Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

EBOR i PFR zainwestowali w biotechnologiczny Mabion, spółka pozyskała w sumie 174,8 mln zł

Udostępnij

Dobra passa polskiej biotechnologii trwa. Mabion, polska spółka biotechnologiczna wyspecjalizowana w technologii leków biopodobnych, właśnie poinformowała o tym, że udało jej się pozyskać 174,8 mln zł od inwestorów, w drodze emisji prywatnej akcji. W sumie cała emisja oznacza rozwodnienie kapitału spółki na poziomie 16% i duży zastrzyk gotówki. Cena przy której udało się uplasować emisję to 91 zł. Jest ona niższa od rynkowej, ale za to wyższa od ceny minimalnej wynikającej z uchwały zezwalającej na emisję. 

Zarząd spółki mógł uplasował po takiej cenie akcje, bo zezwalała mu na to uchwała WZA z lutego 2017 roku. Akcjonariusze uchwalili wtedy, że spółka może wyemitować do 4,5 mln akcji, po cenie nie niższej niż 84 zł. Jak wynika z opublikowanych przez spółkę komunikatów ostatecznie udało się uplasować 1,9 mln akcji nowej emisji, ale po cenie wyższej bo 91 zł.
 

Mabion kurs akcji lata 2015 - 2017

Mabion

 

Od samego początku nowa emisja akcji Mabion miała być kierowana do inwestorów z USA. Spółka po podpisaniu umowy na komercjalizację cząsteczki Mabion CD20 na terenie Europy ze spółką Mylan potrzebował kapitału na rozbudowę mocy produkcyjnych. Cały czas ma bowiem otwarta drogę do podpisania umowy na USA. Jak wynika z opublikowanej przez spółkę informacji część emisji została uplasowana w Stanach Zjednoczonych. Niemniej jednak oferta miała charakter prywatny i ostatecznie nie doszło do publikacji prospektu w USA. Najprawdopodobniej dlatego, że jak się okazuje gotowość do inwestycji w Mabion wykazał bowiem polskie instytucje EBOR i Polski Fundusz Rozwoju. 

EBOR i PFR w akcjonariacie Mabion

W sumie EBOR zainwestował w nowe akcje Mabionu 68,5 mln zł, a PFR odpowiednio 38,3 mln zł. To oznacza, że inwestorzy z USA zdecydowali się zainwestować w akcje nowej emisji Mabionu około 68,2 mln zł. Z jednej strony to niedużo, a z drugiej warto zaznaczyć, że ostatecznie spółka nie opublikowała prospektu emisyjnego. Dodatkowo sytuacja spółki od zeszłego roku znacznie się poprawiła. Mabion CD20 osiągnął duże postępy i spółka spodziewa się najprawdopodobniej kolejnych milestonów wynikających z umowy z Mylan. Dodatkowo jest w przededniu podpisania umowy komercjalizacji na resztę świata. Na razie nie wiadomo z kim, ale proces negocjacji jest zaawansowany i jeżeli dojdzie do skutku to z tego tytułu ma prawo spodziewać się kolejnych wpływów w postaci płatności upfront.

W tej chwili Mabion jest trzecią po Celon Pharmie i Selvicie spółką biotechnologiczną, która ma kapitał na dalszy rozwój swoich projektów. Większość kapitału zostanie wykorzystana na rozwój mocy produkcyjnych leku biopodobnego Mabion CD20 i domknięcie procesu jego komercjalizacji. Warto jednak pamiętać, że spółka ma inne projekty badawcze na które będzie potrzebować kapitału. W tym przypadku ten kapitał już niekoniecz musi pochodzić jednak z emisji nowych akcji tylko z wpływów jakie będzie generować Mabion CD20. 

Zobacz także: Mabion: Pozytywna ocena badania MabionCD20 uznana za ostateczną

Udostępnij