Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

PiS opodatkuje banki za kredyty w CHF, do udzielania których sam zachęcał w 2006 roku

Udostępnij

Dzisiaj odbyła się w Sejmie debata na temat wprowadzenia podatku bankowego w Polsce. Głównym argumentem Rządu za wprowadzeniem podatku jest wysokie poparcie społeczne (41% obywateli popiera taki podatek). Poseł PiS Wiesław Janczak, stwierdził, że banki sobie na takie przyzwolenie zapracowały, m.in. udzielaniem kredytów w CHF. Zapomniał jednak dodać, że PiS w 2006 roku do udzielania tych kredytów sam banki zachęcał.

O ile same założenia opodatkowania uprzywilejowanego sektora finansowego i wykorzystanie wpływów na cele społecznie, nie są ogólnie rzecz biorąc pozbawione sensu, to argumenty PiS za wprowadzeniem podatku zakrawają o hipokryzję.

Wiesław Janczak, poseł PiS stwierdził na mównicy Sejmowej, że banki należy między innymi dlatego opodatkować, ponieważ jest bardzo wysokie przyzwolenie społeczne na wprowadzenie tego rodzaju daniny. Dokładnie powiedział, że:

„Banki zapracowały dość mocno na ocenę zbiorową i przyzwolenie. Pamiętamy sytuację z kredytami we franku szwajcarskim udzielanymi w taki sposób niepohamowany Polsce, później z opcjami walutowymi.”

Trudno nie zgodzić się ze słowami posła, zapomina on jednak dodać, że w 2006 roku PiS samo przyczyniło się do eskalacji tego problemu .

Jak Prawo i Sprawiedliwość rozpięło w 2006 roku parasol polityczny nad kredytami w CHF

1 lipca 2006 roku KNF wprowadził w życie „Rekomendację S”, która miała za zadanie ograniczyć liczbę udzielanych kredytów w walutach obcych. Zalecenia KNF dla banków mówiły, że:

  • Bank udzielający kredyt w walucie obcej miał analizować zdolność kredytową klienta tak jakby oprocentowanie kredytu było takie jak w walucie krajowej.
  • Dodatkowo do obliczania zdolności kredytowej kapitał kredytu w walucie obcej miał być o 20% wyższy niż w walucie krajowej.

Rekomendacja S miała za zadanie mocno ograniczyć atrakcyjność kredytów w walucie obcej i zmniejszyć ich liczbę. Tak się jednak nie stało.  

Tego samego dnia tj. 1 lipca 2006 Klub Parlamentarny PiS, który wtedy sprawował władzę w Polsce na swojej stronie internetowej opublikował komunikat przeciwko zaleceniom KNF. W komunikacie możemy przeczytać m.in.:

Rozwiązanie problemu deficytu mieszkaniowego w Polsce ma dla nas priorytetowe znaczenie, a walutowe kredyty mieszkaniowe były niewątpliwe czynnikiem sprzyjającym nabywaniu mieszkań po znacznie niższych kosztach Rekomendacja S przyjęta przez Komisję Nadzoru Bankowego będzie sprzyjała utrwaleniu ograniczenia dostępności do kredytów.

Dalej czytamy:

Komisja Nadzoru Bankowego poprzez swoje niejasne i nie znajdujące poparcia w faktach działania udowadnia, że realizuje jedynie interes korporacyjny banków. Stawia ona interes największych sieci bankowych ponad interesem zwykłych obywateli i interesem publicznym. Trudno dostrzec w polityce Komisji Nadzoru Bankowego uwzględnianie postulatów i fachowych opinii niezależnych ekspertów. 

Komunikat KP PiS dotyczący zalecenia Komisji Nadzoru Bankowego
Komunikat KP PiS dotyczący zalecenia Komisji Nadzoru Bankowego
źródło: http://old.pis.org.pl/article.php?id=4415

W swojej książce „ Między Zieloną Wyspą, a Dryfującą Krą” prof. Dariusz Filar stwierdza, że:

Wiele banków potraktowało Komunikat Klubu Parlamentarnego PiS Z 1 lipca 2006 jako rozpięcie politycznego parasola nad akcją kredytową w walutach obcych i przystąpiło do jej intensyfikacji. W 2006 roku udzielono o 32 tys. więcej kredytów we franku szwajcarskim, niż rok wcześniej. Dwa lata później mieliśmy rok 2008 i wybuch kryzysu. Wtedy kurs CHFPLN eksplodował, ale wtedy już PiS nie sprawował władzy.

Dzisiaj, jak widać przedstawiciele PiS powołują się na tamte wydarzenia i wskazują, że Banki nadużyły zaufania obywateli i teraz powinny zostać opodatkowane, bo jest na to duże przyzwolenie społeczeństwa. Trzeba przyznać, że to bardzo ciekawa argumentacja.

Udostępnij