Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Serial Squid Game bije rekordy popularności i wyciąga akcje Netflix na historyczne maksima

Udostępnij

Nowa produkcja Netflixa, Squid Game, może być największym hitem w historii spółki. Jak opisuje Reuters, popularność serialu doprowadziła do zakłóceń w sieci internetowej Korei Południowej. Kurs Netflixa po odreagowaniu na początku tygodnia, notuje kolejne wzrosty.

Kurs Netflixa, we wtorek, wzrósł o 5,2% i zamknął się na poziomie 634 USD. W ciągu sesji akcje ustanowiły nowy rekord na poziomie 640,39 USD, według danych Dow Jones Market Data. Był to największy dzienny wzrost procentowy Netflixa od 20 stycznia, kiedy to skoczył o prawie 17%. We wtorek akcje Netflixa prześcignęły indeks S&P 500 o 1,1% i przebiły wszystkich swoich rówieśników z FAANG o co najmniej 3%.

Serial „Squid Game” największym hitem na Netflix

NETFLIX-AKCJE

Zarząd Netflixa oczekuje, że najnowsza koreańskojęzyczna produkcja thrillera „Squid Game” będzie jednym z największych hitów serwisu streamingowego. Kampanie marketingowe w social mediach stają się ogromnymi viralami na TikToku i Twitterze. Obecnie najchętniej oglądanym serialem Netfliksa jest „Bridgerton", który w 28 dni po premierze został obejrzany przez 82 mln użytkowników. Ten rekord ma zostać pobity przez najnowszą produkcję.

Piper Sandler opublikował wynik półrocznego badania, które obejmowało 10 000 nastolatków w USA. Badanie wykazało, że Netflix prowadzi w dziennej oglądalności wśród nastolatków, bo codziennie ogląda go aż 32% badanych. Na drugim miejscu jest Youtube z wynikiem 30%. Na kolejnych miejscach jest Disney+ z 7%, HBO MAX z 4% i Amazon Prime. Video z 3%.

squid-games-1

19 października Netflix opublikuje wyniki za trzeci kwartał. Analitycy ankietowani przez FactSet przewidują, że Netflix osiągnie w tym kwartale 3,8 mln nowych abonentów netto co ma przełożyć się na większe zyski. Netflix to spółka, której siła fundamentalna bazuje na tempie wzrostu sieci subskrybentów, których za 10 lat może być już około 400 mln, czyli o 100% więcej, niż dziś – mówi Arif Karim, starszy analityk Ensemble Capital.

Dla inwestorów liczy się również negocjacje pomiędzy Międzynarodowym Związkiem Pracowników Scen Teatralnych a Związkiem Producentów Filmowych i Telewizyjnych. IATSE powiedział, że jego członkowie z branży produkcji telewizyjnych i filmowych głosowali prawie jednogłośnie za strajkiem, a ich żądania obejmują lepsze płace dla pracowników projektów streamingowych.

Udostępnij