Kurs akcji AmRest Holdings SE pnie się w górę i właśnie wyszedł na historyczne maksima. Wycena spółki przekroczyła 10 mld zł. W portfolio spółki znajdują się takie marki jak: KFC, Pizza Hut, Burger King czy Starbucks. Jeszcze na początku 2015 roku cała firma była warta 2 mld zł, a dzisiaj jest wyceniana 4 razy więcej.
Notowania akcji AmRest najwyższe w historii
Licząc od debiutu spółki na GPW w 2005 r., Amrest Holdings SE przyniósł inwestorom spore zyski. W tym okresie stopa zwrotu wyniosła ponad 1900%! Kurs akcji spółki znajduje się od kilku lat w wyraźnym trendzie wzrostowym i konsekwentnie osiąga historyczne maksima. Tym razem wycena rynkowa spółki przekroczyła 10 mld zł. W tej chwili operator restauracji jest warty na giełdzie więcej niż Lotos, CCC, Bank Handlowy czy Bank Millennium.
AmRest opiera swój biznes na franczyzie
W jaki sposób Amrest tak szybko się rozwija? Spółka prowadzi sieć restauracji w Europie Środkowo-Wschodniej. Jej model biznesowy opiera się głównie na franczyzie i współpracy typu joint venture, gdzie dwa niezależne od siebie podmioty z różnych krajów podejmują działalność gospodarczą i razem ponoszą ryzyko.
W portfolio spółki znajdują się takie marki jak KFC, Pizza Hut, Burger King czy Starbucks, a od 2012 r. także dwie dobrze prosperujące marki chińskie Blue Frog i KABB. Ponadto AmRest jest właścicielem marki La Tagliatella.
Amrest działa w segmentach restauracji szybkiej obsługi (Quick Service Restaurants) i restauracji z obsługą kelnerską (Casual Dining Restaurants). Obecnie zarządza już ponad 1600 restauracjami w 16 krajach na świecie. Mottem spółki jest hasło: „Wszystko Jest Możliwe!”.
Przychody wciąż rosną
Spółka konsekwentnie realizuje plan rozwoju i z roku na rok zwiększa przychody ze sprzedaży. Wyraźna poprawa wyników finansowych nastąpiła w ostatnich trzech latach prowadzenia działalności.
- W minionym roku koncentrowaliśmy się na realizacji planu podwojenia wielkości firmy w ciągu trzech lat. Rozwój ten, oparty na trzech filarach: dynamicznym wzroście biznesu bazowego, akwizycjach oraz inwestycjach w platformy cyfrowe, wspiera naszą długofalową wizję bycia wiodącym operatorem restauracji w Europie – napisał zarząd w liście do akcjonariuszy po wynikach za 2017 r.
Źródło: Strefa Inwestorów
W samym 2017 r. AmRest istotnie przyspieszył tempo wzrostu organicznego i otworzył 210 nowych restauracji. Spółka pojawiła się także na trzech nowych rynkach w Portugalii, Austrii i Słowenii.
Zobacz także: Jakub Dwernicki z R22 o fuzjach i przejęciach – „Liczy się szacunek do ludzi, którzy w danej firmie pracują”
Celem spółki jest dalszy wzrost organiczny i kolejne akwizycje
AmRest nie zamierza zwalniać tempa i chce umocnić swoją pozycję lidera na europejskich rynkach restauracyjnych. W 2018 r. planuje otwarcie 300 nowych lokali. Jednocześnie będzie inwestować w rozwój platform cyfrowych i aplikacji mobilnych, które mają zwiększyć jakość i szybkość obsługi klienta.
- W przyszłości zamierzamy rozwijać się jeszcze szybciej, dostrzegając dużą przestrzeń do wzrostu na obecnych rynkach. Solidne wyniki nowych restauracji, usprawniony proces doboru lokalizacji i poprawa efektywności alokowania kapitału pozwalają nam obecnie planować otwarcie 300 restauracji w 2018 roku – czytamy dalej w liście do akcjonariuszy.
Spółka opublikowała już wstępne wyniki sprzedaży za I kw. 2018 r., które wyniosły 348 mln EUR i były o 31,1% wyższe niż przed rokiem. Przyjęta przez spółkę strategia jest zatem konsekwentnie realizowana. Ostateczne wyniki za I kw. Tego roku poznamy już 14 maja.