wobec 2,5 proc. rdr miesiąc wcześniej i konsensusu na poziomie 2,5 proc. Wskaźnik w ujęciu bazowym wyniósł 2,8 proc. rdr vs 2,6 proc. miesiąc wcześniej i oczekiwań na poziomie 2,7 proc. rdr. W ujęciu mdm deflator PCE wyniósł 0,3 proc., wobec 0,3 proc. miesiąc wcześniej. Oczekiwano +0,3 proc.

Biuro podało także, że wydatki amerykańskich konsumentów w lutym wzrosły o 0,4 proc. mdm, po spadku o 0,3 proc. miesiąc wcześniej, po korekcie z +0,2 proc. Oczekiwano wzrostu o 0,5 proc. mdm. Dochody Amerykanów wzrosły o 0,8 proc. wobec +0,7 proc. miesiąc wcześniej, po korekcie z +0,9 proc. Tu rynek oczekiwał wzrostu o 0,4 proc. mdm.

Indeks sentymentu wśród konsumentów amerykańskich, opracowywany przez Uniwersytet Michigan, w marcu spadł do 57,0 pkt. z 57,9 pkt. miesiąc wcześniej - podano w końcowym wyliczeniu. Wstępnie szacowano 57,9 pkt. Oczekiwana przez badanych w marcu inflacja w horyzoncie roku wyniosła 5,0 proc. wobec 4,9 proc. poprzednio, w długim terminie 4,1 proc. wobec 3,9 proc. poprzednio.

W piątek Bank Gospodarstwa Krajowego sprzedał obligacje za łącznie 1.722,279 mln zł przy popycie 2.322,779 mln zł.

(PAP Biznes)

pam/ gor/