„Przyszły rok będzie obfitował w nowe premiery z naszej rodziny” - relacja czatu z prezesem Movie Games

Dzień dobry, witam Państwa na czacie. Cieszę się, że będzie okazja porozmawiać. Widzę, że mamy grubo ponad 100 pytań oczekujących na odpowiedź, zatem postaram się zwięźle na nie odpowiadać.

Tematyka z którą związany jest DDS jest problematyczna dla konsol. Nasze założenia co do sukcesu skupiają się na wersji Pecetowej.

Tak, mamy strategię skracania czasu trwania pomiędzy prezentacją strony steamowej a premierą. W związku z tym podtrzymuję, że premiera jest jak najbardziej realna w 2023.

Od wydania pierwszej gry generujemy przychody. Są one większe w okresie licznych premier. Taki okres się właśnie zbliża.

Zgodnie z informacjami z czerwca o zawarciu umowy pomiędzy Movie Games Mobile, Movie Games VR a funduszem Satus, w której opisana była strategia połączenia obu spółek. Myślę, ze to wyznaczy nową strategię dla spółki.

Ciężko mi na ten moment jednoznacznie wypowiedzieć się na ten temat, ponieważ brakuje nam kilku kluczowych informacji. Co do samej gry to nieustannie od początku jej produkcji pełnimy funkcję nie tylko wydawcy ale też nadzoru nad produkcją. Nie widzimy obszaru, w którym na dzień dzisiejszy wymagany byłby inny wydawca. Mamy zbudowaną pokaźną wishlistę, dobrze przyjęte demo i świetny zespół. Dzisiaj poprosiliśmy o wersję gold master gry w celu przygotowania gry do wydania.

Pożyczek udzieliło Road Studio. Analizując przy tym jak rozumiem swoją sytuację finansową, plany wydawnicze i strukturę kosztową. Z tego wynikały terminy spłaty pożyczek. Biorąc pod uwagę fakt, że żadne z pożyczek się nie przedawniły to w tym momencie określamy je jako niespłacone.

Całkowicie się z tym nie zgadzam. Działania marketingowe są prowadzone i realizowane na bazie dostarczonych przez zespół materiałów. Skutkiem naszych działań marketingowych jest duża wishlista i dobrze odebrane demo.

Nie ma co ukrywać, że nasze relacje są bardziej napięte od momentu pojawienia się pełnomocnika reprezentującego Macieja Nowaka z kancelarii RKKW, która jest wyspecjalizowana w sporach korporacyjnych. Wierzę natomiast, że wygra zdrowy rozsądek, zespół oraz sam projekt o olbrzymim potencjalne.

Dzisiaj poprosiliśmy ów wersję gold master gry. Jak ją otrzymamy będę mógł się wypowiedzieć co do tej daty. Natomiast dotychczasowe prace jak chociażby prezentacja dema były realizowane w terminie i oczekiwanej jakości, co nie jest częstym zjawiskiem w branży.

Byliśmy w intensywnym kontakcie z zespołem na temat charakterystyki tej produkcji i wyzwań jakie przed nią stoją. Co do samej daty nie jestem w stanie udzielić żadnej odpowiedzi, proszę kierować pytania do Road Studio.

Współpraca przez długi okres układała się bardzo dobrze, mogłem o niej mówić wyłączeni w samych superlatywach. Ze zdziwieniem przyjąłem informacje o próbie pozyskania nowego inwestora, którego obecność w moim mniemaniu doprowadziłaby wyłącznie do erozji wartości spółki. Do tego zainicjowanie kontaktu ze strony kancelarii specjalizującej się w sporach nie buduje gruntu pod dobre relacje. Tak prywatnie jest mi bardzo przykro z tego powodu. Niestety nie jest to mój pierwszy zawód na ludziach. Natomiast w takim okresie istotne jest, że w spółce są liderzy, którzy pomagają opanować sytuację.

Pana pytanie wskazuje na niezrozumienie procesu jaki chcemy przeprowadzić. Zapraszam do kontaktu gdzie wyjaśnimy zasadność całego procesu. Przypominam, iż nowy inwestor instytucjonalny wchodzi po wycenie zbliżonej do tej, o której Pan pisze, tym samym wskazuje to na to, że w obecnie trudnej sytuacji rynkowej dostrzegana jest wartość w spółce.

Z rozwoju spółki Goat Gomez i działań jej prezesa Piotra Kubińskiego jestem bardzo zadowolony. Prezentowane są materiały związane z jego pracą. Myślę, że może to być jeden z najdynamiczniej rozwijających się podmiotów w naszej grupie. Proszę też zauważyć, że w Goat musiał zmienić się prezes aby zdynamizować działanie spółki.

Nie za bardzo rozumiem pytanie. Zapraszam do kontaktu i z chęcią odpowiem indywidualnie.

Finalnie prezes Nowak nie angażował się w zakładany sposób w ten proces, natomiast nie przeszkodziło to w jego kontynuacji. Mam nadzieję, że niebawem pojawią się pozytywne informacje.

1. Spółka pozyskała do czerwca tego roku 6.5 mln zł.
2. Celem nowej emisji miało być przyspieszenie DLC i portów konsolowych.
3. RS na żadnym etapie przelewania środków do momentu pojawienia się informacji o inwestorze, którego nazwy nadal oficjalnie nie znamy nie wskazywało, że brakuje im środków.
4. Na razie nie posiadam wystarczająco dużo informacji, żeby więcej odpowiedzieć o tej sytuacji.

Tak jak wspomniałem dzisiaj poprosiliśmy wersję gold master gry. Zespół RS zawsze do tej pory dowoził wszystko w terminach. Mam nadzieję, że teraz będzie tak samo. Jesteśmy jako spółki gotowi i dostępni aby wesprzeć zespół.

Prace nadal trwają, ale są duże ryzyka, że nie. Przypominam, że w przypadku portów na konsole jesteśmy licencjonodawcą a nie wykonawcą. Profesjonalne spółki zwróciły się o możliwość przygotowania portów i dokładają ogromnych starań aby je zrealizować. Jeżeli to się uda to będzie ich duży sukces.

Prace są w toku. Tutaj również udzieliliśmy licencji dla Punch Punka.

Image Games jest kolejną spółką i jej zarząd mogę wskazywać jako modelowy. Czekam na dużo pozytywnych informacji, jakie mam nadzieję pojawią się niebawem.

Gra była wykonywana w ekstremalnie niskim jak na obecne czasy budżecie. Z uwagi na posiadanie licencji discovery jak i dynamiczne zmiany właścicielskie w jej strukturze, mieliśmy do wyboru albo ją wydać i na niej zarobić, albo podjąć ryzyko przebudowy podnosząc znacznie budżet, ale ryzykując utratę licencji.

Gry projektowane były według założeń z 2018/2019 roku. Skutkowało to niskimi budżetami co przełożyło się na odbiór graczy w roku 2022. Trzeba pamiętać, że ten rynek i oczekiwania graczy ekstremalnie się rozwijają i sami podnosimy sobie poprzeczkę. Kolejne gry nie są obarczone takim ryzykiem i czerpią wnioski z obecnych oczekiwań graczy.

Zajmuję się do tej pory Movie Games od 5 lat i zakładam, że udało się wykonać 20% mojego celu na tą spółkę i jej rozwój. Zatem jest to plan długoterminowy, a obecne ciężkie czasy wręcz pokazują ile dobrego udało się w kategoriach dobrych ludzi i liderów stworzyć wokół Movie z czego jestem bardzo dumny.

Niczego nie wykluczam.

Od czasu przeprowadzenia emisji w czerwcu środki do spółki były dostarczane wedle jej potrzeb. Co do komunikacji z prezesa Nowakiem to była ona zdecydowanie pogorszona względem poprzednich okresów. Wynikało to z częstych wyjazdów wakacyjnych a także z długiego zwolnienia lekarskiego.

Nie identyfikuje tutaj żadnego ryzyka.

Tak oczywiście.

Tak jak wspominałem wyżej do ostatniego czasu dostrzegałem ogromne wsparcie Macieja w przeprowadzanych procesach. Natomiast po ludzku boli mnie bardzo obraz dzisiejszej sytuacji. Uważam, ze jako niedawni przyjaciele nie powinniśmy rozmawiać za pośrednictwem adwokatów.

Przede wszystkim na chwilę obecną chcemy dokonać zmiany rady nadzorczej w celu przeprowadzenia dokładnej analizy i znalezienia odpowiedzi na pytania, o których wspominałem wcześniej. Dopiero to będzie dalej warunkować naszą dalsza współpracę.

Uważam, ze ATS ma ogromny potencjał. Jest to zasługa zarówno świetnego zespołu jak i działań marketingowych. Jako spółka nie publikujemy przyszłych oczekiwań co do sprzedaży gier. Zwykłem wypowiadać się dopiero po premierach.

Spółki jak najbardziej mogą pozyskać środki w zależności od skali prowadzonego biznesu i za nie wydać swoje gry. Chciałbym zaznaczyć, że suma pozyskanych już 6.5 mln zł była znacznie większa niż do stworzenia Movie Games. Czerwcowa emisja podniosła ją do zawrotnej kwoty 8.5 mln zł. Zakładając realizację potencjalnych 38 kolejnych transzy emisji, skutkujących pozyskaniem 10 mln zł obawiam się, że wpłynęło by to bardzo niekorzystnie na wartość spółki Road Studio.

Nie oceniam, czekam na fakty. Pisałem wyżej, że czekamy na wersję gold master gry.

Na poziomie osobistym sytuacja ta bardzo mnie dotknęła. Natomiast pamiętajmy, że jesteśmy profesjonalnymi przedsiębiorcami i moje prywatne uczucia nie grają roli nadrzędnej nad interesem akcjonariuszy. Przed nami tylko duże sprawdzam i odpowiedź na wiele pytań, które zrodziła obecna sytuacja.

Jest to jedno z wielu pytań na które chciałbym znać odpowiedź. Mam nadzieje, że nowa rada nadzorcza uzyska wyczerpujące informacje.

Wydarzy się to w 2023 roku, daty zaprezentujemy w okolicy przełomu pierwszego i drugiego kwartału 2023.

Działania PLW i jego prezesa są zawsze bardzo dobrym wzorem i staramy się je stosować jako drogowskaz. Niestety czasem zdarza mi się popełniać błędy w tym personalne.

Wspominałem o tym wyżej, że gra była wydana w ekstremalnie niskim budżecie.

Nie ma takiej możliwości.

Co miesiąc robimy aktualności w formie newslettera. Zapraszam do dołączenia się do listy subskrypcyjnej.

Na moment czatu nie mam takich danych. Zapraszam do indywidualnego kontaktu.

Deklarowałem, że Movie chce być spółką dywidendową i mam nadzieję, że będzie to realizowane.

Owszem. Jednym z przykładów jest dzisiejsze ESPi z Detalionu o współpracy z Davdem Jaffe - twórcą God of War. Jako ciekawostka powiem, że niebawem światło dzienne ujrzy kolejna część z serii gier, którą zapoczątkował. 9 listopada też z pewnością ogramy wspólnie ten tytuł.

Nie czuję się kompetentny ani umocowany do wypowiadania się w imieniu szeroko rozumianych akcjonariuszy.

Nie widzę w ogóle podstaw do takich założeń, żeby zespół miał odejść. Rozumiem napiętą atmosferę, ale nie dotyczy ona zespołu. Wierzę, że wygra zdrowy rozsądek.

Dziękuję za miłe słowa. Tak wnioski zostały już wyciągnięte.

Spółki mają swoje zarządy, które realizują zakładaną politykę. W branży gamę dev zdarzają się różne przesunięcia i nie jest to nic nadzwyczajnego. Uważam, że sytuacja niebawem się ustabilizuję i pokaże dużo pozytywnych wieści, chociażby jak te z dzisiaj z Detalionu.

Nie jestem w stanie na to odpowiedzieć, dane będzie publikował prezes TGS.

Jak wyżej.

1. To pytanie powinno zostać zadane naszej spółce Road Studio, gdyż to ona zaprezentowała rozwiązanie nie wpisujące się w nasz model biznesowy. Na pewno nie zgodzę się na 38 potencjalnych emisji, skutkujących pozyskaniem 10 mln zł, nie wiedząc na co te środki miałyby być przeznaczone. Spółka powinna wydać grę i na niej budować swoją przyszłość. Rozumiem wolę, że po sukcesie mogą pojawić się koncepcje "zdominowania świata", ale muszą one być bezwzględnie budowane na sukcesie gry.
2. Co do premiery informowałem o tym, że czekamy na wersję gold master.
3. Nie czuję się autorem tego konfliktu, ja po prostu chcę znaleźć odpowiedzi na pytania które on zrodził i moje emocje jakie z pewnością odczuwam są dla mnie drugorzędne. Priorytetem jest interes akcjonariuszy.
4. Na powyższe tematy wypowiadałem się już w artykułach dla redakcji, które prosiły mnie o odpowiedź.
5. Na pytania od inwestorów, które do mnie docierają staram się odpowiadać niezwłocznie co może potwierdzić znaczne grono inwestorów.

Spółkę prowadzi Szymon Westfal i jego działania w 100% popieram, a sam jestem dostępny do pomocy w zasadzie 24h aby mu pomóc. Sprawa konfliktu jest banalnie prosta, co było komunikowane w oświadczeniu. Po prostu spółka Flint Arts nie zrealizowanych zakładanych milestonów. Niestety dostrzegam istotne wykorzystywanie mediów i opinii publicznej w celu wywarcia presji na nas. To szczególnie ma miejsce w sytuacjach nieuzasadnionych i zaznaczam, że efekt tego działania jest odwrotny od zamierzonego. Nie poprę żadnego rozliczania nieuzasadnionych roszczeń pod wpływem presji.

Tak

Chcemy informować rynek o kolejnych naszych projektach. Do tego przyszły rok będzie obfitował w nowe premiery z naszej rodziny. Tam gdzie pojawiają się wątpliwości chcemy postępować transparentnie względem rynku.

Tak jak wspominałem wcześniej chciałbym uzyskać odpowiedzi na kilka kluczowych pytań. Po tym będą podejmowane dalsze decyzje.

Proszę przede wszystkim zauważyć, że w Grupie Movie nie ma żadnego oprocentowanego finansowania zewnętrznego czy to od banków czy z emisji obligacji. Natomiast pożyczki wewnątrzgrupowe, które dotyczą w zasadzie jednej spółki w istotnym wymiarze nie stanowią niczego nadzwyczajnego odbiegającego od standardów zarządzania płynnością grup kapitałowych.

W momencie powstania Road Studio ATS już zapowiadał się na sukces, co można wnioskować na podstawie wysokiej wishlisty. Dokumenty z transakcji oczywiście znajdują się w spółkach. Przyznam, że nie do końca rozumiem intencje pytania, ale zapraszam do kontaktu indywidualnego za pośrednictwem naszej strony.

Tak jak wspominałem do tej pory oceniałem bardzo dobrze. Niestety ostatnie wydarzenia mocno zmieniły moją optykę.

Proces postępuje według harmonogramu, z zarządu powinny niebawem informować o kolejnych etapach.

Byłem obecny w trakcie ostatniej edycji konferencji Książęca Street i tam pokazywałem akurat dwie wspomniane przez pana spółki jako wzorowo rozwijające się. Na bieżąco materiały z nich publikowane są w newsletterach.

Na razie skupiamy się na uzyskaniu odpowiedzi na pytania, które pojawiły się w związku z term sheetem z inwestorem. Będę bardzo wdzięczny o nienakładanie presji zmiany prezesa w tej spółce, które są kierowane od licznych inwestorów. Najważniejszy jest projekt, a każdą sytuacje należy zbadać. Ja w tym momencie nie przesądzam niczego.

Mamy niską rotację, nie ma tutaj żadnych problemów w tym zakresie.

Dzisiaj opublikowaliśmy ESPI, które jest bardzo znaczącym elementem strategii spółki.

To pytanie należy kierować do zarządu True Games.

Pytania dotyczące liczby osób były przez nas od początku zadawane. Otrzymywaliśmy na to odpowiedzi. Więcej danych może udzielić zarząd TGS.

Wspominałem o genezie konfliktu powyżej. Najważniejszy jest projekt. Boli mnie natomiast wywieranie presji związanej z rozliczeniami poprzez straszenie pójściem do mediów i robieniem tego.

Procesy są w trakcie.

Prace do publikacji informacji na profilu FB (pomimo skierowanych pytań do spółki Flint Art nie uzyskaliśmy odpowiedzi kto jest autorem tego wpisu) trwały bez zakłóceń.

Jesteś w procesie ustalania tego z wykonawcą.

Nigdy nie byłem przewodniczącym rady nadzorczej TGS. Jak wspomniałem wyżej nie było dotychczas poczucia iż produkcja jest zagrożona, a przynajmniej do mnie takie informacje nie docierały. Emisja w TGS jest pierwszym pozyskaniem zewnętrznego kapitału z szeroko rozumianego rynku kapitałowego, oczywiście poza Raisemana na około 300 tyś. zł.

Problemy z płynnością nie występują i nie rozumiem skąd takie pogłoski. Jeszcze raz zaznaczę - to, że Tur Games nie chce zapłacić Flint Art nie wynika z tego, że nie mają pieniędzy i problemów płynnościowych, a wynika z niedotrzymania milestonów zgodnych w umową.

Nie zabezpieczamy ryzyka walutowego. Będziemy monitorowali ryzyko walutowe i podejmiemy odpowiednie kroki, jeżeli uznamy, że rzeczywiście może dojść do niekorzystnego umocnienia złotego. Na razie korzystamy na umocnieniu dolara.

Tak jak wspominałem Movie chce być spółka dywidendową i mam nadzieje, że podtrzymamy tą tendencję.

Myślę, że fundamentem jest dbanie o interes akcjonariuszy. Bardzo często w momencie kiedy roszczenia są nieuzasadnione, szczególnie ostatnio od razu obawiają się groźby robienia czarnego PRu. Uważam, że siłą zarządu jest brak podatności na groźby i szantaż. Zaręczam, że efekt takich działań może być wyłącznie odwrotny od zamierzonych działań. Nigdy nie poprę nieuzasadnionych płatności "dla spokoju".

Nie wyobrażam sobie po co miałbym blokować premierę? Pytania proszę kierować do licencjonobiorców bo to oni odpowiedzialni są za port jak i jego komercjalizację.

Od kilku miesięcy dbam o zdrowie i staram się ograniczać jedzenia mięsa ;)

Ja również nie mogę się doczekać DDS2. Jaram się tą grą.

Spółka od swojego debiutu nie pozyskiwała żadnych środków. jednocześnie dzieliliśmy się dywidendą.

Projekt dla nas zarobi, ale nie jest dla nas priorytetem w rozwoju.

Trzymam za nich kciuki i uważam, że jest to bardzo dobry zespół.

Spółka o tym poinformuje.

Optymalizacja kosztów i dużo lepsze warunki do pracy.

Zgodnie z modelem optuję aby jak największy udział miała produkcja, gdyż w działaniu operacyjnym spółek wspiera je Movie.

Obecnie procedowane prospekty, które nie zakładają emisji akcji nie są publikowane. Wierzę, że niebawem ten proces się zakończy.

Uważam, że gra nigdy nie jest wystarczająco "wytestowana" i każde wsparcie jest na wagę złota. Testing Center PLW należy do najlepszych na świecie w kategoriach gier Indie i Indie premium.