Indeks WIG wygenerował bardzo ważny sygnał kupna, poprzedzony dywergencją
WIG, najważniejszy indeks polskiej giełdy, zapalił w zeszłym tygodniu sygnał kupna. W przeszłości podobne zachowanie rynku do obecnego przynosiło mocny ruch w górę. Aktualne wydarzenia warto obserwować chociażby dlatego, że ostatni raz rynek zachowywał się w ten sposób w 2013 roku.
Najwyżej od 2015 roku
Indeks #WIG zamknął piątkową sesję na najwyższym poziomie od 2015 roku, dokładnie od listopada.
Wykres 1: Indeks WIG (góra) vs indeks WIG20 (dół), lata 2015 – 2016.
Kupującym udało się przełamać zarówno maksima z sierpnia 2016 jak i szczyt z marca 2016 roku. Kluczowe znaczenie ma jednak to, że cały układ jest poprzedzony dywergencją pomiędzy WIG i WIG20 (Wykres 1). Ten drugi w momencie BREXIT-u wyłamał swoje styczniowe minima, a WIG tego nie zrobił. Zapalony przez WIG sygnał kupna oznacza, że dywergencja pomiędzy obydwoma indeksami została potwierdzona.
Historycznie dywergencja pomiędzy WIG i WIG20 kończy przecenę
Nasze doświadczenia inwestycyjne podpowiadają, że potwierdzona dywergencja pomiędzy WIG i WIG20 kończy przecenę na rynku i zapowiada przez przynajmniej kilka miesięcy odwilż na polskim rynku giełdowym.
Wykres 2: Indeks WIG ( góra) vs indeks WIG20 (dół), lata 2010 – 2016.
Potwierdzone dywergencje kończyły przeceny na polskim rynku giełdowym w 2010, 2012 i 2013 roku (Wykres 2). Jeszcze więcej tego rodzaju przykładów można znaleźć w okresie 2003 -2007. Będziemy mieli okazję na żywo przekonać się, czy podobnie będzie teraz. Jeżeli tak, to przynajmniej do wiosny na polskiej giełdzie powinna nastąpić rynkowa odwilż i zyskiwać na wartości powinien cały rynek, również WIG20.