10 faktów i ciekawostek, które przywiozłem z konferencji WallStreet 20
W miniony weekend w Karpaczu odbyła się jubileuszowa konferencja WallStreet 20, organizowana przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych i której Strefa Inwestorów z radością patronowała. Nawet jeżeli nie brałeś udziału w tegorocznej konferencji WallStreet 20, warto zapoznać się jakie wnioski i ciekawostki przywiozłem z niej ja. Oto mój subiektywny przegląd ważnych wniosków i informacji, jakie nasunęły mi się po konferencji.
1. Budowanie relacji
Dla mnie konferencja to przede wszystkim okazja do spotkania interesujących ludzi, nawiązania nowych znajomości, zadania pytań przedstawicielom spółek. Ktoś kto jechał na WallStreet z tym nastawieniem mógł naprawdę skorzystać na uczestnictwie. Opinię podobną do mojej mają również przedstawiciele spółek, które prezentowały się na konferencji:
Konferencja WallStreet to doskonała okazja do bezpośredniego kontaktu oraz przedstawienia naszego Banku jako emitenta obligacji. Odbyłem wiele rozmów z inwestorami za co jestem bardzo wdzięczny. Pozytywnym zaskoczeniem dla mnie jest to, że inwestorzy są dobrze wyedukowani, śledzą rynek oraz transakcje, które się na nim odbywają. To cenne bo utwierdza mnie w przekonaniu, że trzeba prowadzić działania skierowane do inwestorów indywidualnych. Konferencja to świetne miejsce do poznania się na żywo i wysłuchania opinii inwestorów.
2. Solidna dawka wiedzy o rynku i inwestowaniu
Konferencja taka jak WallStreet to również okazja do zdobycia w krótkim czasie nowej wiedzy, o inwestowaniu, o biznesie, o rynku. Oczywiście, nie możemy oczekiwać, że po uczestnictwie w jednej konferencji staniemy się wyjątkowymi inwestorami. Ja uczestnictwo w wykładach traktuję jako otwarcie kolejnych drzwi w swojej karierze inwestycyjnej. To sposób na szybkie sprawdzenie, kto i jakie techniki stosuje i jak to uzasadnia. Wykłady warte uwagi poprowadzili w tym roku przede wszystkim:
- Joe DiNapoli, który tryskał energią i przedstawiał w przystępny sposób zawiłości swojej techniki inwestowania,
- Wojciech Białek, który był jak zawsze w formie i z pasją tłumaczył arkana cykli koniunkturalnych i giełdowych,
- Dorota Sierakowska – miałem okazję posłuchać jej pierwszy raz i już jestem pod wrażeniem poziomu wiedzy, jaki reprezentuje oraz pasji z jaką mówiła np. o krajach produkujących ropę naftową,
- Sebastian Buczek, który jak zwykle konkretnie i bez zbędnego „lania wody” odpowiadał na pytania inwestorów, a sala była ich pełna.
- Paweł Cymcyk, który pokazał w bardzo przekonujący sposób, że najbardziej należy się obawiać tego czego nikt się nie obawia. Według prowadzącego jednym z takich wydarzeń może być BREXIT.
- Grzegorz Zalewski, pokazał jak często na rynku dzieją się rzeczy niemożliwe. Jeżeli ktoś inwestuje i liczy na to, że coś nie może się zdarzyć, to powinien się mieć na baczności.
- Albert Rokicki, przekonywał w swoim stylu do inwestowania w spółki dywidendowe na bardzo długi termin.
Oczywiście, w czasie konferencji również prowadziłem swój wykład pt. "StrefaInwestorów.pl – #PięknoGiełdy – w jaki sposób nauka może pomóc w inwestowaniu", który - co mnie bardzo cieszy - zgromadził liczne grono inwestorów.
3. Róbmy dzieci
W czasie konferencji odbyła się mega-debata, w której udział wzięli dr Robert Gwiazdowski i Rafał Hirsh. Debata była ciekawa i dynamiczna, a panowie – nie zawsze się ze sobą zgadzając – dyskutowali o pomysłach nacjonalizacji OFE, demografi, czy ZUS. W pamięci najbardziej utkwiły mi dwie wypowiedzi Roberta Gwiazdowskiego:
Przez półtora roku byłem Prezesem Rady Nadzordczej ZUS i wiem, że tam nie ma żadnych pieniędzy.
Róbmy dzieci, jeśli chcemy mieć lepszą emeryturę.
Ten dzień w którym możesz zobaczyć dyskusję @RGwiazdowski i @rafalhirsch nie na Twitterze, tylko LIVE #WallStreet20 pic.twitter.com/11cA1w0FS9
— Paweł Biedrzycki (@PawelBiedrzycki) 4 czerwca 2016
4. Nowe media coraz silniej wchodzą do branży finansowej
Wiedziałem, że Michał Lisiecki to człowiek nowych mediów, który jest otwarty na dialog z inwestorami, ale w przypadku prezentacji spółki PMPG Polskie Media nawet i mnie pozytywnie zaskoczył. Po pierwsze na samym początku mówił o tym, co najbardziej interesuje większość inwestorów, czyli o wzroście kursu akcji, potem tłumaczył powody i omawiał perspektywy spółki. To co jednak najbardziej mnie pozytywnie zaskoczyło, to że w swojej prezentacji często posługiwał się przykładami z Twittera, w tym również moimi wpisami:
Świat idzie do przodu! Mój tweet w prezentacji @mmlisiecki z @PMPG_PL dla inwestorów na #WallStreet20 pic.twitter.com/rXkcuZwBlr
— Paweł Biedrzycki (@PawelBiedrzycki) 4 czerwca 2016
Drugim pozytywnym zaskoczeniem był fakt, że spółka UNIMOT transmitowała swoją prezentację za pomocą platformy Periscope, o czym informowała na Twitterze:
NA ŻYWO w #Periscope: #WallStreet 20 prezentacja UNIMOT https://t.co/2Od0V8nWio
— UNIMOT S.A. (@unimot_sa) 4 czerwca 2016
5. Spółki są otwarte na komunikację z inwestorami
Spotkania i rozmowy, zarówno w kuluarach jak i w ramach Targów Akcjonariat, które odbywały się w czasie konferencji, utwierdziły mnie w przekonaniu, że coraz więcej spółek z GPW przykłada wagę do dobrej komunikacji z inwestorami indywidualnymi. Pokazuje to przykład spółki Ciech:
Wzięliśmy udział w konferencji WallStreet 20 nie tylko po to, żeby zaprezentować spółkę CIECH inwestorom, ale głównie ze względu na to, że chcieliśmy poznać lepiej ich bieżące potrzeby.
Podobnego zdania był prezes spółki Fachowcy.pl Ventures:
Konferencja jest absolutnie wartościowa dla każdej spółki, która otwarcie chce się komunikować z rynkiem. Z pewnością będziemy chcieli regularnie uczestniczyć w jej kolejnych edycjach.
Podobne stanowisko reprezentował również przedstawiciel spółki UNIMOT:
Konferencja WallStreet jest doskonałą okazją do bezpośredniego spotkania ze środowiskiem inwestorów indywidualnych. Dzięki pytaniom od inwestorów, ich sugestiom, licznym rozmowom w kuluarach uzyskujemy bardzo cenna wiedzę o tym, jakie informacje są dla nich pożądane i w jaki sposób powinniśmy się nimi komunikować. Te spotkania wyznaczają trendy w relacjach inwestorskich, dlatego warto w nich regularnie uczestniczyć.
6. Spółki chcą pokazywać i tłumaczyć na czym polega ich biznes
Coraz więcej spółek zaczyna rozumieć, że aby zbudować odpowiednią relację z inwestorami trzeba zabiegać o ich zainteresowanie. Co więcej, trzeba umieć pokazywać na czym polega model biznesowy firmy, skąd biorą się zyski i pokazywać coś więcej niż same cyferki. Przykładem spółki, która wykorzystała udział w konferencji m.in. w tym celu jest firma Fachowcy Ventures:
Podczas konferencji wiele osób mówiło o naszej spółce. Myślę, że nasza prezentacja wyjaśniła wielu inwestorom szczegóły naszego modelu biznesowego i jego przewagi konkurencyjne. Wielu inwestorów, z którymi rozmawialiśmy wyrażało zainteresowanie zakupem naszych akcji.
Innym pozytywnym przykładem jest Pfleiderer Grajewo, której przedstawiciele również uczestniczyli w konferencji:
Jako spółka przeszliśmy w ostatnim czasie duże zmiany. W styczniu zakończyliśmy transakcję odwrotnego przejęcia Pfleiderer GmbH, dzięki czemu powstał silny lider na rynku europejskim. Obecnie skupiamy się na integracji, gdzie Pfleiderer Grajewo jest podmiotem dominującym całej Grupy. Chcemy pokazać inwestorom w jaki sposób wykorzystamy synergie wynikające z integracji.
7. Rośnie świadomość spółek na temat wymagań i wiedzy inwestorów o rynku
Polski inwestor giełdowy się zmienia, dojrzewa. Zarówno rozmowy kuluarowe, jak i wypowiedzi przedstawicieli spółek utwierdziły mnie w tym przekonaniu. Bardzo się cieszę, że coraz więcej osób podchodzi do inwestowania na giełdzie w sposób kompleksowy, chce poznać lepiej spółkę, w którą ma zamiar zainwestować. Potwierdzeniem takiego stanu rzeczy jest również wypowiedź przedstawiciela Banku Pocztowego:
Pozytywnym zaskoczeniem dla mnie jest to, że inwestorzy są dobrze wyedukowani, śledzą rynek oraz transakcje, które się na nim odbywają. To cenne bo utwierdza mnie w przekonaniu, że trzeba prowadzić działania skierowane do inwestorów indywidualnych.
Tę opinię podziela również przewodniczący Rady Nadzorczej spółki UNIMOT:
Zarząd Spółki UNIMOT był dostępny m.in. na Targach Akcjonariat, gdzie na pytania inwestorów odpowiadała Małgorzata Garncarek, Członek Zarządu i Dyrektor Finansowy Spółki. Większość pytań dotyczyła zapowiadanego debiutu Spółki na głównym parkiecie GPW, a także naszych - znakomitych w ostatnim okresie - wyników finansowych. Inwestorzy pytali też o kierunki rozwoju spółki oraz o nowy sektor działalności, tj. energię elektryczną oraz ewentualne inwestycje. Miłym zaskoczeniem były komentarze o wyraźnym wzroście rozpoznawalności w środowisku inwestorskim.
8. Coraz więcej spółek rozumie, że o uwagę inwestorów trzeba się starać
Rośnie też świadomość spółek, dotycząca komunikacji z inwestorami. Coraz więcej przedstawicieli działów relacji inwestorskich wie, że giełda to dość konkurencyjne środowisko, w którym wszyscy zabiegają o uwagę, często tego samego, inwestora.
Na głównym parkiecie jest już notowanych niemal pół tysiąca spółek, z których duża część codziennie walczy o zainteresowanie inwestorów indywidualnych - to było zauważalne także podczas konferencji WallStreet. Sądzimy, że aby pokazać się inwestorom jako atrakcyjna spółka nie wystarczy już wypracowanie dobrych wyników finansowych. Dzisiaj tak samo ważna jest otwartość, rzetelność i przejrzystość prowadzonej komunikacji.
Podobne podejście do komunikacji z inwestorami wykazała spółka UNIMOT, której przedstawiciel poświęcił ponad połowę swojej prezentacji nie na mowę o samej spółce, ale o rynku, na którym firma działa działa. Można się było dowiedzieć na czym polega handel olejem napędowym i od czego zależą ceny tego surowca, a także w jaki sposób, stosując hedgeing spółka zabezpiecza swoje transakcje:
Szczegółowe informacje o Spółce i rynku, na którym działamy, przybliżyłem też podczas prezentacji UNIMOT na Forum Akcjonariat. Tu padło wiele pytań ze strony inwestorów, m.in. o kwestię zabezpieczeń finansowych przy transakcjach na rynkach produktów naftowych. Z uwagi na ograniczony czas prezentacji, dyskusja przeniosła się do kuluarów, co dowodzi, że temat Hedgingu wzbudził duże zainteresowanie uczestników.
9. Pasja i dyscyplina pozwalają osiągnąć niesamowity sukces
Dariusz Miłek, w czasie konferencji pokazał, że można osiągnąć sukces, jeżeli jest się wystarczająco zdeterminowanym w dążeniu do niego. Uczestnictwo w spotkaniu z nim było inspirującym doświadczeniem. Opowiadał o swojej karierze kolarskiej, o tym jak trafił do biznesu oraz jak rozwijał grupę CCC. Uchylił też rąbka tajemnicy odnośnie planów na dalszy rozwój grupy kolarskiej CCC.
Dariusz Miłek, prezes i właściciel CCC na konferencji #Wallstreet20: "Dla mnie zawsze była najważniejsza walka o pozycję, najpierw w kolarstwie, potem w biznesie." ~Janusz
Opublikowany przez Strefa Inwestorów - Praktycznie o inwestowaniu na 3 czerwca 2016
10. Jedna z najlepszych konferencji giełdowych, w jakiej uczestniczyłem
WallStreet 20 była to była jedna z najlepszych konferencji giełdowych, w jakiech uczestniczyłem w ostatnich latach. Zarówno program edukacyjny, jak i rozrywkowy był w tym roku wyjątkowo bogaty. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie: spotkania z analitykami i szkoleniowcami, rozmowy z przedstawicielami spółek, bogaty program rozrywkowo – sportowy, czy znakomity hotel. Wszystko to sprawiło, że z przyjemnością uczestniczyłem w konferencji WallStreet 20 i z całą pewnością będę polecał jej kolejną edycję. Gratulacje dla Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych za przygotowanie tak dobrej imprezy!