Stare giełdowe powiedzenie mówi, że należy kupować akcje kiedy nikt nie interesuje się giełdą i sprzedawać, gdy taksówkarz chwali się swoimi inwestycjami. Według instytutu Gallupa w 1 kwartale 2015 roku 55% dorosłych amerykanów było świadomie zaangażowanych w rynek akcji. Przekonajmy się czy to historycznie dużo czy mało i oszacujmy ile procent dorosłych Polaków świadomie inwestuje na giełdzie.
Historyczne maksima S&P500 nie przekładają się na rekord zaangażowania w akcjach
Najważniejszy amerykański indeks akcji #SP500 pozostaje w długoterminowym trendzie wzrostowym od 2009 roku. Maksima z poprzedniej hossy z 2007 roku pokonał w 2013 roku i obecnie znajduje się 33% wyżej. Wydawałoby się, że tak spektakularne wzrosty powinny przekładać się na szerokie zainteresowanie akcjami.
Tabela 1: Udział dorosłych amerykanów, świadomie zaangażowanych
na rynku akcji. Źródło instytut Gallupa.
Obecnie, sumując ze sobą indywidualne rachunki maklerskie, fundusze inwestycyjne i rachunki emerytalne w ramach dobrowolnego III filara emerytalnego, akcje w swoim portfelu posiada 55% dorosłych amerykanów. Jest to wciąż niewiele, bo do historycznie największego zaangażowania amerykanów w giełdę z 2007 roku brakuje jeszcze 10 punktów procentowych. To najlepiej pokazuje, że opierając się na danych trudno jest mówić o spekulacyjnej euforii na giełdzie za oceanem.
Rekordowa liczba klientów TFI w Polsce
W Polsce, według Analiz Online, liczba klientów funduszy inwestycyjnych przekroczyła w pierwszym kwartale 2015 roku 2,14 mln osób.
Diagram 1: Liczba klientów funduszy inwestycyjnych (w mln osób). Źródło Analizy Online.
Stanowi to wzrost liczby o około 7,8% wciągu ostatnich 12 miesięcy. Napływ klientów dotyczy jednak głównie funduszy rynku pieniężnego i obligacji. Fundusze akcji i mieszane, według danych na koniec 2014 roku, odpowiadały za około 30% wszystkich zgromadzonych aktywów w TFI. Stosując prostą proporcję można dojść do wniosku, że odpowiada to około 640 tys. Polaków, którzy są w ten sposób zaangażowani w rynek akcji.
Najniższa od 2009 roku liczba aktywnych rachunków maklerskich w Polsce
Z drugiej strony według danych publikowanych przez Giełdę Papierów Wartościowych na koniec 2014 roku mieliśmy w Polsce najniższą od 2009 roku (dołek bessy nieruchomości) liczbę aktywnych rachunków maklerskich.
Tabela 2: Ilość aktywnych rachunków maklerskich na GPW. Źródło GPW.
Wyniosła ona dokładnie 203,5 tyś i była o około 20% niższa od poziomów notowanych w trakcie szczytu hossy z 2007 roku. Największa historycznie liczba aktywnych rachunków maklerskich przypadła jednak nie na szczyt poprzedniej hossy, ale na pierwsze półrocze 2010 roku i wyniosła 412 tys. Był to efekt największego debiutu w historii naszej giełdy tj. PZU. Od tamtej pory Polacy konsekwentnie tracą zainteresowanie giełdą.
3 do 6% Polaków świadomie posiada w portfelu akcje
Sumując, zgodnie z metodologią Gallupa, świadomych posiadaczy akcji, według klucza: indywidualne rachunki inwestycyjne, fundusze i rachunki w ramach III filara, można stwierdzić, że w pesymistycznym wariancie 1 mln, a w optymistycznym 2 mln Polaków posiada w swoim portfelu akcje (w jakiejś formie). To daje nam od około 3 do 6% dorosłych obywateli. Wyciągając średnią można stwierdzić, że najprawdopodobniej 4,5% Polaków świadomie posiada akcje. To najlepiej pokazuje jaka przepaść dzieli nas od rynku amerykańskiego i jak długa jest przed nami droga do zbudowania dojrzałego rynku giełdowego.
Polski inwestor giełdowy 2014
Ilustracja 1: Profil statystycznego, polskiego inwestora giełdowego. Źródło SII, badanie OBI 2014.
Według ostatniego Ogólnopolskiego Badania Inwestorów przygotowywanego przez SII, statystyczny polski inwestor giełdowy to 38 letni mężczyzna z wykształceniem wyższym, który posiada około 30 tys. zł, inwestuje krótkoterminowo i interesuje się giełdą od 8 lat.
Dokładne dane pokazują, że na rynku brakuje świeżej krwi, gdyż w porównaniu do poprzedniego roku statystyczny inwestor nieznacznie się starzeje i jego doświadczenie wydłuża się średnio o rok. Wciąż inwestuje w stosunkowo niewiele spółek i raczej z perspektywą krótkoterminową. Czas przekonać się czy przez ostatni rok coś się zmieniło.
Badanie OBI 2015
Zapraszamy więc do wzięcia udziału w Ogólnopolskim Badaniu Inwestorów. Oprócz satysfakcji z wkładu w rozwój polskiego rynku kapitałowego, jest szansa na wygranie nagrody. Serdecznie zachęcamy więc do udziału i prosimy pamiętać o wymienieniu Strefy Inwestorów jako źródła, z którego czerpie się wiedzę i informacje na temat sytuacji rynkowej. Wypełnienie prostej ankiety zajmuje około 10 minut, a w zamian można też wygrać atrakcyjne nagrody, m.in. iPada Mini, iPody Shuffle, uczestnictwo w konferencjach dla inwestorów, czy atrakcyjne książki.
Kliknij tutaj, aby
wziąć udział w badaniu
Dane pokazują, że zarówno w Polsce jak i USA euforia giełdowa nie grozi. Kierując się giełdowym przysłowiem wciąż warto polować więc na okazje rynkowe.
