Znany hiphopowiec Jay Z przymierza się do stworzenia funduszu venture capital. Jakie ma szanse na odniesienie sukcesu? Nie jest on pierwszą gwiazdą rapu, która inwestuje w start-up’y. Jak się wiedzie celebrytom na rynku inwestycyjnym?
Raper Shawn Carter, znany pod ksywą Jay Z, chce uruchomić własny fundusz inwestycyjny – poinformował kilka dni temu portal Axios. Facet ma majątek wyceniany przez magazyn „Forbes” na około 610 mln USD. Coś musi robić z kasą...
Jay Z nie będzie budował swojego funduszu sam. Chce to zrobić ze swoim wieloletnim partnerem biznesowym, Jayem Brownem (współzałożycielem marki odzieżowej Roc Nation).
Raz na wozie, raz pod wozem – historia inwestycji Jay Z
Hola, hola, a czy ten cały obwieszony złotem Jay Z w ogóle ma jakieś doświadczenie w biznesie, w inwestowaniu? Może po prostu przepali tę forsę?
Takie pytanie sobie zadaliśmy i dość szybko znaleźliśmy odpowiedź.
Jay Z już ponad 6 lat temu był widoczny na rynku inwestycyjnym. Udzielił nawet wywiadu magazynowi „Forbes”, w którym brał równolegle udział... Warren Buffett.
Na portalu TechCrunch pojawiła się niedawno analiza świetnie opisująca dotychczasowe dokonania biznesowe rapera.
SUKCESY
Uber - kilka lat temu Jay Z zainwestował w niejaką firmę Uber, chyba dosyć dobrze znaną polskim taksówkarzom. Od tamtej pory jej wycena urosła o jakieś 2,000 proc.!
Tidal – firma z branży music streaming (udostępnianie muzyki przez Internet). Jay Z kupił ją w 2015 roku za 56 mln USD, a po tym jak się rozwinęła, odsprzedał w styczniu tego roku 33 proc. udziałów firmie Sprint za... 200 mln USD. To oznacza, że w 2 lata wartość spółki Tidal urosła ponad 9-krotnie, do około 600 mln USD.
NEUTRALNIE
Stance – Jay Z zakupił udziały w 2011 roku za około 6 mln USD. Obecnie spółka zebrała już 116 mln USD, z czego aż 30 mln USD w kwietniu ubiegłego roku. To pokazuje, że inwestorzy z Krzemowej Doliny wierzą w jej rozwój.
JetSmarter – Jay Z, jako osoba fizyczna, włożył w latach 2014-16 około 110 mln USD w „Ubera branży lotniczej”.
Devialet – to jedna z ostatnich inwestycji Roc Nation, warta około 100 mln euro. Firma produkuje głośniki wysokiej jakości. Na razie wiedzie się jej nieźle, sprzedaje towar w sklepach Apple. Ale jest za wcześnie, by powiedzieć coś o stopie zwrotu.
PORAŻKI
Viddy / Supernova – w 2012 roku, za pośrednictwem Roc Nation, Jay Z zainwestował w start-up z branży rozrywki elektronicznej. To miał być taki Instagram w wersji video. Nie wypaliło, firemka za psi grosz została sprzedana po kilku latach (jako Supernova).
BlackJet – firma miała produkować małe, prywatne odrzutowce. Nie poleciała daleko. Zbankrutowała.
Można jeszcze dodać, że Jay Brown jako osoba fizyczna w 2014 roku wyłożył 2 mln USD na rozwój spółki BeautyCon (branża kosmetyczna).
W sumie – nieźle, ale bez rewelacji. Należy pamiętać, że panowie Jay Z i Jay Brown przy zakładaniu funduszu skorzystają z pomocy specjalistów z Sherpa Capital – tak przynajmniej donoszą amerykańskie media. Jest to fundusz venture capital uruchomiony przez byłych udziałowców Ubera.
Od rapera do inwestora droga niedaleka
Jay Z nie jest jedyną gwiazdą rapu, jaka próbuje swoich sił w inwestowaniu.
Niezwykle aktywny jest raper Nas. Ma udziały w Coinbase (giełga Bitcoinów), portalach Genius i DeviantArt. Nas współpracuje z cieszącym się dobrą estymą inwestorem Benem Horowitzem.
Z kolei Will.i.am (czyli William James Adams) ma za sobą udaną inwestycję w producenta mini-kamer (i.am+) oraz start-up finansowy Honest Dollar (który w marcu 2016 roku został przejęty przez bank Goldman Sachs). Obecnie osobiście czuwa nad rozwojem firmy pracującej nad smart-zegarkiem (Puls).
Raper 50 Cent ulokował część swojego kapitału w firmie produkującej wodę witaminizowaną (Glaceau) oraz założył firmę produkującą sprzęt hi-fi (SMS Audio).
Snoop Dogg wspiera kapitałowo wiele start-upów z rynku marihuany – która w wielu stanach USA jest już zalegalizowana - jak Merry Jane, LeafsBySnoop, FunkSac, and Eaze.
Oczywiście raperzy to nie jedyni celebryci, którzy inwestują na mniejszą czy większą skalę. Ciekawe zestawienie w tym temacie przygotował portal Business Insider. Warto też wspomnieć, że gwiazda polskiego i światowego futbolu Robert Lewandowski jest współudziałowcem funduszu VC Protos, który z powodzeniem rozwija internetowe biznesy.
Rób to, co lubisz i w czym jesteś dobry – to gwarantuje sukces
A może Jay Z powinien skupić się na tym, w czym jest dobry: układaniu tekstów i rapowaniu? Dosłownie przed chwilą został, jako pierwszy raper w historii, włączony do amerykańskiej galerii najlepszych autorów tekstów piosenek (Songwriters’ Hall of Fame).
Jak dobry jest? Oto jeden z jego największych hiciorów, sprzed wielu lat:
Wydaje się jednak, że ambicje Jay Z – przynajmniej te finansowe – są duże. I trzeba wycenić je na więcej niż „forbesowe” 600 mln USD. Problem w tym, że przy inwestowaniu w start-upy nie można stawiać stop-lossów...
