Pomagamy pani Premier znaleźć dodatkowy 1 miliard zł z dywidend

Wczoraj na expose rządu Premier Beata Szydło zapowiedziała, że postara się pozyskać dodatkowy 1 miliard złotych z dywidend. Niestety sytuacja gospodarcza jej nie sprzyja. Zyski spółek zamiast wzrosnąć przez ostatni rok,spadły. Czy w tej sytuacji jest możliwe pozyskanie o 1 mld zł więcej z dywidend ze spółek Skarbu Państwa? Które spółki będą musiały wypłacić większą część zysku w postaci dywidend?
 

Zyski spadają – potencjalne dywidendy też

W2015 roku wyniki finansowe największych spółek za ostatnie kwartały rozczarowują. To z kolei przekłada się wprost na spadek potencjalnych dywidend. W tym roku Skarb Państwa zebrał około 3,7 mld zł z wypłat zysków za 2014 rok spółek notowanych na GPW. Najwięcej pozyskał z wypłaconego niemal całego zysku PZU (0,9 mld zł), ale również z PGNiG i PGE, które wypłaciły po 0,85 mld zł, czyli około 40% wypracowanych zysków.

Niestety, już po trzech kwartałach 2015 r. widać znaczne zmiany w zyskach głównych spółek z portfela Skarbu Państwa. PGE za ostatnie 12 miesięcy generuje straty, zyski PZU spadły o 24% a KGHM o 22%. Jeśli więc Rząd w przyszłym roku chciałby wypłacić taki sam procent zysków netto, to wpływy z dywidend zmniejszą się o około 1,1 mld zł.

Sytuacja nie wygląda ciekawie. Zamiast dodatkowego miliarda wpływu z dywidend zapowiada się zmniejszenie o miliard dotychczasowego poziomu wpływów. Trzeba więc będzie znaleźć dodatkowe 2 miliardy zamiast zapowiadanego przez panią Premier jednego! Co więc może zrobić Skarb Państwa?

Trzy sposoby na dodatkowy miliard zł z dywidend

Sposób nr 1: Dywidenda z PKO BP za dwa lata

Pierwszym i najbardziej realnym pomysłem jest podjęcie dywidendy z PKO BP. W tym roku bank nie wypłacił zysków, po zalecaniach KNF, z powodu styczniowego skoku kursu franka. Lecz w przyszłym roku możemy się już spodziewać wypłaty, gdyż bank PKO BP ogłosił, że spełnia już wymogi kapitałowe KNF. Jeśli wypłacone zostałoby tyko 30% zysków netto (tak było w 2014 r.), to Skarb Państwa pozyskałby dodatkowe 0,9 mld zł. Jeśli wypłata zysków byłaby dwa razy większa, albo zaproponowano by wypłatę dywidendy także z zysków za 2014 r., to 2 miliardy zł z dywidendy byłyby całkiem realne do uzyskania z samego PKO BP.

Sposób 2: 100% dywidendy z PGNiG

Drugim sposobem na zwiększenie przychodów z dywidend jest po prostu zabranie całego zysku spółce PGNiG. Skarb Państwa ma 72% głosów na walnym zgromadzeniu, więc jest to realne. W zeszłym roku wypłacono 40% zysków i wygląda na to, że zyski za 2015 będą podobne do tych za 2014 r. Tak więc w przypadku wypłaty 100% zysków z tego roku w postaci dywidendy Skarb Państwa pozyskałby dodatkowe środki w wysokości 1,2 mld zł. W połączeniu z wypłatą z PKO (0,9 mld) dałoby to poszukiwane przez nas 2 mld.

Sposób 3: Wyciśnięcie całych zysków z Energi, KGHM i PKN Orlen

Można też pomyśleć o wypłacie ze spółek Energa, KGHM i PKN Orlen. Jeśli zwiększymy dywidendy do 100% zysku netto i uwzględnimy to, że zyski tych spółek spadły, otrzymamy dodatkowe 0,88 mld zł.
 

Tabela 1: Przychody Skarbu Państwa z dywidend w 2015 r. oraz szacunki na rok 2016.
 

Podsumowując, najbardziej realnym sposobem na zwiększenie wpływów z dywidend do Skarbu Państwa jest wypłacenie zysków z PKO BP. Przypuszczalnie więc jest to powód wczorajszego wzrostu kursu. Można też spróbować zabrać cały zysk pozostałym dużym spółkom, by uzyskać ten sam efekt. Krótko mówiąc, obietnica zwiększenia wpływów do Skarbu Państwa z tytułu dywidend na expose Premier Beaty Szydło pomimo gorszych wyników finansowych w 2015 roku jest całkiem realna.