Creotech Instruments spodziewa się znaczących wpływów z realizacji przełomowego kontraktu Mikroglob jeszcze w 2025 roku
Pod koniec grudnia 2024 r. Creotech Instruments podpisał, przełomową w historii spółki, umowę na system Mikroglob o wartości kontraktu 452 mln zł netto. Oznacza ona zasadniczą zmianę w perspektywach dalszego rozwoju i także znaczną zmianę w wynikach finansowych. Spółka będzie się starać finansować realizację projektu przez gwarancje bankowe, ale nie wyklucza też emisji akcji. Ponadto zarząd liczy na pozytywne rozstrzygnięcie drugiego, znacznego kontraktu Camila jeszcze w tym kwartale.
Creotech Instruments podpisał umowę na realizację systemu satelitarnego do 2027 r.
„To jest kontrakt, już nie na dostawę studiów wykonalności, ale na dostawę całego operacyjnego systemu, który to system jest wykonywany w ramach fazy B, C, D oraz E. Ta umowa oznacza przesunięcie Creotech do zupełnie nowej pozycji spółek kosmicznych, które nie tylko są po fazie opracowania produktów, ale już zaczynają wdrażać własne flagowe systemy, w tym przypadku niewielkie statki kosmiczne do 100 kilogramów” - podkreśla prezes zarządu Creotech Instruments, Grzegorz Brona.
„Kwota kontraktu 452 mln zł jest zabudżetowana w perspektywie 2,5 roku. Jest to więc bardzo szybki kontrakt jak na systemy małych satelitów. Bazuje on na produkcie, który już mamy, który testowaliśmy w przestrzeni kosmicznej i który będziemy też testować jeszcze w tym roku w ramach misji Piast” – dodaje.
Kontrakt jest umową na dostawę Satelitarnego Systemu Obserwacji Ziemi w ramach programu Mikroglob. Siły Zbrojne RP mają pozyskać mikrosatelity na orbitę okołoziemską. Misja ma zakończyć się w pierwszym kwartale lub do połowy 2027 r. W ramach tego programu mają być udostępnione 4 satelity obrazowania Ziemi w paśmie widzialnym. Program jest finansowany w ramach środków z KPO.
„Creotech podpisał umowę 20 grudnia 2024 r. Program zaś rusza już w tej chwili, zespoły są już formowane i startujemy z tematem od stycznia bieżącego roku” - mówi Grzegorz Brona.
Plan kontraktu zakłada dość szybkie umieszczenie satelitów, co wymaga już gotowych rozwiązań. Creotech jest na to przygotowany. W 2024 r. Platforma Hypersat, stworzona przez spółkę, osiągnęła tzw. Space Heritage w ramach misji EagleEye oraz trwającej misji Piast. Misja Piast to są trzy satelity, które znajdą się w przestrzeni kosmicznej w drugiej połowie tego roku.
„Rozwiązania technologiczne zostały już przygotowane. Bazują w znacznej mierze na systemie Hypersat, ale również bazują na pewnych elementach, które były przez nas opracowane w 2024 r. tak by nadawały się do wykorzystania z perspektywy Ministerstwa Obrony Narodowej.” - dodaje prezes.
Ze względu na utajnienie kontraktu i możliwe przesunięcia w czasie, zarząd spółki nie może podać szczegółów dotyczących spodziewanych przepływów pieniężnych. Jednak zarząd, by dać obraz możliwych do uzyskania marż, przedstawił podsumowanie podobnych kontraktów, które już zakończyły się na świecie.
„Podsumowaliśmy kilka kontraktów firm zagranicznych również w obszarze zbrojeniowym. Pokazujemy ich marże brutto, które wynoszą 30 a 40 procent. Takie marże są standardowymi marżami, które na tym rynku kosmicznym, w ramach tak dużych kontraktów pojawiają się. To są marże, które nikogo na tym rynku nie dziwią, przy czym, oczywiście, nie zaznaczam, że to są marże, które spółka Creotech Instruments na tym konkretnie kontrakcie wypracowuje” – podsumowuje prezes.
Creotech Instruments zawarł umowę z Agencją Uzbrojenia za ok. 557 mln zł brutto
Program Camila
Zarząd spółki liczy na pozytywne rozstrzygnięcie także drugiego kontraktu, którym jest program Camila Europejskiej Agencji Kosmicznej. Jego rozstrzygnięcie ma nastąpić pod koniec pierwszego kwartału 2025 r.
„Stajemy się w tej chwili integratorem na skalę europejską. Na pewno największym takim podmiotem w Środkowej Europie. Wchodzimy w dwa duże projekty. Staramy się też o wejście w szereg początkowych faz kolejnych, mniejszych projektów, które mamy nadzieję przekształcą się po 2026 r. w porównywalne kontrakty jak kontrakt Camila czy kontrakt Mikroglob – mówi Grzegorz Brona.
Finansowanie realizacji kontraktu Mikroglob
Zarząd ogłosił chęć pozyskania kapitału z giełdy. Jest to jednak tylko wstępna propozycja i jedna z możliwości zebrania finansowania potrzebnego do realizacji kontraktu Mikroglob.
Spółka przymierza się wstępnie do pozyskania kapitału z giełdy rzędu 20% obecnego kapitału spółki. Konkretne decyzje zostaną podjęte na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy planowanym na koniec stycznia. Rozważane są także inne możliwości finansowania.
„Oczywiście program Mikroglob jest programem, w którym można uzyskać zaliczkę. Ta zaliczka wymaga gwarancji bankowych – to jest standardem w kontraktach wojskowych. Może być pozyskana na kwotę 50 mln zł. Jest to jedna z opcji finansowania tego kontraktu, która wciąż jest na stole. Jesteśmy wciąż w negocjacjach z ewentualnymi podmiotami gwarantującymi zwrot, gdyby z jakiegoś powodu realizacja programu Mikroglob miała nie dojść do skutku, co jest mało prawdopodobne” – wyjaśnia Grzegorz Brona.
Kurs akcji Creotech Instruments
W nadchodzących tygodniach rozstrzygnie się sposób finansowania i czy będzie to wybór jednej ścieżki lub miks ścieżek.
„Niezależnie od programu Mikroglob, kontynuujemy naszą działalność. Jest ona ustabilizowana w pozostałych tematach. W 2023 r. osiągnęliśmy z tej działalności około 45 mln zł przychodów ze sprzedaży jak i z dotacji. Dalej podpisujemy nowe programy dotacyjne, tak więc ta linia również będzie w znacznej mierze odciążała podstawową działalność spółki pozwalając generować większe zyski w pozostałych, dużych projektach klasy Mikroglob” - podsumowuje prezes.
Creotech ocenia misję EagleEye jako sukces i przedstawia dalsze plany rozwoju spółki