Przejdź do treści
Kategorie

Kryzys energetyczny: dramatyczne spadki w sektorze zielonej transformacji. Branża pod lupą

Udostępnij

Zielona transformacja spotyka się z ciężką rzeczywistością. Spółki z nią związane odnotowują od roku mocne spadki, a przykładem odzwierciedlającym sentyment do sektora jest przypadek firmy Orsted.


Zielona transformacja wynoszona jest na sztandarach zarówno rządów, jak i instytucji finansowych. Inwestorzy indywidualni coraz więcej uwagi przykładają do ESG, a fundusze inwestycyjne chętniej inwestują w spółki związane z odchodzeniem od węgla. Mimo to ciężkie otoczenie rynkowe sprowadza świat pięknych idei na ziemię. Wśród wszystkich sektorów analizowanych przez koszyki spółek przygotowane przez analityków z Saxo Banku, to właśnie te związane z rewolucją energetyczną prezentują się w tym roku najgorzej.

Analitycy Fitch ostrzegają przed kolejną obniżką ratingu sektora bankowego w USA. Kursy banków reagują negatywnie

Słabe nastawienie do całego sektora

Analizując zachowanie kursów spółek w ciągu ostatniego roku pokazuje, że najwyższe wzrosty prezentowały trzy sektory: obronny (mocne wzrosty w wyniku wojny na Ukrainie), budowlany (wzrastające wydatki rządowe na infrastrukturę) oraz dóbr luksusowych (w tym przypadku analitycy dopatrywali się inwestowania pod klientów z Azji).

Najgorzej w ciągu zeszłego roku zachowały się natomiast sektory związane z energetyką, z czego najmocniej oberwało się właśnie spółkom z koszyka zielonej transformacji. W ciągu roku ich wartość spadła o -39%. Niewiele lepiej poradziły sobie spółki związane z przechowywaniem energii, które w porównaniu do zeszłego roku straciły prawie -38%.

Tak słabe wyniki tworzą w oczach analityków poważne zagrożenie dla spółek z sektora. Mimo ciągle wzrastających inwestycji rządowych oraz ciągle wysokiego zaangażowania funduszy, spółki te nie radzą sobie wystarczająco dobrze, a jeśli trend ten się utrzyma, może powstać luka kapitałowa wynikająca z niechęci inwestorów do inwestowania w słabo wyceniane aktywa.

Perspektywie zielonej transformacji nie pomagają prognozy zapowiadające stagflację. W takim otoczeniu spółkom innowacyjnym będzie szczególnie ciężko się przebić, kiedy to koszty kapitału będą utrzymywały się na wysokim poziomie, a nowe inwestycje będą na początku generować przede wszystkim wysokie koszty, z perspektywą ich obniżenia dopiero w średnim lub dłuższym terminie.

Koszyki spółek z Saxo Banku
Źródło: Saxo Bank

Dokładnie 25 lat temu Rosja przestała spłacać swoje długi. Czy Moskwie znowu grozi bankructwo?

Orsted ilustracją problemów branży

W ocenie analityków odbiciem problemów widocznych w branży zielonej transformacji jest spółka Orsted. Duński producent morskich farm wiatrowych złapał mocne wzrosty w połowie 2020 r. i w zaledwie 3 kwartały zwiększył swoją wartość na poziomie wskaźnika 2-letniego forward EV/EBITDA do 22,1x. Dla porównania w tym samym momencie średnia wskaźników całego europejskiego sektora użyteczności publicznej wyniosła 8,4x.

Od tamtej pory spółka mocno rozczarowywała inwestorów, a jej marża EBITDA spadła z 24,6% w 2019 r. do 14% za ostatnie 12 miesięcy. Za takimi wynikami stoją przede wszystkim rosnące stopy procentowe, wyższe ceny surowców oraz większa zmienność na cenach energii elektrycznej.

W efekcie wycena spółki powróciła do najniższych poziomów od 4 lat, zdecydowanie zbliżając się do wycen pozostałych spółek z sektora energetycznego.

Orsted a sektor utilites
Źródło: Saxo Bank

W ocenie analityków z Saxo Banku, ryzyka związane z działalnością operacyjną Orsted, a także perspektywy wzrastających kosztów sprawiają, że Orsted nie powinna być wyceniana z dużą nadwyżką w stosunku do całego sektora, a na horyzoncie nie widać na razie wiadomości mających zwiastować odbicie sentymentu i odwrócenie trendu.

Przypadek tej spółki jest o tyle ciekawy, że cała branża spółek energetycznych cechuje się raczej dość niską zmiennością ze względu na duże obwarowania regulacyjne, czyniące sektor przewidywalnym. Jednak w przypadku duńskiej spółki pod wpływem fali mody na zieloną transformację doszło do wybicia kursu z tej trajektorii, a spółka zaczęła być bardziej postrzegana jak technologiczna, niż energetyczna.

Takie nastawienie inwestorów może wyjaśniać gorsze wyniki spółek związanych z zieloną transformacją. Zbyt łatwe poddanie się modzie na nowe źródła energii spowodowało oderwanie notowań od fundamentów, a drastyczne wzrosty z reguły prowadzą za sobą ciągły wzrost oczekiwań. Szczególnie w ciężkim otoczeniu rynkowym takim oczekiwaniom coraz ciężej sprostać, a przy wysoko wycenianych spółkach niewielki nawet zawód inwestorów może doporowadzić do nagłych spadków. 

Akcje Orsted są dostępne na platformie SaxoTraderGo pod tym linkiem.

Orsted notowania

To dopiero początek gorączki AI na Wall Street. Kluczowy będzie raport finansowy beneficjenta sztucznej inteligencji, czyli spółki Nvidia

Udostępnij