New York Times pozywa Microsoft i OpenAI w związku z łamaniem praw autorskich przez sztuczną inteligencję
Nowojorski dziennik "The New York Times" (NYT) podjął kroki prawne, składając pozew przeciwko gigantom technologicznym Microsoft i OpenAI. Zarzuty dotyczą rzekomego naruszenia praw autorskich, a gazeta domaga się odszkodowania i zabezpieczenia przed dalszym wykorzystywaniem jej treści.
W pozwie złożonym w środę, "The Times" oskarżył Microsoft o wykorzystanie Copilot oraz OpenAI o wykorzystanie ChatGPT do stworzenia sztucznej inteligencji, konkurującej z treściami NYT. „Generatywne narzędzia sztucznej inteligencji (GenAI), których dotyczy pozew, opierają się na dużych modelach językowych (LLM), zbudowanych poprzez kopiowanie i wykorzystywanie milionów artykułów chronionych prawem autorskim" - czytamy w pozwie.
Zarówno Microsoft, jak i OpenAI na razie milczą w odpowiedzi na zarzuty postawione przez „The New York Times" i nie odpowiadają na pytania redakcji Axios i Bloomberg.
Zobacz także: Adaptacja AI i spadające stopy procentowe napędzą wyceny akcji w USA. Prognozy dla S&P500 na 2024 rok
Negocjacje bez skutku
Zanim doszło do aktu oskarżenia, NYT próbował negocjować z obiema firmami, jednak bez rezultatu. W swoim pozwie, gazeta podkreśla, że od miesięcy stara się osiągnąć porozumienie z Microsoftem i OpenAI w sprawie wykorzystania treści.
„Dziennikarstwo Timesa to praca tysięcy dziennikarzy, których zatrudnienie kosztuje setki milionów dolarów rocznie. Każdy z pozwanych czerpał bezprawne korzyści z prawie stuletniej pracy, która pozostaje chroniona prawem autorskim" - czytamy w pozwie.
Zobacz także: Akcje Tesli wzrosły w tym roku ponad 100%. Producent samochodów elektrycznych wciąż na fali, mimo niższych prognoz sprzedaży
Odszkodowanie bez konkretnej kwoty
Warto zaznaczyć, że NYT nie podał konkretnej kwoty odszkodowania, lecz twierdzi, że dąży do pociągnięcia Microsoftu i OpenAI do odpowiedzialności za „miliardy dolarów ustawowych i rzeczywistych szkód".
Ewolucja relacji między mediami a Big Tech
Pozew „The New York Times" wobec Microsoftu i OpenAI stanowi istotny moment w kontrowersyjnych relacjach między mediami, a gigantami technologicznymi. Wydawcy informacyjni, m.in. niemiecki Axel Springer i Associated Press, zaczęli indywidualnie negocjować umowy z firmami zajmującymi się sztuczną inteligencją, obejmujące płatności w zamian za wykorzystanie treści do szkolenia modeli językowych.
W ostatniej dekadzie wydawcy starali się chronić swoje treści przed wykorzystaniem przez firmy Big Tech, jednak pojawienie się sztucznej inteligencji otworzyło nowy front walki. Firmy AI, eksplorując nowe technologie, stawiają wyzwania dla przemysłu informacyjnego, co rodzi obawy o długofalowe skutki dla obu branż.
Zobacz także: Rynki kryptowalut w świetle optymizmu: Bitcoin i nadzieje na nadejście ETF
Walka o prawa autorskie w erze sztucznej inteligencji
Walka prawna między wydawcami informacyjnymi, a firmami zajmującymi się sztuczną inteligencją komplikuje się ze względu na chęć eksperymentowania z nową technologią przez spółki medialne. „The New York Times" staje się prekursorem, będąc pierwszą dużą firmą medialną, która podejmuje kroki prawne wobec firm AI za rzekome naruszenie praw autorskich. Sytuacja ta rysuje nową linię podziału między mediami, a gigantami technologicznymi w epoce sztucznej inteligencji.