LPP stawia na e-commerce i liczy na osiągnięcie ponad 2 mld zł przychodów z kanału online
Pomimo otwierania gospodarki, LPP odnotowuje ponad 40% spadek sprzedaży od początku maja.
Sklepy stacjonarne należący do Grupy LPP, w wyniku pandemii COVID-19, były zamknięte przez blisko 2 miesiące. Obecnie spółka prowadzi rozmowy w sprawie umów najmu powierzchni handlowych, które mogą potrwać nawet 2 miesiące. LPP zdecydowało się wypowiedzieć umowy na 30% powierzchni handlowej.
Mimo to, spółka odzieżowa prowadzi ciągłą sprzedaż online - tym samym cel na rok obrotowy 2020/2021 to osiągnięcie 2 mld zł przychodów z e-commerce.
Źródło: LPP
LPP w obliczu pandemii COVID-19
Otwarcie gospodarki nie pomogło LPP zwiększyć sprzedaży w sklepach stacjonarnych. Od połowy marca od początku maja większość salonów należących do Grupy była zamknięta. Tym samym w marcu spadek łącznej sprzedaży wyniósł 32%, a w kwietniu sprzedaż spadła o 68%. Natomiast w pierwszych tygodniach spadła ona o 43%.
Grupa LPP cały czas prowadzi negocjacje dotyczące umów najmu powierzchni handlowych. Według szacunków wiceprezesa zarządu, Przemysława Lutkiewicz, mogą one potrwać jeszcze miesiąc lub nawet 2.
„Wypowiedzieliśmy umowy na 30% powierzchni handlowej. Negocjacje ciągle trwają. Jedna trzecia umów jest zrenegocjowana, w przypadku pozostałych rozmawiamy. To są trudne negocjacje, pewnie potrwają miesiąc lub dwa” - powiedział Przemysław Lutkiewicz, wiceprezes zarządu LPP.
Grupa LPP zakłada na rok obrotowy 2020/21, że spadek przychodów nie będzie większy niż 30% rdr. Jednym z celów polskiej spółki odzieżowej jest zachowanie płynności finansowej. W wyniku pandemii, LPP zrezygnowało w tym roku z wypłaty dywidendy.
Źródło: LPP
LPP opublikowało również wyniki finansowe za rok obrotowy 2019/2020. Jak podkreślił prezes zarządu, Marek Piechocki w raporcie spółki, sprzedaż osiągnęła najwyższy w historii firmy poziom ponad 9 mld zł, co oznacza wzrost o ponad 13% względem 2018 roku.
Zobacz także: LPP rezygnuje z wypłaty dywidendy. Spółka odzieżowa skorzysta z rządowej tarczy antykryzysowej
LPP stawia na e-commerce
Zamknięte sklepy stacjonarne nie zatrzymały sprzedaży w Grupie LPP, która odbywała się za pośrednictwem kanału online. Dzięki rozwojowi e-commerce sprzedaż wzrosła o ponad 380% w samym maju.
„Wzrost sprzedaży e-commerce w kwietniu był prawie czterokrotny, w maju rośnie nadal, jest pięciokrotny. Trudno powiedzieć, co będzie dalej. Otwierają się galerie handlowe. (...) Widać, że galerie nie odzyskują dawnego blasku, klienci wracają powoli, jest ich mniej, obostrzenia sanitarne są dla klientów dotkliwe” - komentował wiceprezes zarządu.
Tym samym Grupa LPP zamierza kontynuować dynamiczny wzrost sprzedaży online, która docelowo w roku obrotowym 2020/2021 ma osiągnąć poziom 2 mld zł.
„Pomimo tak trudnej sytuacji jesteśmy dobrej myśli. Postanowiliśmy stworzyć nowy scenariusz naszego działania, który pozwoli nam przezwyciężyć ten trudny czas. Dlatego skupiliśmy naszą uwagę na kilku filarach: wzmocnieniu kanału e-commerce, ścisłej dyscyplinie kosztowej, wprowadzeniu usprawnień w logistyce oraz efektywnym zarządzaniu zapasami” - napisał prezes zarządu LPP w raporcie spółki.