Ceny mieszkań w Warszawie i Krakowie spadły w ujęciu rocznym po raz pierwszy od trzech lat

Udostępnij

W lutym ceny mieszkań w Warszawie i Krakowie po raz pierwszy od trzech lat odnotowały spadki w ujęciu rocznym. W porównaniu do stycznia br. ceny mieszkań w sześciu największych miastach wzrosły o 0,2 proc.

Zgodnie z analizą Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE), ceny mieszkań w lutym nieznacznie wzrosły. W grupie sześciu największych miast wzrost wyniósł zaledwie 0,2 proc. w porównaniu do stycznia br. Instytut zauważa, że jest to pierwszy wzrost cen w grupie dużych miast od ponad pół roku. Średnia cena metra kwadratowego na obu rynkach wyniosła 15,4 tys. zł.

Luty to kolejny miesiąc stabilizacji na rynku nieruchomości. Wzrost cen w ujęciu rocznym oscyluje wokół 5 proc. we wszystkich grupach wielkościowych. W największych miastach wzrost cen wynosił 3,4 proc. w ujęciu rocznym i był mniej więcej na poziomie cen z kwietnia 2024 r.

– napisano w comiesięcznym komentarzu PIE.

Program „pierwsze klucze” ma trafić do wykazu prac legislacyjnych rządu

Stabilizacja cen mieszkań

W lutym ceny mieszkań w 4 z 6 największych polskich miastach wzrosły, jednak w żadnym wzrost nie przekroczył 6 proc. Z kolei pierwszy raz od 3 lat spadły ceny ofertowe w ujęciu rocznym w Krakowie i Warszawie, kolejno o -3,3 proc. i -0,3 proc.

W ujęciu miesięcznym stawki spadały w większości dużych miast, największy 1,3 proc. spadek cen zaobserwowano w Gdańsku, następnie w Krakowie o 0,5 proc. Wzrost odnotowano tylko w Poznaniu i Łodzi, kolejno o 1,5 proc. i 0,6 proc.

Najdynamiczniej rosły ceny w małych miejscowościach, do 100 tys. mieszkań ceny wzrosły średnio o 2,2 proc. W ujęciu miesięcznym spadek odnotowano w miastach średniej wielkości (-0,5 proc).

W największych miastach Polski w lutym 2025 r. średnia cena m2 mieszkania wyniosła na obu rynkach 15,4 tys. PLN. W grupie miast od 100 tys. do 500 tys. mieszkańców i w grupie do 100 tys. mieszkańców ceny ukształtowały się na poziomie odpowiednio 9,3 tys. PLN oraz 8,7 tys. PLN za m2.

– czytamy w analizie.

Podaż mieszkań w lutym spadła

PIE podał, że w lutym podaż mieszkań była o około 9,2 proc. mniejsza niż w analogicznym okresie przed rokiem. Liczba mieszkań na sprzedaż w małych i średnich miejscowościach była na poziomie średniej miesięcznej z drugiej połowy 2024 r. W dużych miastach jest liczba ofert była niższa niż we wspominanym okresie.

Największe spadki odnotowano w najmniejszych miejscowościach (około 13 proc.), w średnich i dużych miastach podaż obniżyła się o około 7 proc.

W lutym w 2025 r. średnia tygodniowa liczba ofert sprzedaży mieszkania wyniosła 6,3 tys. w 6 największych miastach. Dla miast mniejszych niż 100 tys. mieszkańców było to 3,7 tys., a dla średnich miast było to 4,5 tys. ofert tygodniowo.

– możemy przeczytać w analizie PIE.

W odniesieniu do stycznia br. liczba ofert spadła o około 5 proc. Największe spadki liczby mieszkań na sprzedaż odnotowano w dużych miastach (powyżej 500 tys. mieszkańców), średnio 6 proc. m/m.

Na rynku najmu rośnie podaż mieszkań, stawki czynszów się stabilizują

Dostępność cenowa mieszkań

Relacja mediany wynagrodzeń do średniej ceny mkw. najniższa jest w powiatach turystycznych oraz skupia się wokół największych miast. Najmniej dostępne cenowo są nieruchomości w powiecie tatrzańskim, za średnią medianę płacy można tam kupić 0,27 mkw. lokalu mieszkalnego. Na drugim i trzecim miejscu znajdują się Sopot i Świnoujście. W sumie całe pasmo nadmorskie wydaje się mało dostępne cenowo w relacji do wynagrodzenia.

Podobnie, jak w regionach turystycznych jest w dużych miastach i aglomeracjach. W Warszawie i Krakowie średnia pozwala na zakup 0,5 mkw. mieszkania. W reszcie miast wojewódzkich waha się od 0,6 do 0,8 mkw. lokalu.

Na drugim końcu znalazła się Zielona Góra, w której mediana wynagrodzenia pozwalała na zakup 0,83 mkw.