Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Fuzja PKN Orlen i Lotos – w listopadzie dowiemy się do kogo trafią aktywa połączonych spółek

Udostępnij

Listopad może okazać się miesiącem, który zdefiniuje przyszłość polskiego rynku paliwowego. Będzie to z pewnością ważny moment dla każdego inwestora i papierek lakmusowy dla całego procesu budowania największego koncernu multienergetycznego w Polsce.

14 listopada będzie kluczowym momentem dla fuzji dwóch największych koncernów paliwowych w Polsce. To właśnie tego dnia PKN Orlen i Grupa Lotos poinformują w jaki sposób wypełnią środki zaradcze, które warunkują zgodę Komisji Europejskiej na przeprowadzenie połączenia obu podmiotów. Chodzi o sprzedaż części Rafinerii Gdańskiej i pomniejszych spółek w obu koncernach paliwowych, co ma zapewnić większą konkurencję na rynku.

Zobacz także: Okazje inwestycyjne czają się w tradycyjnym biznesie, ale niekoniecznie bankowym i paliwowym – uważają analitycy Schroeders

MOL i Saudi Aramco potencjalnymi nabywcami aktywów Lotosu i PKN Orlen

Media spekulują obecnie, że największe szanse na kupno aktywów zbywanych przez PKN Orlen i Grupę Lotos ma saudyjskie Saudi Aramco i węgierski MOL. Oba koncerny od lat planują bardziej aktywne działania na polskim rynku i są żywo zainteresowane tym by zostać współwłaścicielem jednej z najnowocześniejszych i najlepiej położonych z logistycznego punktu widzenia rafinerii w Europie (w Gdańsku).

Kurs akcji PKN Orlen (góra) i Lotos (dół) od początku 2021 roku

PKN Orlen i Lotos


MOL to jedna z najważniejszych firm paliwowych w regionie, która mocno konkuruje z PKN Orlen. Z drugiej strony nie brakowało głosów sugerujących, że obie grupy kapitałowe mogłyby współpracować np. w zakresie wspólnych dostaw ropy, co zwiększałoby dywersyfikację tego surowca na lokalnych rynkach i obniżało koszty logistyczne całej operacji. Wejście MOL do Rafinerii Gdańskiej mogłoby stworzyć warunki do takich działań, choć z drugiej strony alternatywnie nasiliłoby konkurencję.

Dla Saudi Aramco obszar Morza Bałtyckiego staje się w ostatnich kilku latach kluczowy z perspektywy dostępu do nowych rynków. Saudyjczycy starają się rozbudowywać swoją obecność m.in. w Polsce, Czechach, na Litwie. Temu służyło zawarcie pierwszego kontraktu długoterminowego na dostawy ropy naftowej z Saudi Aramco do PKN Orlen w 2016 r. Niewykluczone, że wejście Saudyjczyków do Rafinerii Gdańskiej zwiększyłoby ilość realizowanych przez nich dostaw ropy do Polski i regionu.
 

Co z tego wynika dla inwestora?

Przejęcie Grupy Lotos przez PKN Orlen to kluczowy element budowania w Polsce dużego koncernu multienergetycznego. Od sukcesu tego procesu zależy nie tylko ilość środków jakimi będzie dysponować nowy podmiot na inwestycje służące celowi osiągnięcia neutralności emisyjnej, ale także jego bezpośrednie otoczenie biznesowe. Informacja o wyborze partnera, który nabędzie udziały w Rafinerii Gdańskiej (MOL lub Saudi Aramco) będzie ważnym znakiem dla inwestorów, że fuzja postępuje i jest nieunikniona. W dalszej perspektywie zwiększy to także szanse na przejęcie PGNiG przez Orlen.
 


Sukces bądź porażka fuzji będzie rzutować na całą transformację energetyczną w Polsce. Płocki koncern jest pionierem, za którym podąża rynek. Orlen jako pierwszy ogłosił cel osiągnięcia neutralności emisyjnej do 2050 r. oraz chęć wykorzystania małych jądrowych reaktorów modułowych SMR.

Zobacz także: Mały reaktor modułowy to sposób, aby przemysł prywatny i państwowy tworzył energię dla siebie – czy Państwo na to pozwoli?

Udostępnij