Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Mocne spadki na giełdzie. 4 wykresy, które uspokoją skołatane nerwy i poprawią nastrój

Udostępnij

Na giełdzie nie dzieje się nic, co by nas skłoniło do zmiany naszych oczekiwań. Pomimo silnej przeceny na #SP500 i giełdach azjatyckich wciąż zakładamy, że na rynku ma miejsce jedynie rynkowa korekta przed dalszymi wzrostami. Nowe historyczne maksima na indeksie polskiej giełdy #WIG wydają się być jedynie kwestią czasu i to raczej bliższą niż dalszą. Niewykluczone, że już dzisiaj cała rynkowa zawierucha ucichnie, a polskie indeksy ustanowiły swoje lokalne minimum.

Zobacz także: Jak inwestować na giełdzie w lutym 2018? - nowa analiza wideo

4 wykresy, które sugerują, że nie ma co panikować

Istnieje co najmniej klika argumentów przemawiających za tym, żeby nie panikować. Wybraliśmy cztery najważniejsze. 

1. Zmienność w USA

S&P500 vs VIX
S&P500 vs VIX

Po pierwsze zmienność. Dynamika spadków na indeksie #SP500 spowodowała, że indeks zmienności implikowanej #VIX wystrzelił. Ze środowiska bardzo niskiej zmienności, jednym skokiem, przeskoczył do poziomów bardzo wysokiej. Tak duża zmienność na giełdzie w USA była ostatnio w 2015, 2011 i 2010 roku. Wszystkie te wysokie poziomy zmienności w przeszłości zapowiadały perspektywę zwrotu rynkowego i tak najprawdopodobniej będzie też teraz.

2. Giełda w Rosji

RTS
RTS

Koniunktura na polskiej giełdzie, wbrew temu co się powszechnie uważa, bardziej jest skorelowana z koniunkturą na giełdzie w Rosji niż w USA. Jeżeli zestawimy RTS z indeksem WIG20USD to zachowują się niemal identycznie. Dlatego zachowanie giełdy w Moskwie stanowi dużą podpowiedź w zakresie tego co może dziać się u nas. Tymczasem w Rosji cisza i spokój. Z technicznego punktu widzenia kurs indeksu realizuje ruch powrotny do wyłamanego oporu przed kontynuacją wzrostów.  

3. WIG na wsparciu

WIG
WIG

Indeks najszerszy #WIG swój ostatni szczyt wyznaczył w okolicy historycznych maksimów z 2007 roku. Nie ma w tym nic dziwnego, że tak ważny poziom nie został pokonany z marszu. Co prawda indeks realizuje głębszą korektę niż powinien, ale w tej chwili dotarł do okolic solidnego wsparcia w postaci okolic 62 tys. pkt.

4.Siła USDPLN

WIG20 vs USDPLN
WIG20 vs USDPLN

Najważniejszym argumentem przemawiającym za tym, żeby nie panikować jest siła polskiej waluty, a właściwie słabość amerykańskiej. Zazwyczaj odwrotnie skorelowany z indeksem WIG20 kurs USDPLN pomimo silnej przeceny na giełdzie stoi w miejscu jak zabetonowany. To oznacza, że ktoś oszukuje i tym kimś jest najprawdopodobniej giełda. To oznacza, że obecna przecena jest najprawdopodobniej jedynie korektą przed kontynuacją wzrostów.

Podsumowując, na razie rynek nie zrobił nic co by sugerowało, że spadki na giełdzie to coś więcej niż tylko korekta. Dlatego dokładnie będziemy obserwować rynek i na razie trzymamy się założenia, że keep calm and buy stocks.

Udostępnij

Tagi