Najważniejszy bank centralny podniósł stopy procentowe o 50 pb. do 0,75% - 1% co jest zgodne z oczekiwaniami rynku. To największa podwyżka stóp procentowych od ponad 20 lat. FED rozpocznie również zmniejszanie potężnego bilansu, rozpoczynając tym samym dwutorową kampanię banku centralnego mającą na celu schłodzenie gospodarki.
To kolejny krok Rezerwy Federalnej w walce z rekordową inflacją od 40 lat. W oświadczeniu komitet stwierdził, że „przewiduje, że dalsze podwyżki stóp w tym roku oraz „bardzo uważnie śledzi ryzyko inflacyjne".
FED dwutorowo walczy z inflacją oraz schładza gospodarkę
Gwałtownie rosnąca inflacja, utrzymujący się popyt konsumpcyjny i powszechne przekonanie, że bank centralny nie nadąża za zmianami, stworzyły warunki do tego, by Powell przedstawił agresywną ścieżkę zacieśniania polityki monetarnej na najbliższe kilka miesięcy. Wielu inwestorów i analityków spodziewa się kolejnej podwyżki stóp procentowych o co najmniej 50 punktów bazowych - jeśli nie więcej - w czerwcu, a także przyspieszonego zacieśniania ilościowego, które prawdopodobnie będzie kontynuowane na kolejnych posiedzeniach do jesieni. Byłby to rzadki pokaz siły: FED nie podniósł stóp procentowych o pół punktu od maja 2000 roku.
W komunikacie czytamy, że inwazja Rosji na Ukrainę stwarza dodatkową presję inflacyjną i wojna ma wpływ na tempo wzrostu gospodarczego. Dodatkowo blokady związane z powrotem pandemii w Chinach nasilą zakłócenia w łańcuchach dostaw. Decyzja została podjęta jednogłośnie.
Głównym pytaniem Wall Street będzie to, jak wysoko FED przewiduje podnieść stopy procentowe jeszcze w tym roku, aby przywrócić inflację do docelowego poziomu 2%. W marcu ceny wzrosły o 6,6% w porównaniu z poziomem sprzed roku, według preferowanego przez FED wskaźnika inflacji, a ekonomiści liczą na to, że Powell zasygnalizuje bardziej zdecydowaną ścieżkę zacieśniania w przyszłości, niż bank centralny przedstawił po ostatnim posiedzeniu w marcu.
FED zapowiedział również, że zmniejszy swoje zasoby papierów wartościowych nabytych w ramach programu luzowania ilościowego o maksymalnie 47,5 mld USD miesięcznie do sierpnia i 95 mld USD po tym okresie. Prezes FED Jerome Powell powiedział, że amerykański bank centralny będzie „szybko" podnosił stopy procentowe, a połączenie szybkich podwyżek stóp i redukcji bilansu oznacza zacieśnienie polityki pieniężnej z podwójną siłą, jakiego nie widziano od dziesięcioleci.
Po ogłoszeniu decyzji, a w trakcie powstawanie tego tekstu, Przewodniczący Rady Gubernatorów Systemu Rezerwy Federalnej rozpoczyna swoje przemówienie, które jest ważniejsze dla Wall Street niż sama decyzja o stopach procentowych. Potężna presja wymaga delikatnej równowagi komunikacyjnej, gdzie Powell przedstawi plany opanowania inflacji bez spowodowania znacznego spowolnienia gospodarki.
Zobacz także: Komisja Europejska chce embarga na ropę z Rosji. Niemcy rozważają import ropy z Naftoportu w Gdańsku
