Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Frankowicze wygrywają coraz więcej spraw, a jesienią do kin trafi film „Banksterzy”, którego - jak twierdzą jego twórcy - boją się banki

Udostępnij

Temat kredytów we frankach szwajcarskich wciąż budzi wiele emocji. Liczba składanych pozwów przeciwko bankom rośnie. Jakby tego było mało, jeszcze w tym roku odbędzie się premiera filmu „Banksterzy”, którego jak zapowiadają jego twórcy boją się banki.

„Film, którego boją się banki” – takie hasło widnieje na plakacie filmu „Banksterzy”. Jego kinowa premiera odbędzie się jeszcze w tym roku. Może on wywołać niemałą burzę, ponieważ - jak zapewniają twórcy filmu - ma on obnażyć system bankowy oraz mechanizmy, które były stosowane przy udzielaniu kredytów we frankach szwajcarskich.

W zeszłym roku osoby posiadające kredyt we frankach szwajcarskich z niecierpliwością oczekiwały wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE). Po ogłoszeniu wyroku na ich korzyść, społeczeństwo masowo ruszyło do polskich sądów. Banki m.in. Millennium, Santander czy mBank były zmuszone do zawiązania rezerw na hipoteczne kredyty w CHF. Z danych zebranych przez PAP Biznes wynika, że te instytucje zawiązały w I połowie 2020 roku rezerwy o łącznej wartości 365 mln zł.

A to może nie być koniec, ponieważ sądy coraz częściej orzekają wyroki na rzecz kredytobiorców. Jak wynika z zestawienia kancelarii Votum, w I połowie 2020 roku około 90% sądowych wyroków w sprawach kredytów indeksowanych do CHF czy denominowanych w tej walucie było korzystnych dla konsumentów.

wyroki

Źródło: Votum

Zobacz także: Kredyty we franku szwajcarskim to coraz większy problem banków. Już pięć instytucji zawiązało rezerwy na toczące się pozwy

Spory frankowe wciąż się toczą

Zeszłoroczny wyrok TSUE w sprawie kredytów we frankach szwajcarskich utorował drogę kredytobiorcom do składania pozwów przeciwko bankom. Dzięki temu wielu z nich już wygrało spór sądowy, a polskie instytucje finansowe były zmuszone do zwiększania rezerw na kredyty w CHF.

W tym roku kredytobiorcy, pomimo pandemii i zawieszenia pracy sądowych, wciąż składali pozwy przeciwko bankom. Jak możemy przeczytać na stronie Kancelarii Barbary Garlacz, mecenas prowadzącej tego typu sprawy, prawnicy na bieżąco obsługiwali nowe zgłoszenia. Co więcej, kancelaria przygotowała specjalny system odroczenia płatności, ze względu na rosnący w tym czasie kurs franka szwajcarskiego.

W czasie pandemii - jak to zwykle bywa w przypadku niestabilnej sytuacji międzynarodowej - frank szwajcarski gwałtownie wzrósł nawet do ceny 4,38 zł. Był to poziom niewidziany od 2015 roku. Aktualnie cena helweckiej waluty spadła do poziomu 4,11 zł.

Notowania CHF/PLN

CHFPLN

Według zestawienia kancelarii VOTUM przygotowanego dla PAP Biznes, w I połowie 2020 roku aż 90% wydanych wyroków było na korzyść kredytobiorców. „W samym II kwartale zapadły w sumie 74 wyroki, w tym w kwietniu ze względu na ograniczenia pandemiczne było ich 5, w maju 6, natomiast w czerwcu już 63. W I kwartale zapadło w sumie 151 wyroków. Z tych danych wynika, że wśród wyroków korzystnych dla frankowiczów w I połowie 2020 roku w 66% przypadków doszło do unieważnienia umowy, a do tzw. odfrankowienia (konstrukcja PLN+Libor) doprowadzono w 24% takich sprawach” – napisano w komunikacie prasowym.

Zobacz także: Lawinowo rośnie liczba pozwów o kredyty frankowe w polskich sądach. Coraz częściej zapadają wyroki na korzyść kredytobiorców

Rezerwy banków na kredyty w CHF

Na początku 2020 roku pisaliśmy, że już 5 instytucji - czyli Santander, Millennium, mBank, Raiffeisen oraz Bank Ochrony Środowiska - zawiązało rezerwy na poczet toczących się spraw sądowych. A jak wygląda aktualnie sytuacja banków?

Jeżeli chodzi o Bank Millennium, to w ostatniej rekomendacji Haitong Banku analitycy podkreślili, że lockdown wpłynął na wzrost liczby pozwów. „Bank ma 3 339 pozwów na łączną kwotę 386 mln PLN (wzrost o 37% kw/kw) i utworzył na ten cel rezerwy w wysokości 391 mln zł (wzrost o 41% kw/kw), z czego 113 mln zł w II kwartale 2020” – czytamy w raporcie.

Innym bankiem, który również boryka się ze sprawą kredytów w szwajcarskiej walucie jest mBank. W najnowszym raporcie finansowym spółki można przeczytać: „Na dzień 30 czerwca 2020 roku przeciwko Bankowi toczyły się 5 353 indywidualne postępowania sądowe wszczęte przez klientów w związku z umowami kredytowymi w CHF (31 grudnia 2019 roku: 3 715 postępowań) o łącznej wartości roszczeń w wysokości 1 126,0 mln zł (31 grudnia 2019 roku: 443,2 mln zł). Wartość rezerw na wszystkie postępowania sądowe związane z umowami kredytowymi w CHF na dzień 30 czerwca 2020 roku wyniosła 677,7 mln zł (478,8 mln zł na dzień 31 grudnia 2019 roku)”.

Według Andrzeja Powierży, analityka DM Citi Handlowy, wysokość rezerw zawiązywanych przez banki „na sprawy frankowe” wciąż jest zbyt niska. Zwraca on uwagę na liczbę rosnących pozwów i wygranych kredytobiorców, co jeszcze bardziej zwiększa ryzyko po stronie instytucji finansowych.

„Wartość zgłaszanych przez klientów roszczeń rośnie szybciej, niż wartość tworzonych przez banki rezerw. To wskazuje, iż banki zakładają, że istotną część spraw będą wygrywać. Nie wiem, na czym opierają swoje optymistyczne założenia, jakimi prawnymi argumentami mają zamiar przekonać sędziów, którzy dzisiaj masowo orzekają po myśli kredytobiorców” – powiedział dla PAP Biznes Andrzej Powierża.

Czy banki przestraszą się filmu o udzielaniu kredytów frankowych?

Już niebawem na ekranach kin zadebiutuje film „Banksterzy” w reżyserii Marcina Ziębińskiego. Może on wywołać nie lada zamieszanie. Producenci reklamują go jako „film, którego boją się banki”. Będzie to pierwsza polska filmowa produkcja, która ukaże problemy osób, które kilkanaście lat temu zdecydowały się na zaciągnięcie kredytu we frankach szwajcarskich.

W filmie mają zostać pokazane mechanizmy, które stosowały polskie banki, aby zachęcić społeczeństwo do brania pożyczek w obcej walucie.

„Film „Banksterzy” jest, owszem, inspirowany prawdziwymi historiami osób mającymi kredyty w obcej walucie. Jego scenariusz był konsultowany merytorycznie przez byłych bankowców, a także specjalistów od rynku kapitałowego w Polsce i członków stowarzyszenia Stop Bankowego Bezprawiu” – komentują przedstawiciele Kino Świat. „Produkcja wejdzie na ekrany kin już wkrótce. Ostateczna data premiery powinna wyklarować się na początku przyszłego tygodnia” – dodaje.

Zobacz także: Posiadacze kredytów we franku szwajcarskim mają 6 lat na skuteczną walkę w sądzie – rozmowa z mec. Barbarą Garlacz

Udostępnij