DZIEŃ NA RYNKACH: Drugi tydzień z rzędu wzrostów giełd w Europie

Europejskie giełdy mają za sobą 4 wzrostowe sesje i drugi z rzędu tydzień na plusach. W podobnym kierunku zmierzają indeksy na Wall Street. Inwestorzy śledzą handlowy ping-pong między USA a Chinami. Dolar się umacnia, traciły europejskie obligacje.

EuroStoxx600 zyskał 0,4 proc., DAX wzrósł o 0,8 proc., FTSE100 zwyżkował 0,1 proc., a CAC40 wzrósł o 0,5 proc.

Od dołka po "Dniu Wyzwolenia" Stoxx600 odrobił już 12 proc., choć do powrotu na poziome z początku kwietnia jeszcze ma daleko.

W USA indeksy poruszają się na półmetku sesji w niewielkim przedziale wahań, w obie strony.

Na minusie zakończyły w Europie sesję spółki z sektora usług telekomunikacyjnych, podstawowych dóbr konsumenckich i użyteczności publicznej. Najmocniej zyskał przemysł i energetyka.

Ze spółek w Europie ponad 4 proc. zyskał francuski producent silników odrzutowych Safran, po lepszych od oczekiwań wynikach kwartalnych. W podobnej skali zyskała największa sieć hoteli w Europie - Accor - również za sprawą porządnych wyników.

Sentyment wspierały doniesienia agencyjne, że Chiny rozważają zawieszenie swoich 125-proc. ceł na niektóre produkty z USA, choć rzecznik chińskiego MSZ Guo Jiakun później powtórzył, że Chiny nie prowadzą negocjacji z USA ws. taryf, co komplikuje obraz sytuacji w oczach inwestorów.

Tymczasem prezydent Trump stwierdził w piątkowej rozmowie z "Time", że USA rozmawiają z Chinami oraz, że USA sfinalizują rozmowy z partnerami handlowymi na temat ceł w ciągu 3-4 tygodni.

Jedna trzecia z ankietowanych przez Bloomberga strategów rynku akcji obniżyła w kwietniowej rundzie swoje prognozy co do poziomu indeksu StoxxEurope600 na koniec 2025 r. Mediana prognoz wskazuje na potencjał zwyżki indeksu o ok. 550 pkt., czyli ok. 6 proc.

"Warunki do handlu są takie sobie, biorąc pod uwagę wciąż podwyższoną niepewność makro i decyzyjną. Jednocześnie, jeżeli będą postępy w negocjacjach handlowych, widzimy przestrzeń do 5-10 proc. wzrostów europejskich spółek do końca roku" - ocenia strateg Citigroup Beata Manthey.

Analitycy Goldman Sachs szacują, że zagraniczni inwestorzy sprzedali od początku marca amerykańskie akcje za 63 mld USD, za co głównie odpowiadają inwestorzy z Europy.

"Taka dynamika wskazuje na znaczące ryzyko dla wyceny akcji w USA, ponieważ zagraniczni gracze na początku 2025 r. posiadali rekordowe 18 proc. całości amerykański akcji" - oceniają stratedzy Goldmana.

Złoto w dostawie na czerwiec na Comex w NY jest wyceniane po 3.295 USD za uncję, spadając o 1,6 proc.

Ropa WTI w kontraktach na czerwiec bez zmian w okolicy 62,8 USD za baryłkę, a czerwcowe kontrakty na Brent również stabilne ok. 66,6 USD/b.

Dolar umacnia się o 0,3 proc. wobec koszyka walut do 99,5 pkt.

EUR/USD po spadkach w okolice 1,132 zmierza do punktu odniesienia dla piątkowej sesji 1,138.

Kwotowanie USD/JPY rośnie o 0,7 proc. do 143,7.

Rentowności 10-letnich UST spadają 6 pb. do 4,25 proc.

Dochodowość 10-letnich niemieckich bundów rośnie o 2 pb. do 2,47 proc.

(PAP Biznes)

tus/ osz/