Przejdź do treści

udostępnij:

Z piekła do nieba! Mnożą się optymistyczne rekomendacje dla KGHM i CCC

Udostępnij

Cena docelowa dla KGHM wynosi w najbardziej optymistycznej rekomendacji 230 zł, a dla CCC 100 zł. To daje potencjał do wzrostu – odpowiednio o +23,6% i +25,5% z obecnych poziomów cenowych.

W ostatnich kilkunastu dniach sypnęło rekomendacjami i zestawieniami top picks, tworzonymi przez biura i domy maklerskie. Naszą uwagę zwróciło niezwykle optymistyczne nastawienie do dwóch spółek, które na początku 2020 roku dostały mocno w kość, a później w imponujący sposób się odbudowały – zarówno jeśli chodzi o fundamenty, jak i kurs akcji.

Mowa o dwóch polskich gigantach z tradycyjnej gospodarki. Chodzi oczywiście o spółkę obuwniczą CCC oraz miedziowego giganta KGHM. Kurs CCC z okolic 116 zł na początku 2020 roku zjechał do 24,30 zł w połowie marca (-80%), ale od tamtej pory poszedł w górę do 79 zł (+225%). Z kolei KGHM na początku stycznia chodził po około 98 zł, do dna marcowego krachu spadł o 51% (48 zł), by od tamtej pory pójść w górę do 185 zł, czyli o +285%.

Mimo, że spółki w imponujący sposób zwiększyły wycenę od połowy marca, to analitycy wciąż widzą przed nimi perspektywy do dalszych wzrostów. Ma to głębokie uzasadnienie fundamentalne.

KGHM rośnie na wycenie, póki miedź drożeje

Zacznijmy od KGHM. Ostatnio spółka otrzymała 3 rekomendacje „kupuj”. Jedna z nich cenę docelową wyznaczyła na aż 230 zł (Ipopema).

Rekomendacje dla KGHM z grudnia 2020

kupuj 230,00 Ipopema
kupuj 205,00 Trigon DM
kupuj 200,00 DM BOŚ
równoważ 170,00 Morgan Stanley
trzymaj 152,27 DM mBanku


Miedziowemu gigantowi sprzyja to, co dzieje się na surowcach. Od marca sukcesywnie drożeją, pod spodziewane w 2021 roku ożywienie gospodarcze, oraz nadchodzącą „zieloną rewolucję” no i… spodziewaną wysoką inflację. Wycena surowców na tle rynku akcji jest na rekordowo niskim poziomie, a zachowanie Bloomberg Commodity Index sugeruje, że chcą się one wydobyć z wieloletniego trendu spadkowego. Poza tym dużo się działo na miedzi po stronie podażowej w 2020 roku. Według ICSG w efekcie pandemii z produkcji wypadło około 0,6 mln ton miedzi, a dostępność złomów poamortyzacyjnych była niższa.
 

Relacja GSCI TR Commodity Index do S&P500 (1971-2020)

crb

Źródło: Incrementum

Notowania Bloomberg Commodities Index (2005-2020)

bloomb

Źródło: Bloomberg / Crescat Capital


Jeśli tendencja do wzrostu cen metali zostanie utrzymana w kolejnych latach, da to możliwość KGHM-owi generowania po 3 mld zł wolnego przepływu gotówki rocznie, a także da mu szansę na spłatę zadłużenia do końca 2022 roku i powrotu do wypłacania dywidendy – twierdzi analityk BM mBanku Jakub Szkopek.

„Wycenę KGHM napędza wzrost ceny miedzi, która jest na najwyższym poziomie od 2013 roku. Patrząc na rynek miedzi, widoczny jest pozytywny wpływ dobrych danych makroekonomicznych i perspektyw dla gospodarki Chin. Planowane są duże programy infrastrukturalne i w Chinach, i w USA” – mówi analityk Strefy Inwestorów Rafał Irzyński. Podkreśla jednak, że na rynku miedzi widać duży udział inwestorów finansowych. „Trzeba się spodziewać realizacji zysków dużych zysków na miedzi” - ostrzega.
 

Notowania KGHM (góra) vs ceny miedzi w PLN (dół) lata 2019 - 2020

KGHM vs Miedź w PLN


Szkopek potwierdza, że to nie jest tak, że przed KGHM-em droga usłana różami. „Głównymi wyzwaniami dla spółki na 2021 rok są: wzrost kosztów płac, kosztów energii elektrycznej, spadek zawartości srebra i miedzi w urobku w Polsce, czy możliwa sprzedaż udziałów przez Sumitomo w Sierra Gorda. Ryzykiem jest również zwiększenie opodatkowania wydobycia miedzi i srebra w Polsce, gdyby rząd szukał dodatkowych przychodów budżetowych. Warto również zwrócić uwagę, że w 2021 roku - po zaaplikowaniu skutecznej szczepionki na COVID-19 - wydobycie miedzi prawdopodobnie wzrośnie” – wylicza analityk BM mBanku.
 

Wyniki finansowe i prognozy - KGHM

kghm

Źródło: BM mBanku

Zobacz także: Grupa brytyjskich traderów zarobiła w kilka godzin 660 mln USD na kwietniowym krachu na ropie

CCC przeszło bolesną restrukturyzację, rośnie w e-commerce dzięki eObuwie

Jeśli chodzi o CCC, to aktualnie najbardziej optymistyczna rekomendacja ustala cenę docelową na poziomie 100 zł (DM Trigon).

Rekomendacje dla CCC z grudnia 2020

kupuj 100,00 DM Trigon
kupuj 89,00 DM mBank
kupuj 82,00 Ipopema
trzymaj 61,10 BOŚ


Spółka CCC zaczynała 2020 rok z wysokim poziomem zadłużenia po przeprowadzonym programie inwestycyjnym. Szybko wpadła w potężne kłopoty wywołane przez zamknięcia sklepów stacjonarnych w związku z pandemią. Doszło do ratunkowej emisji akcji. Była ona udana, co pozwoliło spółce na realizację dostaw kolekcji jesień-zima. Równocześnie zarząd postanowił ciąć koszty.

„Biorąc pod uwagę ustabilizowanie się sytuacji spółki oraz istotne ograniczenie niepewności dotyczącej przyszłych wyników CCC, zdecydowaliśmy się powrócić do pokrywania spółki. 2020 rok był w CCC okresem intensywnego rozwoju biznesów e-commerce, porządkowaniem nierentownych biznesów, optymalizacją kosztów (obniżenie kosztów sklepów, zrezygnowanie ze sponsoringu), optymalizacji sieci sprzedażowej (zamykanie nierentownych placówek) oraz dalszej poprawy oferty sprzedażowej. Zakładana poprawa sprzedaży r/r w 2021 roku w kanale offline oraz utrzymanie dyscypliny kosztowej powinny przełożyć się na poprawę wyniku tego segmentu. W eObuwie zakładamy poprawę sprzedaży o 28% r/r do 2,6 mld PLN oraz wzrost EBITDA o 26% r/r do 234 mln PLN. Zakładamy, że na początku 2021 roku sprzedanych zostanie 7,5% nowych udziałów eObuwie, w wyniku czego spółka pozyska 367 mln PLN na rozwój platformy (w wycenie uwzględniamy rozwodnienie udziału CCC). Oczekujemy, że na koniec 2Q’21 spółka będzie miała wskaźnik DN/EBITDA na poziomie 1,9x” – napisał w najnowszej rekomendacji dot. CCC Piotr Bogusz, analityk BM mBanku.

„Widać, że koniem napędowym dla CCC jest oczywiście e-commerce, notując bardzo wysokie dynamiki wzrostu przychodów, co zaczynają doceniać inwestorzy giełdowi. To jest fakt znany od kilku kwartałów. Spółka jest na dobrej drodze do uporządkowania segmentu stacjonarnego. Dużym kosztem pozbyła się nierentownych aktywów, które wcześniej ciążyły jej na kapitalizacji. Wszystko na to wskazuje, że CCC w 2021 roku będzie już zupełnie inną spółką, niż dotychczas, z silną ekspozycją na e-commerce” – przekonuje Rafał Irzyński, główny analityk Strefy Inwestorów.
 

Wyniki finansowe i prognozy - CCC

ccc

Źródło: BM mBanku

Zobacz także: „W wyniku renegocjacji czynszów szacujemy oszczędności liczone w milionach złotych na poziomie trzycyfrowym w 2020 roku” - relacja z czatu z prezesem Grupy CCC

Udostępnij