Główny Urząd Statystyczny opublikował szybki szacunek wskaźnika CPI za sierpień 2024 r.
Od momentu, kiedy to inflacja w Polsce znalazła się poniżej celu, wynosząc 2%, obserwujemy powolną wspinaczkę wskaźnika w górę. W maju zgodnie z oficjalnym komunikatem GUS, wskaźnik cen towarów i usług wyniósł 2,5% (wciąż w celu). Z kolei odczyt CPI za lipiec wyniósł 4,2%. Według wstępnych danych GUS inflacja w sierpniu znowu wzrosła, wynosząc 4,3%.
Źródło: GUS
Zobacz także: Banki notują wzrost sprzedaży kredytów hipotecznych. Liczba wniosków o kredyt mieszkaniowy w BIK wzrosła w lipcu miesiąc do miesiąca
Dalsze wzrosty cen
GUS podał szybki odczyt wskaźnika cen towarów i usług. Według tych danych inflacja w sierpniu wyniosła 4,3%. Już od kwietnia obserwujemy powolną wspinaczkę CPI, ale można śmiało powiedzieć, że w wakacje przyspieszyła.
Na wzrost inflacji wpływają najmocniej ceny energii, czyli likwidacja tarcz antyinflacyjnych.
Ekonomiści z ING twierdzą, że inflacja spadnie pod koniec 2025 r. Zakładają również, że wtedy nastąpi ostre cięcie stóp procentowych.
Minister P. Hennig-Kloska zasygnalizowała utrzymanie cen prądu 500zł/MWh na 2025.W grze są różne scenariusze, ale inflacja CPI spadnie do 2,5-3,5%r/r na koniec 2025. Będzie przestrzeń do obniżek stóp NBP z wysokich poziomów (5,75%). Widzimy min. 75pb cięć w 2025 i obniżki w 2026. pic.twitter.com/sQLtA8yWDl
— ING Economics Poland (@ING_EconomicsPL) August 27, 2024
