Google zmieniło nazwę na Alphabet nie bez powodu. To teraz wielki holding inwestycyjny
Obrazek użytkownika Piotr Rosik
02 sie 2018, 07:01

Google zmieniło nazwę na Alphabet nie bez powodu. Spółka może stać się Berkshire Hathaway XXI wieku

Alphabet to Berkshire Hathaway jutra, z uwagi na potężne i zdywersyfikowane inwestycje w sektor technologiczny – uważa Josh Brown, szef firmy inwestycyjnej Ritholtz Wealth Management. Założyciele Google, Larry Page i Sergey Brin, są na najlepszej drodze to tego, by za kilka dekad przejąć pałeczkę po Warrenie Buffecie.

Gdybyśmy chcieli zażartować - lekko przesadzając przy okazji - to napisalibyśmy, że Alphabet (Google) kupuje wszystko co się rusza i nie ucieka na drzewo. W 2017 roku Alphabet był najbardziej aktywnym inwestorem instytucjonalnym na amerykańskim rynku Venture Capital i startupów. Według serwisu Crunchbase, Alphabet w trakcie poprzedniego roku dokonał aż 103 inwestycji (bezpośrednio, albo poprzez swoje „odnogi”: GV, CapitalG, Gradient Ventures).
 

Najbardziej aktywni inwestorzy korporacyjni na rynku Venture Capital w USA w 2017 roku

inwest


Rok 2017 nie był oczywiście pierwszym rokiem tak wysokiej aktywności spółki Alphabet na rynku VC/start-up. Zerknięcie w przeszłość uświadamia, jak dużą rolę w rozwoju szeroko pojmowanej branży nowych technologii odgrywa ta spółka.
 

Liczba inwestycji Alphabet (Google) i spółek zależnych

lata inw

Zobacz także: Spektakularne porażki wielkich inwestorów. Jak tracili pieniądze Buffett, Livermore, Munger czy Graham

Alphabet wzoruje się na Berkshire Hathaway

Obecnie Alphabet (Google) ma już udziały w blisko 600 biznesach technologicznych! Dywersyfikacja zaiste potężna. Prezes spółki Larry Page nie ukrywa, że podziwia Warrena Buffetta za stworzenie wehikułu Berkshire Hathaway biorącego na celownik rozmaite biznesy. Mówił o tym podczas spotkania z akcjonariuszami Google w 2014 roku. Warren Buffett poświęcił pięć dekad na zbudowanie holdingu, który inwestuje w niema każdy rodzaj biznesu, od ubezpieczeń (GEICO), poprzez branżę spożywczą (Coca Cola), po nowe technologie (Apple).

- Powstanie parasola o nazwie Alphabet to znak, że chcemy postawić na silne przywództwo. Będziemy ciężko pracować nad właściwą alokacją kapitału. Będziemy dbać o to, by na czele każdego posiadanego przez nas biznesu stał odpowiedni człowiek, właściwie wynagradzany – mówił w 2014 roku Larry Page.

Coraz większa rzesza analityków dostrzega, że ta strategia spółki Alphabet zaczyna przynosić owoce. Kilka dni temu Alphabet pokazał zaskakująco dobre wyniki za II kwartał 2018. Internetowy gigant pokazał 11,75 USD zysku na akcję (prognoza mówiła, że będzie to 9,59 USD). Przyznał też, że wycena posiadanych przez niego udziałów w różnych firmach poszła w górę w II kwartale o ponad 1 mld USD.
 

Wyniki finansowe Alphabet (mld USD)

 2Q173Q174Q171Q182Q18
przychody262832,531,432,8
wynik netto3,56,7-39,43,2

Źródło: MarketWatch

Josh Brown, prezes Ritholtz Wealth Management, wskazuje, że Alphabet jest bardzo mocno zdywersyfikowany.

- Tak jak Berkshire Hathaway reinwestowało przychody z biznesu ubezpieczeniowego w spółki z innych sektorów, tak Alphabet reinwestuje przychody z wyszukiwarki Google, czyli swojego głównego biznesu. Przypominam, że zmiana nazwy spółki z Google na Alphabet sygnalizowała pojawienie się takiej właśnie strategii. Strategii, która zakłada budowę holdingu inwestycyjnego na miarę XXI wieku – stwierdził Brown w rozmowie z CNBC.

Analitycy chwalą, Buffett żałuje

Kierunek rozwoju spółki Alphabet jest bardzo dobrze postrzegany przez analityków. Firma KeyBanc Capital Markets podtrzymała ostatnio wysoki rating dla właściciela Google z rekomendacją „przeważaj” właśnie dlatego, że spodziewa się, iż poczynione inwestycje mają – jak to się mówi - ręce i nogi.

„Dywersyfikacja portfela spółki Alphabet robi wrażenie. Znajdują się tam biznesy typowo internetowe (Youtube), ale także producenci hardware, spółki robiące biznesy oparte na chmurze, firmy z branży zdrowotnej (Verily), spółki pracujące nad sztuczną inteligencją (Deepmind) i samochodem autonomicznym (Waymo). Uważamy, że z biegiem czasu w każdym z tych sektorów Alphabet może odegrać dużą rolę, co przełoży się oczywiście na utrzymanie tempa wzrostu przychodów i zysków” – napisali analitycy KeyBanc Capital Markets w raporcie.
 

3. Rekomendacje dla spółki Alphabet w 2018 roku

rekom alpha


Przypomnijmy, że w maju tego roku sam Warren Buffett przyznał, że popełnił błąd, nie inwestując w Google.

- Brak zakupu akcji Google i Amazon to chyba jedne z moich największych błędów inwestycyjnych. Przyglądaliśmy się tym spółkom w Berkshire Hathaway kilka lat temu. Nie potrafiłem dostrzec tego, że przy tamtych cenach spółki te były tanie – przyznała „wyrocznia z Omaha” podczas walnego zgromadzenia akcjonariuszy BH.
 

4. Notowania Alphabet (linia niebieska) na tle Nasdaq Composite (linia czarna) i Berkshire Hathaway (linia zielona) – 3 lata

wyk


Zobacz także: Warren Buffett przespał hossę technologiczną. Zachowanie kursu Berkshire Hathaway rozczarowuje

Warren Buffett nie zainwestował w Google (Alphabet), bo nie był pewien, czy to jest okazja inwestycyjna. Teraz już wiemy, że się pomylił. Oczywiście, trzymał się swojej rozsądnej reguły: „inwestuję tylko w to, co rozumiem”. Problem jest taki, że technologie stają się coraz bardziej skomplikowane. Wystarczy popatrzeć na portfel Alphabet i postawić pytanie: czy jest osoba na świecie, która może z czystym sumieniem powiedzieć, że rozumie wszystkie biznesy tam zgromadzone? Wątpliwe. Ale to nie oznacza, że Alphabet jest złym pomysłem inwestycyjnym, zapewne jest wręcz przeciwnie.

Źródła wykresów: 1., 2. Crunchbase, 3. FinViz, 4. MarketWatch

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.