Paradoks World War 3. Produkcja wciąż ma problemy, więc rośnie zainteresowanie grą i kurs akcji The Farm 51

Wygląda na to, że poniedziałkowa sesja przejdzie do historii. Pierwszy raz jedną z najchętniej handlowanych spółek na polskiej giełdzie była firma notowana na NewConnect. Trzy dni po premierze gry World War 3 kurs akcji The Farm 51 eksplodował. W jedną sesję wzrósł o ponad 50%, przy ponad 50 mln zł obrotu. Jeszcze większe wrażenie robi to, że w jeden dzień zmieniło właściciela niemal 1/4 akcji wolnych w obrocie.

World War 3 wciąż z problemami

Mija już trzeci dzień od premiery gry World War 3, a produkcja wciąż sprawia graczom problemy. Nowa gra The Farm 51 długo się ładuje, a jak już uda się ją uruchomić często przerywa co uniemożliwia grę. To jeden z powodów dlaczego jest o grze tak głośno. Jak mawiał Winston Churchil "Zła wiadomość okrąży świat zanim dobra zdąży założyć kapcie". Wygląda na to, że problemy techniczne World War 3 sprawiają, że produkcja budzi jeszcze większe zainteresowanie graczy niż gdyby ich nie było.

Po krótkim pobycie w niedzielę poza pierwszym miejscem zestawienia najlepiej sprzedających się gier w poniedziałek produkcja The Farm 51 cały dzień okupowała pierwsze miejsce bestsellerów. Co prawda w tej chwili gra znajduje się na drugim miejscu zestawienia najlepiej sprzedających się gier na steam, ale serwis SteamSpy szacuje, że nabyło ją między 100 - 200 tys. graczy.

Zobacz także: Premiera World War 3 od The Farm 51 już jutro. Do końca roku zobaczymy jeszcze nowe produkcje CD PROJEKT, Cherrypick, Jujubee i PlayWay

Rosnąca sprzedaż, oceny i kurs akcji The Farm 51

Kluczowe w tej chwili jest to, że wraz z rosnącą sprzedażą gry i kursem akcji poprawiają się oceny produkcji na Steam. To oznacza, że jak już uda się w nią zagrać to graczom się podoba. W tej chwili już 54% ocen gry jest pozytywna, podczas gdy w niedzielę zaledwie 40%. W sumie grę oceniło ponad 5 tys. graczy, około dwa razy więcej niż jeszcze w niedzielę wieczorem. To pokazuje jak duże zainteresowanie się cieczy produkcja. Warto przypomnieć, że produkcja jest oferowana w formule Early Acces co ogólnie rzecz biorąc z założenia uzasadnia, że mogą wystąpić problemy.
 

We will remember this day for a long time!
The Farm 51 Group SA closes the day on the stock market with a hat trick!

- The Farm 51
- closing price: PLN 51
- turnover value: 51 million

51-51-51: From today our happy number!
Thank you for your trust and we wish you a good week! pic.twitter.com/PmMmB6CcPE

— The Farm 51 (@TheFarm51) 22 października 2018

To właśnie te fakty uzasadniają spektakularne wzrosty na poniedziałkowej sesji notowań The Farm 51. Gra padła ofiarą swojego sukcesu i wbrew pozorom to jej nie zaszkodziło, a być może nawet pomogło. Dzięki problemom więcej graczy usłyszało o jej istnieniu i skłoniło do jej nabycia. Sama produkcja natomiast cieszy się uznaniem i jeżeli spółka upora się z problemami technicznymi może trafiać do coraz szerszego grona odbiorców.

Na fali euforii wycena rynkowa The Farm 51 przekroczyła 300 mln zł. Wycena jest wymagająca, ale fakty są jednak takie, że sama gra dowiodła swoją wartość pokazała, że angażuje graczy, a jej charakter sprawia, że może być wciąż rozwijana. To największy sukces i niespodzianka w polskiej branży gier od premiery This War of Mine 11 bit studios. Miejmy nadzieję, że podobnie jak w tamtym przypadku WW3 przeniesie The Farm 51 do innej ligi producentów gier.

Zobacz także: Problemy z premierą World War 3 mogą uderzyć w kurs The Farm 51 i innych producentów gier