Przejdź do treści

udostępnij:

W USA rośnie kolejna bańka, która może zagrozić bankom i giełdzie. Tym razem to pożyczki studenckie

Udostępnij

Amerykańscy Millenialisi - czyli dorośli w okolicach 30-ki, którzy nie chcą dorosnąć - są po uszy zadłużeni. Zaciągnęli pożyczki studenckie, których wartość właśnie sięgnęła 1,4 bln USD. Wielu analityków z sektora finansowego wskazuje, że ta sytuacja może stać się źródłem kolejnego kryzysu finansowego.

Wszelkie znaki na niebie i ziemi - a szczególnie badania amerykańskich naukowców - wskazują, że pokolenie dzisiejszych 30-latków, zwane Millenialsami (rocznikowo: 1982-92), ma cechy 20-latków z połowy lat 70-tych XX wieku. Ciekawy tekst na ten temat opublikował niedawno portal MarketWatch. Ale na czym polega problem?

Dorośli, którzy nie chcą dorosnąć

Niedojrzali dorośli - tak w skrócie można scharakteryzować Millenialsów. W połowie lat 70-tych trzech na czterech amerykańskich 30-latków było po ślubie, miało co najmniej jedno dziecko i własne lokum. W 2015 roku tak wyglądało życie tylko jednej trzeciej osób w okolicach 30-ki – wynika z danych Census Bureau, czyli amerykańskiego GUS-u.

Niedojrzali dorośli. Procent 30-latków którzy...
  1975 2015
nie mieszkają z rodzicami 90% 70%
wzięli ślub 89% 57%
mają dziecko 76% 47%
posiadają nieruchomość 56% 33%

Źródło: US Census Bureau, Market Watch.

Pokolenie Millenialsów, jak pokazują badania, charakteryzuje się niechęcią do wiązania się na stałe i posiadania dzieci. Jedna trzecia przedstawicieli tego pokolenia w ogóle nie chce mieć potomstwa.

Ledwie około 35% Amerykanów poniżej 35 roku życia posiada jakąś nieruchomość. W 2005 roku odsetek ten wynosił 45%, podobnie jak na przełomie lat 70-tych i 80-tych. Podobnie, jak polscy Millenialsi, amerykańscy wolą oszczędzać na swoje własne M.

Zadłużeni, bo chcieli się uczyć

Dla Millenialsów z USA niezwykle ważne było jednak wykształcenie i samorealizacja, inwestowali więc masowo nie w nieruchomości, a w studia wyższe. A dokładniej: zadłużali się, by zdobyć dyplom. Jak pokazują liczne sondaże, na przykład ten przeprowadzony przez portal Bankrate, niemal 90% Amerykanów między 18 a 40 rokiem życia przyznaje, że pożyczki studenckie mają lub miały bardzo duży wpływ na ich wybory życiowe.

Wartość spłacanych pożyczek studenckich w USA ma obecnie wartość około 1,4 bln USD, a jedna trzecia dłużników może zbankrutować w ciągu najbliższych dwóch lat – twierdzą analitycy Consumer Financial Protection Bureau (urzędu dbającego o prawa konsumentów na rynku finansowym).

Katastrofa tuż za rogiem

Sheila Bair, była szefowa Federal Deposit Insurance Corp. (amerykańskiego bankowego funduszu gwarancyjnego, który zabezpiecza lokaty), nie wahała się niedawno nazwać tej sytuacji "katastrofą czającą się tuż za rogiem". Jak pokazuje mapka przygotowana przez serwis howmuch.net, problem narastał lawinowo w ostatnich kilkunastu latach.

student loan debt in usa
student loan debt in usa

 

Coraz częściej pojawiają się głosy ze strony analityków i specjalistów z rynku finansowego – takie jak na przykład artykuł eksperta firmy Stinson Leonard Street działającej na rynku dłużnym USA - wskazujące, że na pożyczkach studenckich urosła bańka, która może pęknąć i wywołać kolejny wielki kryzys finansowy, podobny do tego z lat 2007-09. Prawda, że śliczna?

Wykres 1. Wartość pożyczek studenckich w latach 2007-2016.
Wykres 1. Wartość pożyczek studenckich w latach 2007-2016.

Czy powyższy wykres wam coś przypomina? Nam tak. Spójrzmy na poniższy wykres, prezentujący wartość kredytów hipotecznych udzielonych przez amerykańskie banki komercyjne w latach 2004-07.

Wykres 2. Wartość kredytów hipotecznych w latach 2004 - 2007.
Wykres 2. Wartość kredytów hipotecznych w latach 2004 - 2007.

W latach poprzedzających kryzys 2007-09 bańka powstała na rynku kredytów hipotecznych. Jak to się skończyło, wszyscy chyba pamiętają... Amerykańska gospodarka się rozchorowała, giełda się posypała. Choroba błyskawicznie rozprzestrzeniła się na inne rynki.

Udostępnij