Ruszył Aion Bank – kolejny projekt Wojciecha Sobieraja, twórcy Alior Banku. Przyglądamy się ofercie – szczególnie w zakresie inwestycji.
Rozpoczął funkcjonowanie bank, który ma zamiar być w pełni „mobilnym” bankiem – wszystkie produkty i usługi dostępne są w jego aplikacji. Jego twórcą jest Wojciech Sobieraj – znany polski bankier, który stworzył Alior Bank.
Co oferuje Aion Bank
Aion Bank oferuje trzy plany taryfowe. Co ważne, daje też możliwość otwarcia bezpłatnego konta Light z oprocentowaniem 1%. Pozostałe plany, to Smart za 29,99 zł miesięcznie oraz All-Inclusive za 49,99 zł miesięcznie.
W bezpłatnym planie klienci otrzymują konto z oprocentowaniem 1% dla rachunku w PLN oraz 0,5% dla rachunku w EUR. Co ważne, nie ma limitu kwot, jakie można wpłacać. Bezpłatne jest też korzystanie z fizycznych i wirtualnych kart Mastercard (ale trzeba zapłacić 11,99 zł za wydanie karty fizycznej). Domyślną kartą do rachunków w Aion Banku jest karta wirtualna, którą można podpiąć do Google Pay czy Apple Pay. Przelewy są darmowe. W apce można wymieniać waluty bez spreadu i bez limitu kwotowego. Wypłaty z bankomatow są bezpłatne, na całym świecie, do kwoty 900 zł miesięcznie.
Jeśli chce się mieć więcej, trzeba płacić. Za nielimitowane korzystanie z bankomatów na całym świecie bank pobiera 9,99 zł miesięcznie, a za przelew natychmiastowy 4,99 zł – mowa o planie Light. Z kolei korzystanie z platformy inwestycyjnej kosztuje miesięcznie 19,99 zł (ale nie ma prowizji i opłat za transakcje).
Uwaga: opłata za dostęp do platformy inwestycyjnej oraz bankomatów nie jest pobierana od tych, którzy wybiorą plany Smart lub All-Inclusive. W tych opcjach bardziej atrakcyjne jest też oprocentowanie lokat (np. w planie Smart lokata w PLN jest oprocentowana na 1,25%, a w EUR na 0,75%). Subskrybenci planów premium nie płacą również za wydawanie kart, oraz mogą korzystać z usługi MoneyMax (np. ubezpieczenia czy płatności rachunków).
Aion Bank nie oferuje kredytów i kart kredytowych, choć podobno ma zacząć od września. Pod koniec roku ma się pojawić zaś oferta dla biznesu. Co ciekawe, bank oferuje subkonta walutowe nie tylko w euro, ale też w dolarach, funtach i frankach szwajcarskich.
Zobacz także: Indeks grupujący banki mocno się trzyma. Kurs rośnie mimo że frank szwajcarski też zyskuje
Jak można inwestować poprzez Aion Bank
Zerknijmy bliżej na ofertę inwestycyjną Aion Banku. Jego platforma daje dostęp do inwestycji za pośrednictwem ETF – funduszy notowanych na giełdach. Bank nie pobiera opłat za kupno, sprzedaż i zarządzanie. Inwestowanie można rozpocząć już od 20 EUR. Generalnie Aion Bank jest więc mocnym konkurentem dla Finax.
Przy rejestracji bank tworzy profil inwestora a potem wybiera dla niego właściwą strategię. Dostępne są trzy strategie: Tarcza inflacyjna, Globalne Inwestycje i Nowa rzeczywistość. Każda jest dostępna w 3 wariantach (ostrożny, umiarkowany, dynamiczny), więc w sumie dostępnych jest 9 portfeli. W każdej chwili inwestor może ręcznie zmienić swój profil, by przejść na bardziej agresywną lub bardziej konserwatywną strategię. Co ważne, inwestor może mieć kilka portfeli o różnych stopniach ryzyka.
W ofercie są fundusze znamienitych firm inwestycyjnych – BlackRock, Vanguard, Lyxor czy Invesco. A poniżej szczegóły trzech oferowanych strategii:
- Tarcza Inflacyjna – Obligacje rynków rozwiniętych (m.in. USA, Japonia, Niemcy, Francja, UK, Kanada, Australia), obligacje wielkich korporacji (m.in. Microsoft, Deutsche Telekom), akcje dużych globalnych spółek (m.in. Apple, Coca-Cola, Nike, Procter & Gamble, Starbucks, 3M).
- Globalne inwestycje – Obligacje strefy euro, akcje mocnych fundamentalnie spółek (Toyota, Samsung, Nestle, Facebook, Apple).
- Nowa rzeczywistość – Akcje spółek technologicznych (m.in. Microsoft, Google, Visa, Zoom, Nvidia, Paypal, Pfizer, Johnson & Johnson).
(Pamiętajmy, że klient Aion Banku nie inwestuje w akcje czy obligacje bezpośrednio, a poprzez fundusze ETF.)
ETFy w ofercie Aion Banku
Źródło: Aion Bank
Aion jest członkiem Belgijskiego Funduszu Gwarancyjnego. To oznacza, że wszystkie kwoty przechowywane na kontach w Aion, świadectwa oszczędnościowe i instrumenty finansowe są odpowiednio chronione w ramach belgijskich systemów gwarancji depozytów i rekompensat dla inwestorów. Wszystkie kwoty zgromadzone na rachunkach w banku oraz świadectwa oszczędnościowe są objęte funduszem gwarancyjnym do wysokości 100 000 EUR (bez względu na walutę) na jednego deponenta, a instrumenty finansowe - do wysokości 20 000 EUR.
