RPP jest zdeterminowana, by doprowadzić inflację do normalnego poziomu – zapewnił prezes NBP Adam Glapiński
Wczoraj Rada Polityki Pieniężnej (RPP) zdecydowała o 6. z rzędu podwyżce stóp procentowych. Zapraszamy na podsumowanie najważniejszych momentów dzisiejszej konferencji prof. Adama Glapińskiego, prezesa Narodowego Banku Polskiego (NBP).
"Rada Polityki Pieniężnej jest zdeterminowana, bo doprowadzić inflację do normalnego poziomu" – zaczął Adam Glapiński podczas konferencji NBP. I dodał: „Stoję jako jastrząb na czele jastrzębi”.
Glapiński: "RPP jest zdeterminowana, by sprowadzić inflację do celu"
Prezes Glapiński zapowiedział, że NBP kontynuuje rozpoczęte w ub.r. działania, które mają ograniczyć inflację.
„Kontynuujemy konsekwentnie rozpoczęte w październiku działania, które mają na celu ograniczenie ryzyka utrzymania się podwyższonej inflacji. Traktujemy to jako priorytetowy cel. Cała Rada Polityki Pieniężnej jest zdeterminowana, by doprowadzić inflację do celu” - stwierdził Glapiński. Przypomnijmy, że cel inflacyjny NBP wynosi 2,5 proc. z możliwością odchylenia do 1 punktu procentowego w górę lub w dół.
Prof. Glapiński wspomniał, że koniunktura w Polsce jest bardzo korzystna, a PKB szybko rośnie. "Warunki do podwyższania wynagrodzeń i innych świadczeń są dobre. W IV kw. 2021 r. nasze PKB wzrosło ponad 4%. Fundamenty polskiej gospodarki są silne.”
Polskie usługi i produkty sprzedajemy na Zachód, również rynek pracy w Polsce jest silny i stabilny - przekonywał prezes NBP podczas konferencji. „Stopa bezrobocia jest jedną z najniższych w UE. Nadal mamy sytuację pełnego zatrudnienia oraz wzrostu aktywności zawodowej – to są bardzo dobre wiadomości” - stwierdził prof. Glapiński i dodał: "Dynamika inwestycji również pozostaje dodatnia.”
Zobacz także: NBP podało projekcje inflacji w Polsce na lata 2022 - 2024. Ceny mają rosnąć nawet w dwucyfrowym tempie
Inflacja jest uporczywa
Napływ imigrantów to poważne wyzwanie dla Polski - przyznał prof. Glapiński. Podkreślił, że wojna w Ukrainie ma znaczący wpływ na wynik inflacji w Polsce. „Będzie silny szok podażowy na skutek wojny, wywołuje on inflację w Polsce i na świecie” - powiedział.
„Napływ imigrantów to poważne wyzwanie, ale tworzy dodatkowy popyt wewnętrzny, dodatkową podaż pracy, a to korzystnie wpłynie na gospodarkę w Polsce” - stwierdził prezes NBP. "Trudno podsumować wszystkie efekty agresji rosyjskiej oraz sankcji, ale uderzą one również w nas, jest to kwestia cen. Jest to problem dla projekcji NBP” - przyznał.
„Oczywiście sytuacja jest trudna. Ulega degradacji w związku wydarzeniami za naszą wschodnią granicą. Zresztą odczuwamy to nie tylko my, ale i cały świat. Wszędzie inflacja osiąga poziomy najwyższe od kilkudziesięciu lat albo najwyższe w historii" - powiedział prezes NBP.
Oszczędności w polskich bankach są bezpieczne
Na koniec prezes NBP uspokoił, że Polska to bezpieczny kraj, zarówno pod względem granic, jak również pod kątem finansowym i gospodarczym.
„Obserwujemy działania innych banków i podejmujemy najlepsze decyzje dla Polski i polskiej gospodarki. Polska i polskie finanse są bezpieczne. Proszę o nie dokonywanie gwałtownych ruchów i zachowanie spokoju. Mają Państwo historycznie najlepszy rząd, który jest idealnie stworzony do tego, co nas obecnie spotyka i doskonale sobie radzi” - stwierdził prezes NBP.
Prof. Glapiński wytłumaczył również dlaczego RPP podniosła wczoraj stopy procentowe o 75 pb. „Podnieśliśmy stopę o 75 pb., bo według nas jest to najbardziej rozsądne posuniecie. Utrzymujemy się w cyklu podwyżek. Istnieje możliwość zwoływania posiedzeń dwa razy w miesiącu, jeśli będzie taka potrzeba” – stwierdził prof. Adam Glapiński.
I dodał: „Jedyne, co powinno budzić nasz niepokój, to inflacja. Ale ona przychodzi z zewnątrz i jest wywołana również wojną. Ale panujemy nas sytuacją.”
RPP kontynuuje cykl podwyżek stóp
We wtorek, 8 marca RPP zdecydowała się podnieść stopy procentowe szósty raz z rzędu, do poziomu 3,50%, czyli o 75 pb.
Podczas konferencji Adam Glapiński zapowiedział, że w najbliższych miesiącach RPP nadal będzie podnosić stopy procentowe. „Na najbliższych posiedzeniach RPP będziemy nadal podnosić stopy” - zapewnił.