Allegro ma prawo pierwokupu InPost. Jeżeli kupi paczkomaty będzie niepodzielnie rządziło na polskim rynku e-commerce
Allegro ma prawo pierwokupu firmy InPost, do której należy sieć paczkomatów. Jeśli z niego skorzysta, opanuje polski rynek e-commerce.
InPost po 3 latach od zdjęcia z giełdy może zostać wystawiony na sprzedaż za około 9 mld zł – poinformowały niedawno media. Prawo pierwokupu ma Allegro, co zostało ujawnione w prospekcie emisyjnym przed debiutem tej firmy na GPW. Jeśli Allegro z tego prawa skorzysta, to może niepodzielnie rządzić na polskim rynku e-commerce. Transakcja jest tym bardziej ciekawa, że zaledwie 2,5 roku temu Advent zdjął z giełdy Integer i Inpost za około 400 mln zł, a teraz sprzedaje go za ponad 20 krotnie wyższą sumę.
Allegro myśli o akwizycjach, a ma prawo pierwokupu InPostu
Niezwykle dużo daje do myślenia wywiad, którego niedawno udzielił prezes Allegro Francois Nuyts. „Allegro aktywnie przygląda się potencjalnym akwizycjom, które czasem są lepszą alternatywą od zrobienia czegoś samodzielnie, ale co do zasady nie komentujemy projektów akwizycyjnych. W przeszłości przejęliśmy eBilet Polska oraz FinAI. Obie te firmy sprawiły, że nasi klienci mają jeszcze lepszą ofertę – nową kategorię produktów, bilety na wydarzenia, czy nowe usługi, takie jak niedawno uruchomione Allegro Pay - powiedział prezes w rozmowie z PAP Biznes.
„W prospekcie giełdowym opisaliśmy prawo pierwokupu w sytuacji, gdyby właściciele chcieli sprzedać akcje InPost” - dodał prezes Allegro. InPost posiadający wielką sieć paczkomatów jest głównym partnerem Allegro w zakresie realizacji dostaw. We wrześniu obie firmy podpisały umowę ramową o współpracy na 7 lat. Allegro ma prawo pierwokupu InPostu, chroniące giganta e-commerce przed tym, by InPost trafił w ręce bezpośredniej konkurencji. To prawo wygaśnie, jeśli Allegro nie złoży najlepszej oferty w odpowiedzi na konkurencyjną ofertę, lub jeśli właściciel InPostu (AI Prime) lub jego spółka matka (Advent) stanie się spółką publiczną (notowaną na giełdzie).
Dlaczego Allegro zapewniło sobie takie prawo? To wynika z czysto biznesowej kalkulacji i zostało wyjaśnione w prospekcie. „Wielu klientów Allegro wybiera opcję dostawy towaru do innego punktu, niż dom. Chodzi tu m.in. o paczkomaty InPost, kioski Ruchu czy sklepy Żabka. Z paczkomatu korzystają szczególnie chętnie, bo oferuje on możliwość odbioru przesyłki przez 24 godziny na dobę. InPost oferuje największą sieć paczkomatów w Polsce. Allegro weszło w długofalową współpracę z InPostem. Jednakże, zakłócenia tej współpracy, lub podwyżki opłat mogą uderzyć w atrakcyjność tego modelu dostaw. To mogłoby z kolei uderzyć w skłonność klientów do korzystania z usług platformy Allegro, co przełożyłoby się na sprzedaż i wyniki finansowe” – czytamy w prospekcie. To oznacza, że Allegro i InPost są na siebie niejako skazane. Allegro powinno więc bardzo zależeć, by mieć kontrolę nad ulubionym przez klientów kanałem dostawy zakupionych przez internet towarów.
Zobacz także: Allegro pokazało ile jest warty w dobie pandemii e-commerce. 4 spółki z GPW, które mogą na tym zyskać
Advent chce za InPost 9,2 mld zł
Tymczasem, według medialnych doniesień, główny akcjonariusz InPostu - czyli amerykański fundusz Advent - wystawił spółkę na sprzedaż, wyceniając ją na 2 mld euro, czyli 9,2 mld zł. Przejął on kontrolę nad firmą paczkomatową wykładając około 400 mln zł na początku 2017 roku (i zdjął Integer – czyli spółkę matkę InPostu - z giełdy). Zdjęta z giełdy spółka była w złym stanie i wymagała dodatkowych inwestycji. Jak nam się udało nieoficjalnie ustalić spółka została w ostatnich latach doinwestował kwotą około 400 mln zł. Gdyby transakcja sprzedaży Inpost doszła do skutku to, oznaczałoby to ponad 1 000% zysku na tym biznesowym ruchu w niecałe 4 lata.
Dlaczego Advent chce właśnie teraz sprzedać InPost? Bo firma zanotowała gwałtowny wzrost popytu na swoje usługi w trakcie pandemii. Polacy rzucili się na zakupy w sieci. Pod paczkomatami – InPost ma ich około 9 000 - ustawiały się kolejki po przesyłki. Korzystano z nich chętnie m.in. dlatego, że znajdują się one na wolnym powietrzu (minimalizowano ryzyko zakażenia się wirusem). To oznacza, że właśnie teraz wycena InPostu może być najwyższa od lat, a nawet najwyższa w historii.
Do tanga trzeba dwojga. Wydaje się, że i Allegro jest zainteresowane zakupem InPostu – od którego jest nieco uzależnione – i Advent chciałby się go pozbyć po dobrej cenie. Deal jest tym bardziej możliwy, że prezes Allegro przyznał we wspomnianym wywiadzie, iż Allegro chce skupić się w najbliższym czasie na rozwoju w Polsce. „Mamy tu jeszcze wiele rzeczy do zrobienia. W długiej perspektywie ekspansja zagraniczna może przyczynić się do dalszego wzrostu biznesu, lecz biorąc pod uwagę potencjał rozwoju na polskim rynku, to nie jest coś, czym będziemy się teraz zajmować" – stwierdził.