Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Inwestorzy nie powinni oglądać telewizji biznesowej, bo mogą stać się za bardzo emocjonalni w swoich decyzjach

Udostępnij

Przekazy medialne zaburzają racjonalność inwestorów, wypowiedzi pewnych siebie ekspertów wpływają często negatywnie na ich decyzje. Dlatego inwestorzy powinni ograniczyć oglądanie telewizji biznesowych, a najlepiej w ogóle nie trzymać w biurze telewizora.

Inwestorzy powinni odznaczać się maksymalną racjonalnością. Tymczasem według Vitaliy’a Katsenelson’a - szefa firmy Investment Management Associates i blogera - telewizja biznesowa stanowi zagrożenie dla rozsądku inwestorów. Media traktują giełdę jako grę i tym samym narażają inwestorów na ryzyko – podkreślał ostatnio Katsenelson na swoim blogu.

Wpływ telewizji na inwestorów może być zgubny

Według Katsenelsona tym, czego bardzo obawiają się inwestorzy, są oczywiście straty. Im bardziej inwestorzy są zdominowani lękami, tym bardziej zmniejsza się racjonalność ich postępowania. Dyrektor generalny Investment Management Associates radzi, aby inwestorzy przestali oglądać telewizję biznesową.

Jak wskazuje bloger, producenci telewizyjni dostarczają widzom sensacji, podtrzymując narrację swoich programów. Tym samym napędzają ruchy rynkowe, a inwestorzy są podatni na ich przekazy medialne. Telewizja biznesowa traktuje giełdę zazwyczaj jako grę. Inwestorzy są zachęcani do gry, czym narażają się na niepowodzenie.

- Telewizja biznesowa pozbawia inwestorów pokory, która jest ważną cechą w inwestowaniu. Eksperci, którzy wyrażają swoje poglądy na temat akcji, prezentują się jako nieomylni, są przeciwieństwem pokory. Specjaliści w swoich wypowiedziach odznaczają się pewnością siebie, która dla inwestorów może być zgubna. Nieumiejętność przyznania się do niepewności jest niebezpieczna, ponieważ może spowodować, że inwestorzy przestają myśleć o inwestowaniu w kategoriach prawdopodobieństwa. Nadmierna pewność siebie może doprowadzić inwestorów do ślepego zaułka, gdzie nie ma miejsca na racjonalne inwestycje - napisał Katsenelson.
 

Capture


Analityk wskazuje jeszcze na dwa inne nawyki, które wpływają negatywnie na działania inwestorów:

  • nadmierne analizowanie własnego portfela inwestycyjnego,
  • ciągłe obawy przed utratą pieniędzy.

Warren Buffett stroni od śledzenia newsów

Warren Buffett, który jest inspiracją dla wielu inwestorów, w swoim gabinecie nie ma komputera ani nie śledzi co minutę wskaźników giełdowych. W swoim biurze ma jedynie stary telewizor, jednak przekazy medialne nie wpływają na jego decyzje inwestycyjne.
 


Prezes Berkshire Hathaway stroni od codziennych sensacji, chociaż sam udziela wielu komentarzy na temat obecnej sytuacji rynkowej. Telewizja często „podkręca” atmosferę, wywołuje wiele emocji wśród inwestorów. Tym samym wpływa negatywnie na podejmowane przez nich decyzje inwestycyjne.

Telewizja stawia na rozrywkę. Tymczasem w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych lepiej stawiać na zdrowy rozsądek i chłodną głowę. Trudno zachować chłodną głowę, oglądając telewizje biznesowe. Najlepiej, by inwestor nie miał w swoim biurze telewizora.

Zobacz także: Warren Buffett stawia na banki, nie boi się fintechów ani technologii blockchain

Udostępnij