Powstaje polski Robinhood, stworzy go mPay na bazie przejętego DM Banku BPS
Dom Maklerski Banku BPS zostanie przejęty przez mPay. Na jego bazie fintech będzie chciał zaoferować możliwość inwestowania na giełdzie.
Kwota transakcji przejęcia DM Banku BPS przez mPay opiewa na co najmniej 3 mln zł. Umowa została podpisana 29 stycznia. Brokera pozbył się Bank Polskiej Spółdzielczości. Transakcja wpisuje się w długofalową strategię rozwoju dostawcy technologii dla płatności mobilnych.
Handel na giełdzie poprzez mPay w II połowie 2021
Firma mPay rozwija się dynamicznie i postanowiła przejąć brokera. Chce rozbudowywać swoją aplikację mobilną i dodawać coraz to nowe funkcjonalności. Teraz postanowiła, że przyszedł czas na zaoferowanie możliwości inwestowania na giełdzie. Appka mobilna mPay na koniec grudnia ub.r. miała 457 tys. użytkowników, co oznacza wzrost r/r o blisko 84%.
„Aby transakcja została biznesowo skonsumowana, mPay jako nowy właściciel DM Banku BPS musi uzyskać zgodę Komisji Nadzoru Finansowego na przejęcie. Równolegle do tego procesu będziemy przygotowywali rozwiązania techniczne umożliwiające dostęp do wybranych opcji inwestycyjnych w aplikacji mPay. Ponadto, udostępnienie przez mPay oferty domu maklerskiego wymaga rejestracji mPay jako tzw. agenta firmy inwestycyjnej. Liczymy na to, że użytkownicy aplikacji będą mogli skorzystać z innowacyjnych rozwiązań w II połowie bieżącego roku” – wyjaśnił Daniel Ścigała, wiceprezes zarządu mPay.
Dom Maklerski Banku BPS istnieje od 2008 roku. Był wiele razy nagradzany za swoją działalność. Był pierwszym domem maklerskim w Polsce, który od chwili rozpoczęcia działalności stosował Kanon Dobrych Praktyk Rynku Finansowego. DM Banku BPS jest jednym z tych brokerów, który specjalizuje się w przygotowaniu emisji i oferowaniu obligacji komunalnych.
Zobacz także: Robinhood zablokował handel na GameStop i z dnia na dzień stał się wrogiem numer jeden młodych inwestorów z USA
Od niedawna mPay oferuje pożyczki
Aplikacja mobilna firmy mPay do niedawna służyła przede wszystkim do płatności zdalnych za bilety komunikacji miejskiej czy postój w strefach płatnego parkowania. Jednak pod koniec ubiegłego roku firma mPay uruchomiła platformę do zaciągania pożyczek, która wkrótce ma także oferować kredyty bankowe.
Appka mPay ma dobrą ocenę w sklepie Google Play. To świadczy o tym, że biznes prowadzą ludzie, którzy rozumieją potrzeby konsumentów. Ciekawe, czy zrozumieją potrzeby inwestorów?
W mPay zaczęli wierzyć duzi gracze. Niedawno do spółki – nabywając mniejszościowy pakiet akcji – weszła firma z branży energetycznej: US.EN.EKO. Kupiła 8% udziałów za 2 mln zł, co daje wycenę całego mPay na poziomie 25 mln zł. Głównym udziałowcem mPay jest częstochowska grupa LEW.
Jesteśmy niezmiernie ciekawi jak mPay poradzi sobie jako dostawca aplikacji mobilnej do inwestowania. Czy spróbuje zawojować rynek zerowymi prowizjami? Należy pamiętać, że ma już poważnego rywala na naszym rynku – jest to Revolut. Niektóre domy maklerskie również oferują appki umożliwiające zawieranie transakcji, np. XTB.