Oczekiwany przez opinię publiczną spadek cen mieszkań nie nastąpił i nie nastąpi w najbliższym czasie – przekonuje zarząd Dom Development
W najbliższym czasie nie należy spodziewać się spadku cen na rynku pierwotnym, jednak zauważalny jest spadek cen gruntów, ocenia Dom Development.
Dom Development oddał w I półroczu br. 13% więcej mieszkań, jednak sprzedaż była już o 26% mniejsza niż przed rokiem. Podsumowujemy konferencję wynikową spółki Dom Development, jednego z największych polskich deweloperów, specjalizujących się w budownictwie premium.
Zobacz także: Ceny mieszkań przestały rosnąć i wkrótce zaczną spadać, uważa dział analiz PKO Banku Polskiego
Spadek cen mieszkań nie nastąpi
W opinii zarządu Dom Developmen, spadek cen mieszkań nie nastąpił i nie nastąpi w najbliższym czasie. Według spółki, aktualnie ceny mieszkań się ustabilizowały, spadł popyt, jednakowo przewidywania rynkowe spadku cen, nie potwierdziły się.
„Oczekiwany przez tzw. opinię publiczną spadek cen mieszkań nie nastąpił. Ceny mieszkań ustabilizowały się, obroty na rynku nieco spadły, a w niektórych segmentach spadły mocno. Natomiast rokowania na temat możliwych spadków cen nie potwierdziły się i na razie nie wydaje się, żeby to miało się ziścić w najbliższym czasie. Ten kryzys jest konsumowany przede wszystkim wolumenem, natomiast ceny stoją.” – powiedział prezes zarządu Dom Development Jarosław Szanajca.
Co ciekawe, prezes DD zauważył, że na rynku rozpoczął się spadek cen gruntów, spółka w ostatnim półroczu zwiększyła swój bank ziemi, o 5%, jednocześnie dostrzegła zmianę na rynku gruntów, zaczynają być one bardziej dostępne, a kontrakty zawierane za zakup ziemi mają tendencję spadkową.
„Grunty zaczynają być bardziej dostępne, sprzedający zaczynają być bardziej współpracujący w negocjacjach. Kontrakty zawierane na grunty wydają się wskazywać na trend spadkowy [...]. Wolumeny spadły i widzimy, że ceny gruntów zaczynają się obniżać” – powiedział Jarosław Szanajca. I dodał, że apetyt dewelopera zwiększenie banku ziemi jest duży, jednak na tę chwilę nieco modyfikuje on tempo zawierania umów.
Prezes DD wytłumaczył również, że obecne zachowanie rynku gruntów, nie wynika ze stabilizacji cen mieszkań, lecz z oczekiwań wobec tempa ich sprzedaży.
Zobacz także: Spadła liczba wydanych pozwoleń na budowę, ale również rozpoczętych nowych inwestycji
Sytuacja rynkowa w pierwszym półroczu była trudna
Wszyscy wiemy, ze sytuacja w Polsce w ostatnim półroczu jest daleka od idealnej. Rosnące stopy procentowe, wynikające m.in. z rekordowej inflacji, spadek zdolności kredytowej polaków, związany mocno z zaostrzeniem kryteriów oceny zdolności kredytowej przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF). Do tego wojna u naszych wschodnich sąsiadów i przepychanki polskich sił politycznych. Doprowadziło to do problemów na rynku nieruchomości, który w tej danej chwili opiera się na osobach kupujących nieruchomości za gotówkę.
Popyt wspierany zwłaszcza kredytem hipotecznym jest pod dużą presją. [...] Rynek hipoteczny jest pod silną presją. [...] To jest największy problem rynku mieszkaniowego, który w dużej mierze oparty jest na klientach kupujących za gotówkę, bez kredytu. – podsumował przez zarządu DD.
Jak potwierdził prezes Szanajca, udział klientów gotówkowych w sprzedaży za II kwartał 2022 r. wyniósł ponad 70%, a w kolejnym kwartale będzie albo taki sam, albo wyższy.
Najważniejsze wydarzenia w Dom Development
W I półroczu tego roku, deweloper sprzedał 883 lokale, co jest 27% mniejszym wynikiem niż w analogicznym okresie 2021 r, za ten spadek odpowiada wyżej wspomniana sytuacja rynkowa. Jeśli chodzi o przekazania, to spółka w analizowanym okresie oddała niecałe 1 300 lokali mieszkalnych, odnotowując 5% wzrost względem ubiegłego roku. W budowie pozostaje 3,5 tys. mieszkań, a w posiadanym banku ziemi trochę ponad 9 100.
„Po okresie silnego niedoboru podaży na rynku mieszkaniowym, sytuacja wraca do stanu równowagi, za który przyjmuje się ofertę na poziomie zbliżonym do rocznej sprzedaży. Spółka na przestrzeni roku zwiększyła ofertę o 106% do 1 160 lokali w dniu 30 czerwca 2022 roku. Skala realizowanych budów wzrosła w analizowanym okresie o 30%, do 3 532 lokali, a wszystkie inwestycje postępowały zgodnie z harmonogramem i przy zachowaniu satysfakcjonujących, ponadprzeciętnych marż.” – czytamy w raporcie spółki.
Dom Development w I półroczu br. kontynuował swoją ekspansję na rynku krakowskim, obejmując 100% udziałów w spółkach Sento i BUMA. Pod koniec czerwca spółka uchwaliła rekordową dywidendę w kwocie 10,50 zł za akcję.
Dodatkowo zarząd Dom Development zdradził, że strategicznie spółka zmierza do wejścia w rynek PRS jako dostawca mieszkań na wynajem, jednak na więcej szczegółów musimy zaczekać.
