Kurs akcji KGHM spada. 5 powodów dlaczego to nie musi być koniec przeceny
Pojawiają się pierwsze sygnały świadczące o tym, że wyniki KGHM za I kwartał tego roku mogą być sporym rozczarowaniem. Wciąż nie wiadomo, kiedy dokładnie zakończy się remont pieca w Głogowie. Powrócił też strach o to, że KGHM będzie zmuszony do finansowania budowy elektrowni atomowej. Wokół KGHM robi się gorąco...
Miesiąc temu napisaliśmy tekst, w którym ostrzegaliśmy, że nad KGHM wisi sporo różnego rodzaju czynników ryzyka. Od tamtej pory wycena miedziowego giganta poszła w dół o 15%. Stało się tak, mimo, że w tym okresie cena miedzi spadła jedynie o 2%. Przyczyn przeceny trzeba więc szukać w fundamentach spółki z Lubina.
Notowania KGHM w 2018 roku
Źródło: Strefa Inwestorów
Zobacz także: Notowania KGHM rozczarowują, co dalej z wyceną miedziowego giganta – zebraliśmy opinie analityków
Powód 1 – oczekiwane słabe wyniki w 1 kwartale 2018
KGHM w 2017 r. zarobił 1,52 mld zł przy przychodach rzędu 20,4 mld zł. EBITDA wzrosła o ponad 1 mld zł. Przypomnijmy, że w 2016 roku spółka straciła 4,5 mld zł przez odpisy z tytułu utraty wartości aktywów.
- Wyniki KGHM za 2017 rok niewiele się różniły od prognoz. Oczywiście, wyniki z polskiej części biznesu były niższe od prognozowanych, z uwagi na awarię pieca zawiesinowego w głogowskiej hucie – zwraca uwagę Tomasz Duda, analityk Erste Securities.
- Wynik za IV kwartał 2017 nie rozczarował, był nawet nieco lepszy od zakładanego. Problem w tym, że dane GUS o produkcji miedzi w pierwszych miesiącach 2018 roku pokazują spadki. Czyli już mamy sygnał, że wynik KGHM za I kwartał 2018 może rozczarować – zwraca uwagę Robert Maj, analityk Ipopema Securities.
Zdaniem Tomasza Dudy z Erste, dane z GUS są na tyle niepokojące, że można szacować, iż zysk polskiej części biznesu KGHM w I kwartale br. może spaść rok do roku nawet o... 50%! A polska część generuje większość przychodów i zysków całej grupy...
- Problem w tym, że zarząd KGHM nie zadeklarował jasno, do kiedy będzie trwał remont pieca w Głogowie. Pojawiają się sygnały, że może potrwać do połowy roku, a może i do końca roku. Każdy kolejny miesiąc remontu to spore straty dla KGHM – podkreśla Duda.
Przez awarię pieca, produkcja miedzi płatnej w grupie KGHM Polska Miedź była w IV kwartale 2017 niższa r/r o 8% - przyznała spółka. Robert Maj z Ipopemy uważa, że bardziej szczegółowe informacje na temat pieca spółka poda zapewne w maju, wraz z wynikami za I kwartał 2018.
Wyniki finansowe KGHM
Źródło: Strefa Inwestorów
Powód 2 – zamieszanie z wyborem nowego prezesa
Problemy z piecem to nie jedyne zagrożenia, jakie czyhają na KGHM. Trwa zamieszanie na szczycie władz spółki. 10 marca rada nadzorcza odwołała prezesa Radosława Domagalskiego-Łabędzkiego. Kilka dni temu zdecydowała o unieważnieniu postępowania kwalifikacyjnego na stanowisko CEO. Do 13 kwietnia trwa przerwa w obradach NWZA.
- Zamieszanie ze zmianą prezesa nie pomaga spółce. Procedura wyboru się nienaturalnie wydłuża, a to jest negatywny czynnik. To jest wręcz sytuacja kompromitująca dla rady nadzorczej spółki wchodzącej w skład WIG20 – stwierdził Robert Maj.
Powód 3. ryzyko zaangażowania KGHM w budowę elektrowni atomowej
Na rynku pojawiają się głosy, że sytuacja z wakatem na stanowisku prezesa wynika z przygotowań do wciągnięcia KGHM w finansowanie budowy elektrowni atomowej.
- Mówiąc o finansowaniu energii jądrowej, Minister Energii ostatnio zasugerował, że niektóre spółki muszą zrezygnować z niektórych planów. KGHM jest największym konsumentem energii elektrycznej w Polsce i nie można wykluczyć jego udziału w polskim programie energetyki jądrowej, co w naszej opinii wpłynęłoby negatywnie na wartość bieżącą netto. Taki scenariusz mógłby również doprowadzić do wstrzymania finansowania zagranicznych projektów i wypłat dywidendy – napisał analityk DM BZ WBK Paweł Puchalski w raporcie z 19 marca br., obniżył cenę docelową akcji KGHM do 59 zł ze 142 zł, a rekomendację obniżył do „sprzedaj” z „kupuj”.
Rekomendacje dla KGHM (2018)
Źródło: infostrefa
- Ryzyko udziału w finansowaniu elektrowni atomowej wisiało nad KGHM od kilku lat, od kiedy grupa kupiła 10% akcji spółki EJ 1. Ale to ryzyko zostało zapomniane. A ono jest oczywiście duże, bo KGHM nie powinien się zajmować budową elektrowni, a wydobyciem. Jest spółką surowcową, a nie energetyczną. Gdyby został do tego zmuszony, to by się to bardzo nie spodobało akcjonariuszom – zwraca uwagę Robert Maj z Ipopemy.
Podwód 4. Ryzyko niskiej dywidendy KGHM w 2018 roku
W kontekście problemów z zarządem i plotek o finansowaniu elektrowni atomowej zasadna wydaje się obawa o wysokość dywidendy z zysku wypracowanego w 2017 roku.
- Obecnie konsensus rynkowy zakłada, że KGHM wypłaci 2,50 zł na akcję. Realnie rzecz biorąc, to powinno być między 1 zł a 2 zł. Jeśli dywidenda będzie bardzo zachowawcza, w okolicach 1 zł, to zostanie bardzo negatywnie przyjęta przez rynek – wskazuje Robert Maj.
- Zakładamy, że KGHM wypłaci 30% z zysku za ubiegły rok – twierdzi Tomasz Duda z Erste.
Zobacz także: Lista dywidend 2018
Powód 5. KGHM zmierzy się ze wzrostem kosztów
Jeśli myśleliście, że to już koniec problemów KGHM, to się pomyliliście. Spółce grozi silny wzrost kosztów, szczególnie w zakresie wynagrodzeń w Polsce i Chile (projekt Sierra Gorda).
- W ciągu następnych dwóch lat spodziewamy się dwucyfrowego wzrostu wynagrodzeń oraz dodatkowej presji ze strony kosztów usług obcych. Prognozy gospodarcze dla Polski sugerują, że te dwa czynniki mogą nadal silnie rosnąć, a naszym zdaniem każdy z nich może obniżyć cenę docelową KGHM o kilkadziesiąt złotych na akcję. Co gorsza, spodziewamy się burzliwych negocjacji płacowych w Sierra Gorda, które mają się zakończyć do stycznia 2019 r. – twierdzi Paweł Puchalski.
- Zagrożenie, jeśli chodzi o wzrost wynagrodzeń, jest duże. Ale i inne koszty rosną, np. koszty usług obcych. Taki jest trend w branży surowcowej, bo uruchomiła ona inwestycje, a podaż pracowników jest niska. Poza tym elektryczność i paliwa drożeją, a KGHM dużo tego konsumuje – zwraca uwagę Tomasz Duda z Erste.
W ramach podsumowania sytuacji fundamentalnej KGHM zacytujmy fragment raportu Pawła Puchalskiego z DM BZ WBK, który chyba trafia w sedno: „Połączony wpływ zmniejszających się wolumenów, spadających cen i rosnących kosztów powoduje powolny spadek zysku EBITDA grupy w nadchodzących latach wobec 2017 r. [...] Zakładamy brak wypłat dywidendy po roku 2018”.