„W tym momencie priorytetem są nasze flagowe produkcje - Warhammer Tempestfall oraz The Wizards Dark Times na platformę Oculus Quest” - relacja z czatu z członkiem zarządu Carbon Studio

Witam serdecznie,
Zapraszam na czat Carbon Studio. Przewiduję ok. godzinne spotkanie. Zachęcam do zadawania pytań. Aleksander Caban

Przeniesienie planujemy na przełom Q2 i Q3. Dokładna data nie jest jeszcze nam znana, przygotowujemy wszystkie potrzebne formalności z tym związane, zarówno zewnętrzne dot. samej giełdy jak i wewnętrzne - np. księgowe. Jesteśmy na etapie sporządzania prospektu emisyjnego razem z Grupą Kapitałową INC.

Warto zaznaczyć, że Carbon Studio nie planuje emisji w celu pozyskania kapitału przed wejściem na Główny Parkiet. Ciężko nam przewidzieć kiedy nastąpi emisja związana z realizacją programu motywacyjnego.

Rozwój Warhammer Tempestfall jest przewidziany na wiele miesięcy po premierze gry. Za wcześnie jeszcze, aby mówić o konkretach, ale tak jak w przypadku poprzednich projektów - nasze wsparcie dla tytułów nie kończy się w dniu premiery. Mówimy tutaj oczywiście nie tylko o poprawie ewentualnych bugów, ale także o wsparciu treści, czyli o dodatkach, które stworzony świat uzupełniają i wzbogacają.

Jeszcze za wcześnie na sprecyzowanie takiej informacji. Pracujemy wielotorowo, ale też przygotowujemy strukturę zespołu tak, aby móc pracować równocześnie nad co najmniej dwoma projektami. Nie jest wykluczone, że zarówno tytuł własny, jak i na potencjalnej licencji będą powstawać w tym samym czasie.

Kapitalizacja obecnie wynosi ok. 90 mln zł

Spółka przede wszystkim koncentruje się na pracach nad Warhammer’em Tempestfall na PC VR oraz Oculus Quest i The Wizards Dark Times na platformę Oculus Quest. Jednocześnie trwają pracę nad planowanymi dodatkami do Dark Times, o których więcej informacji pojawi się niebawem. Jako wydawca wspieramy też projekt Dreamo, który w 2021 zadebiutuje na OC.

Marketing Tempestfall’a został rozpoczęty całkiem niedawno - zaczęliśmy od Teasera (dostępnego m.in. na naszym YT). Początek roku to będzie moment kiedy ruszamy pełną parą z wieloma fajerwerkami! W tej chwili skupiamy się na przedstawieniu świata, za pomocą środków dość organicznych - m.in. devlogów, pracą z community.

W tym momencie jako wydawca skupiamy się na projekcie Dreamo, który w 2021 będzie mieć premierę na Oculus Quest i na PC VR. Zwłaszcza OQ jest celem jaki sobie postawiliśmy decydując się na ten projekt. Oprócz logicznych zagadek urozmaiconych psychologiczną historią jednym z elementów kluczowych i wyróżniających Dreamo, jest obsługa gry za pomocą gestów rąk (handtracking) - bez użycia kontrolerów. Trzymamy rękę na pulsie jeśli chodzi o nowe potencjalnie interesujące tytuły, ale nie podjęliśmy żadnych oficjalnych decyzji.

Musimy uzbroić się w cierpliwość. Sam projekt nabiera kształtów, ale potrzebujemy jeszcze trochę czasu, by móc go ogłosić. Pracujemy z partnerami z różnych stron, aby projekt przybrał jak najciekawszą formę. W Carbon Studio stawiamy sobie poprzeczkę jak najwyżej. Z pewnością tak samo będzie w wypadku naszej następnej produkcji.

Iron VR w tym momencie nie ponosi kosztów z tego tytułu.

W obecnej chwili nie rozważamy licencjonowania naszej technologii poza Carbon Studio oraz Iron VR. Sprawa jest otwarta jeśli chodzi o przyszłość, ale udostępnienie jej innym wiąże się także z całym rozwojem infrastruktury organizacji w tym kierunku - od prowadzenia zrozumiałej dla podmiotów zewnętrznych dokumentacji, poprzez marketing i system pozyskiwania nowych klientów. W tym momencie skupiamy się na naszych grach oraz rozwojowi “Aureliusa” na potrzeby wewnętrzne.

Na pewno nie będziemy podejmować pochopnych kroków. W tym momencie priorytetem są nasze flagowe produkcje - Warhammer Tempestfall oraz The Wizards Dark Times na platformę Oculus Quest.

Hussarion był prototypem, który powstał dzięki finansowemu wsparciu MKiDN. Został on zakończony jako prototyp i nie planujemy rozwijania go w takiej formie jak pokazywana na stronie. Pozwolił on nam zbadać sporo ciekawych mechanik i jako taki pozytywnie spełnił swoje zadanie. Część z nich została wykorzystana w późniejszych projektach, a część czeka na swój właściwy czas.

Zgodnie z naszą polityką informacyjną, przyjęliśmy że informować będziemy o danych sprzedażowych całej serii i tych ustaleń się trzymamy. W okolicach wakacji raportowaliśmy przekroczenie 150 tys. sztuk. Myślę, że niedługo będziemy mogli zaktualizować te dane.

Rzeczywiście USA są naszym głównym rynkiem (ponad 60% zysków). W wypadku wersji PC postawiliśmy głównie na “Youtuberów”, wspieranych delikatnie reklamami. Tutaj myślę, że dalsza część marketingu rozwinie się przy okazji wersji na Oculus Quest, która już niedługo!

W początkowej wersji gracze dostaną do dyspozycji kampanię dla jednego gracza. Rozwój gry będzie następował przez wiele miesięcy po premierze, więc na pewno nie mówimy nie. Pomysł jest ciekawy, zwłaszcza, że gramy tam najbardziej ikoniczną frakcją wojowników Sigmara - Stormcast Ethernals. Bardzo fajnie byłoby walczyć ramię w ramię ze swoimi przyjaciółmi i rozgramiać hordy Nighthaunt’ów.

Przejście na główny parkiet planowane jest na Q2/Q3 2021 roku. Nie przewidujemy emisji akcji w celu pozyskania kapitału do spółki w trakcie przejścia. Nie planujemy także dokonania w tym momencie splitu akcji.

Dziękujemy! Planowane przejście to przełom Q2 i Q3 2021 roku.

Trailer Warhammer Tempestfall planowany jest na początek roku 2021. To też będzie moment, kiedy kampania marketingowa ruszy pełną parą.

Czy to jest podchwytliwe pytanie? (śmiech) Oczywiście taka propozycja byłaby bardzo interesująca, warta przemyślenia. Cyberpunk jest grą bardzo dobrą, co prawda zawiera bugi, ale jestem pewien, że bardzo szybko uda się je naprawić. Miałem przyjemność grać w wersję PC-tową na świetnej jakości sprzęcie, byłem dość zdziwiony falą krytyki która się pojawiła po premierze. Przeniesienie Cyberpunka w takiej skali jaką widzimy, byłoby rzeczywiście sporym wyzwaniem, ale nie jest to coś czego byśmy się nie podjęli. Zwłaszcza, że VR to tak naprawdę rozwinięcie pewnych myśli z uniwersum CP.

W tym momencie planujemy używać ich przy własnych projektach oraz projektach Iron VR. Rzeczywiście planujemy zaprezentować niebawem (prawdopodobnie już w styczniu) technologię, która dysponujemy i będziemy rozwijać w przyszłości.

W tym momencie skupiamy się przede wszystkim na rozwoju własnych IP oraz pozyskiwaniu licencji bardziej opartych o znane marki (tak jak w wypadku Warhammer Tempestfall). Carbon Studio w wypadku pozyskiwaniu partnerów licencyjnych będzie tworzyć własne gry w oparciu o dany świat.

Ostatnie miesiące sprzyjają branży gier wideo, jednakże nie podajemy szacunkowych danych. Z odpowiedzią będę musiał poczekać do zamknięcia kwartału.

Nie planujemy splitu akcji w momencie przejścia na główny parkiet. Jednakże, Zarząd będzie uważnie zastanawiał się nad możliwościami, którymi dysponujemy, aby tę sytuację poprawić.

Nie jest to naszym celem, ale oczywiście do wszystkich propozycji podchodzimy z otwartą głową i za każdym razem rozważamy za i przeciw.

Nie mamy takich planów. Skupiamy się na tym na czym znamy się najlepiej - czyli na VR.

Choć osobiście sam bym chętnie parę gadżetów z naszych gier przygarnął, nie planujemy rozszerzenia naszej działalności o sklep z artykułami promocyjnymi.

Cały czas z zainteresowaniem przyglądamy się różnym produkcjom, jednakże nie planujemy się na tym skupiać. Na uwadze mamy przede wszystkim projekt Dreamo, który niebawem zagości na platformach VR-owych. Po wydaniu i zrobieniu sumiennego post mortem będziemy mogli podjąć kolejne decyzje w tym temacie. W zupełności się zgadzam - Steam jest pełen bardzo ciekawych tytułów, do których warto sięgnąć.

W najbliższych miesiącach nie planujemy intensyfikacji działań w tym kierunku. Mamy jeszcze sporo potencjału do wykorzystania przy obecnych projektach, na których się skupiamy (Warhammer Tempestfall oraz rozwój The Wizards Dark Times).

Celujemy w połowę roku. W tym momencie jesteśmy przed zakończeniem wersji aplha. W następną fazę - ta testów i polishowania gry – wejdziemy na początku roku. Końcowa część to faza poprawiania bugów i przygotowanie wersji zoptymalizowanej na Oculus Quest.

Ostatnie miesiące sprzyjają branży gier wideo, jednakże nie podajemy szacunkowych danych, więc z odpowiedzią będę musiał poczekać do zamknięcia kwartału.

Cały czas pracujemy nad rozwojem Carbon Studio. W tym mieści się także praca nad pozyskiwaniem wartościowych IP na którym mogłyby powstać kolejne tytuły, a także potencjalne rozważenie rozpoczęcia pracy w zupełnie nowym świecie i gatunku. Prace są w toku, więc niestety nie jestem w stanie powiedzieć konkretniej nic więcej, jednakże nie wiąże się to z porzuceniem naszych dotychczasowych osiągnięć.

Iron VR zajmuje się tworzeniem gier mniejszych, szybszych w produkcji, czasem testujących nowe rozwiązania. Produkcje te mają mniejsze budżety, ale równocześnie ogromny potencjał sprzedażowy jak pokazują przykłady Beat Saber'a, Super Hota i innych produkcji tworzonych przez mniejsze studia. Z drugiej strony, Iron VR skupi się także na przenoszeniu gier innych wydawców do VR-u. Carbon Studio skupi się z kolei na produkcji tytułów idących w stroną AAA. Pozwala nam to przede wszystkim jasno rozgraniczyć kompetencje obu zespołów, a także stworzyć odrębne struktury, które mogą się wspierać i czerpać ze swoich doświadczeń, kontaktów, umiejętności. Także pod kątem współpracy z innymi podmiotami, daje nam to większą siłę przebicia i czasem otwiera drogi, które dla drugiej są niedostępne.

Prace nad WH idą zgodnie z planem! Gra nabiera kształtów, a niedługo powinniśmy zakończyć pracę nad wersją alpha na PC. Nie możemy się doczekać, kiedy będziemy mogli zaprezentować efekty naszych prac.

Na początku roku ogłosimy nasze plany i ulepszenia w Dark Times. Przy tej okazji będziemy także szerzej informować o rozgrywkach multiplayerowych.

Produkcja idzie pełną parą - na razie wszystko wskazuje na to, że dotrzymamy naszych wewnętrznych terminów. Jesteśmy bardzo zadowoleni z jakości jaką udało nam się uzyskać - bez porównania wszystko wygląda lepiej niż w poprzedniej wersji, dostępnej na OQ. Cieszymy się, że po raz kolejny podnieśliśmy poprzeczkę zarówno sobie jak i innym :)

Przygotowujemy materiał, który będzie skondensowanymi informacjami na temat dalszego rozwoju projektu, będzie opisywał i pokazywał na czym będzie polegać nowy tryb oraz czego można się spodziewać w przyszłości. Powinien być gotowy w styczniu 2021.

Szczerze mówiąc, nie prowadziliśmy takich rozważań. Plan motywacyjny zakłada realizację akcji z planu motywacyjnego w perspektywie 3 letniej od pełnego rozpoczęcia. Jeżeli już mowa o jakimkolwiek skupie akcji, raczej byłby skierowany do wszystkich inwestorów.

Przy zespole naszej wielkości (w Carbonie mamy ok. 30 osób) nie da się tego uniknąć. W ostatnich miesiącach rzeczywiście można zauważyć naszą wzmożoną aktywność na polu rekrutacji nowych twarzy i pozyskiwania nowych umiejętności. Zakończenie The Wizards Dark Times, było dobrym momentem, aby zrobić podsumowanie naszych mocnych i słabych stron, aby z jednej strony wiedzieć, na co możemy sobie pozwolić przy dalszym planowaniu, a z drugiej, wzmocnić te miejsca, które najbardziej tego potrzebują.

Ostatnio pojawiło się w naszym teamie kilka osób, które swoim ogromnym doświadczeniem wesprą obecne i przyszłe projekty. W ubiegłym miesiącu rozpoczęliśmy dwa projekty GameInn’ owe - także pod nie poszukiwaliśmy i dalej poszukujemy specjalistów z zakresu programowania AI oraz systemów telemetrycznych. Co do programu motywacyjnego - jest w trakcie podejmowania odpowiednich kroków, zachęcam do zapoznania się z raportem ESPI 21/2020.

Ostatnio wzmocniliśmy nasz zespół wieloma świetnymi kompetencjami. Zaczęliśmy współpracę z deweloperami z bardzo bogatym portfolio i wieloletnim doświadczeniem, więc jesteśmy w miejscu, w którym chcieliśmy być!

Prace idą zgodnie z planem. Jesteśmy zadowoleni z postępów nad grą na tą platformę. Nie przewidujemy opóźnień po naszej stronie w produkcji.

Z tego co wiem, są i były podejmowane próby wsparcia dla e-sportu w VR. Z naszej perspektywy jest na to jeszcze trochę za wcześnie i ciężko to trochę narzucić tak jak to było do tej pory robione. Gdy przeanalizujemy klasyczny sposób powstawania e-sportowych rozgrywek, w znacznej mierze bierze się on raczej z organicznego ustrukturyzowania bardzo popularnej gry (liga amatorska, później półprofesjonalna, zmierzająca do profesjonalnej). Czasem zdarzają się wyjątki, gdy jeden z gigantów stara się przeforsować swoje tytuły i je spopularyzować (np. Blizzard z Heroes of the Storm, albo Overwatchem). Bazowa liczba użytkowników multiplayerowych jest jeszcze stosunkowo mała, ale dobrze że takie próby istnieją.

Na pewno święta będą dla całej branży bardzo interesujące. Czekamy z niecierpliwością na publikację oficjalnych danych świątecznych wyprzedaży - zeszły rok pokazuje, że tak jak w klasycznej branży gier to okres, który z jednej strony daje duże zyski wydawcom i deweloperom, a z drugiej pokazuje i trochę prognozuje nastroje graczy. Być może 2021 to będzie rok należący do Oculus Questa, ale prawdziwą wisienką na torcie byłaby premiera nowych gogli pod konsole.