Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

KNF zajął się sprawą Getback i publikuje wyniki podjętych działań nadzorczych

Udostępnij

Dzisiaj Komisja Nadzoru Finansowego wydała oficjalny komunikat ws. Getback dotyczący podejrzenia manipulacji kursem akcji spółki. Wyniki podjętych działań nadzorczych nie są korzystne dla windykatora wierzytelności.

KNF podjął działania nadzorcze wobec spółki Getback w związku z zawiadomieniem PFR "o potencjalnym ryzyku manipulacji kursem akcji GetBack SA" poprzez rozpowszechnianie "nieprawdziwych informacji na temat udziału PFR SA w negocjacjach z GetBack SA".
 

Getback miał negocjować pożyczkę z PFR i PKO BP?

Wszystko zaczęło się 16 kwietnia od publikacji oficjalnego komunikatu Getback jeszcze przed rozpoczęciem sesji giełdowej. Spółka poinformowała, że negocjuje z PKO Bankiem Polskim oraz Polskim Funduszem Rozwoju (PFR) uzyskanie finansowania o charakterze kredytowo-inwestycyjnym w kwocie do 250 mln zł. Publikacja wskazanej informacji miała być wcześniej uzgodniona ze wszystkimi zaangażowanymi stronami – tak podano w raporcie bieżącym.

Jednak zarówno PFR, jak i PKO BP zdementowały informacje o prowadzeniu takich negocjacji z GetBack.

Zobacz więcej: PFR dementuje swoją pożyczkę dla spółki Getback; PKO BP dementuje informacje o negocjacjach pożyczki dla Getback

Prezes zarządu Getback, Konrad Kąkolewski, w związku ze sprawą złożył stosowne wyjaśnienia w Urzędzie Komisji Nadzoru Finansowego. Podtrzymał także, swoje stanowisko, że rozmowy z PFR oraz PKO BP były faktycznie prowadzone.

Zobacz także: Konrad Kąkolewski przekazał wyjaśnienia do UKNF dot. rozmów z PFR i PKO BP

Ponadto w ramach podjętych działań nadzorczych, KNF uzyskał także stosowne wyjaśnienia od PFR i PKO BP.

Komunikat KNF: nie było rozmów o finansowanie między Getback, a PFR i PKOBP

Taki jest najważniejszy wniosek, który ustaliło KNF, po podjętych działaniach nadzorczych wobec spółki Getback.

Po pierwsze, według ustaleń nadzorcy Getback, wbrew informacji podanej w raporcie bieżącym, nie prowadził żadnych rozmów z PFR i PKO BP dotyczących finansowania. Po drugie, nie było też żadnych wystarczających podstaw do ustalenia wysokości finansowania w kwocie 250 mln zł.

Getback złożył formalne wnioski o finansowanie do obu podmiotów dopiero po trzech godzinach od przekazania tej informacji do publicznej wiadomości w raporcie bieżącym – tak wynika z informacji podanych od PFR i PKO BP. Jednocześnie KNF zaznaczył, że nawet formalne złożenie wniosków o finansowanie nie jest wystarczające, żeby uznać, że Getback prowadził negocjacje z PFR I PKO BP.

- W szczególności przeprowadzona analiza wersji wydarzeń wskazuje, że wbrew treści raportu nr 39/2018, informacja w zakresie rzekomo prowadzonych rozmów na temat finansowania nie była przedmiotem uzgodnień między Spółką a PFR i Bankiem PKO BP SA. Ponadto w świetle posiadanych informacji nie sposób stwierdzić, aby w chwili publikacji raportu Emitenta istniała podstawa do formułowania wniosku, że łączna kwota dofinansowania udzielonego przez Bank i PFR wyniesie do 250.000.000 zł. Z informacji przekazanych przez PFR oraz Bank PKO BP SA wynika, że dopiero po trzech godzinach od przekazania do publicznej wiadomości raportu nr 39/2018 Spółka złożyła formalne wnioski o finansowanie do obu wskazanych podmiotów. Jednak nawet złożenie takich wniosków nie może być utożsamiane z prowadzeniem negocjacji, o których informowała Spółka – czytamy w komunikacie KNF.
 

knf4-pic

KNF składa zawiadomienie do Prokuratury Krajowej i chce nałożyć karę administracyjną

KNF podjął działania nadzorcze dotyczące prawidłowego wykonywania także innych obowiązków informacyjnych i sprawozdawczych przez Getback. Analiza dotyczy głównie informacji finansowych podawanych przez spółkę w raportach bieżących i sprawozdaniach finansowych.

- W ramach sprawowanego przez KNF nadzoru prowadzone są działania mające na celu wyjaśnienie prawidłowości wypełniania przez Spółkę obowiązków informacyjnych i sprawozdawczych przewidzianych w ustawie o ofercie publicznej oraz Rozporządzeniu MAR. W toku tych działań analizie poddawane są informacje finansowe przekazywane przez Emitenta, przede wszystkim w zakresie kompletności ujawnień dotyczących charakteru i zakresu ryzyk, w szczególności związanych z instrumentami finansowymi posiadanymi przez Spółkę – czytamy w komunikacie KNF.

- Dokonane już przez UKNF ustalenia wskazują na wątpliwość co do rzetelności i jakości ujawnień dotyczących ryzyka płynności ponoszonego przez Emitenta i jego grupę kapitałową, a także na brak ujawnień informacji istotnych dla możliwości realizacji zobowiązań finansowych Emitenta – czytamy dalej.

W związku z zaistniałą sytuacją KNF złożył zawiadomienie do Prokuratury Krajowej o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Getback. Ponadto wszczął postępowanie administracyjne dotyczące nałożenia na spółkę kary administracyjnej.

KNF: wartość obligacji Getback wynosi 2,587 mld zł i ma je 9 tys. inwestorów i 178 instytucji finansowych

Nadzorca zdecydował się także ustalić wartość wyemitowanych przez Getback obligacji, która 31 marca 2018 r. wynosiła 2,587 mld zł. Obligacje posiada ponad 9 tys. osób fizycznych oraz 178 instytucji finansowych.

- Z informacji przekazanych do UKNF przez PFR w ramach wyjaśnień, o których nowa w pkt III komunikatu wynika, że na dzień 31 marca 2018 r. Spółka wyemitowała obligacje o łącznej wartości nominalnej 2.587.000.000 zł, których posiadaczami było 9.242 podmiotów, w tym 9.064 osoby fizyczne i 178 instytucji finansowych – czytamy w komunikacie KNF.

Przypominamy także, że GPW, na żądanie KNF, zawiesiła bezterminowo obrót akcjami i obligacjami GetBack. Jednak nadzorca poinformował również dzisiaj, że po opublikowaniu przez spółkę raportu rocznego, może zdecydować o ewentualnym odwieszeniu notowań akcji i obligacji GetBack.

Zobacz także: KNF: Ewentualne odwieszenie notowań GetBacku po publikacji raportu za 2017 r.

Udostępnij