Kryzysu w Polsce nie będzie, chociaż recesja jest przewidywana w wielu krajach, to w Polsce jej nie przewiduje – zapewniał Adam Glapiński podczas konferencji NBP
Decyzją Rady Polityki Pieniężnej (RPP) stopa referencyjna NBP wynosi aktualnie 6,75%. Adam Glapiński podczas konferencji Narodowego Banku Polskiego przekonuje, że kryzysu w Polsce nie będzie. Stopy procentowe w Polsce mogą jeszcze wzrosnąć, a najszybciej do pierwszej obniżki może dojść pod koniec 2023 roku.
W środę 7 września RPP już jedenasty raz zdecydowała o podniesieniu stóp procentowych, tym razem o 25 pb, zgodnie z zapowiedzią prezesa Banku Centralnego Adama Glapińskiego na sopockim molo. Postanowienie rady w dużej mierze mogło być podyktowane rosnącą wciąż inflacją, która według ostatniego, sierpniowego szacunku wynosi 16,1%. Dziś przedstawiamy najciekawsze momenty z konferencji Adama Glapińskiego.
Z obacz także: Dzisiejsza podwyżka stóp procentowych zgodna z oczekiwaniami. RPP zbliża się do końca cyklu podwyżek
Bogactwo Polski jest duże, a sytuacja na rynku pracy jest bardzo dobra
Prezes Banku Centralnego Polski zaczął od wprowadzenia w obecny stan gospodarki Polski, zapewniając, że w naszym kraju kryzysu nie ma i nie będzie.
„Inflacja nadal rośnie, choć znacznie wolniej niż dotychczas. Sytuacja gospodarcza jest bardzo dobra, ale widać lekkie spowolnienie. Mamy cały czas do czynienia z szybkim wzrostem gospodarczym oraz wynagrodzeń.”
„Mam nadzieję, że kryzysu w Polsce nie będzie, chociaż recesja jest przewidywana w wielu krajach to w Polsce jej nie przewiduje.” – zapowiedział Glapiński.
Kolejny raz zwrócił uwagę na to, że inflacja w kraju nad Wisłą nie wynika z problemów wewnętrznych, a z szoków energetycznych, które wywołane są trwającą wojną w Ukrainie i skutkami jakie ona za sobą niesie.
„Problem inflacji przychodzi z zewnątrz, najmierniej ¾ jest z szoków energetycznych, cen gazu i energii. Ale tak jest w całej Europie, nie tylko w Polsce.” I dodał: „Inflacja wynika z szybkiej odbudowy post-pandemicznej, a następnie z szoków energetycznych.”
Prognozy inflacji są dwie, jak powiedział prezes NBP. Jedna dotyczy stanu gospodarki z utrzymaniem tarczy antyinflacyjnych, druga bez. „Jedna spodziewana inflacja to ta, przy której tarcza antyinflacyjna działa, a druga prognoza to ta przy której tarcza nie działa. Ja nie będę podawał szczegółowych danych, można je znaleźć na stronie NBP.”
Prezes ponownie zaczął zapewniać, że bogactwo Polski jest duże i sytuacja na rynku pracy jest bardzo dobra. „Rekordowo rośnie nasze narodowe bogactwo, mamy świetną koniunkturę i wspaniałą sytuacje na rynku pracy.”
I zapewniał, że w Polsce nie należy się obawiać kryzysu. „W Polsce nie ma żadnego kryzysu, mamy bardzo dobrą sytuację i mamy tylko inflację. Kryzysu nie ma, mamy wysoką inflację i tak jak zapowiedziałem w imieniu Narodowego Banku Polskiego i Rady Polityki Pieniężne j - będziemy z tą inflacją walczyć aż ją zredukujemy do poziomu, który uważamy za przyzwoity, który się mieści w naszych założeniach polityki pieniężnej i to robimy. Ta podwyżka z wczoraj jest tego kolejnym przykładem.”
Zauważył, że gospodarki europejskie muszą razem stawić czoła problemom z cenami surowców energetycznych. „Gospodarki europejskiej muszą stawić czoła skutkom wojny wywołanej prze Federacje Rosyjską.” Szczególnie mocno podkreślił naszą jedność z UE. „Jesteśmy członkiem Unii Europejskiej i mamy wspólny rynek. Wiec nie możemy blokować cen surowców energetycznych, chociaż niektórzy sugerują aby je zamrażać, my nie możemy tego zrobić.”
Adam Glapiński zwrócił również uwagę na stan polskich zapasów gazu, które szczególnie mocno będą wpływać na inflację oraz na to, że ciężko będzie od niej uciec.
„W Polsce magazyny gazu są pełne, dlatego nie ma się czego obawiać. Niestety ceny gazu na rynkach hurtowych pozostaną wysokie, przez wiele lat. Przez to inflacja może pozostać wysoka, nie wiadomo na jak długo. Ceny będą wyższe, a gospodarki muszą się do tego przyzwyczaić. Naprawianie skutków tego wszystkiego, potrwa kilka lat.”
Prezes Glapiński, tradycyjnie już pochwalił działania rządu, utwierdzając w przekonaniu, że poziom życia w Polsce regularnie rośnie i jest to również zasługa partii rządzącej.
„Rząd dba o dobrostan Polaków, aby poziom życia regularnie wzrastał.”
Adam Glapiński odniósł się również do planów RPP na kolejne miesiące.
Cykl podwyżek stóp procentowych jeszcze nie został zakończony
Pomimo 11 podwyżek stóp procentowych to cykl podwyżek stóp procentowych w Polsce jeszcze nie został zakończony. Możliwe są więc kolejne podwyżki stóp.
„Odnośnie kolejnych podwyżek stóp procentowych, formalnie, jak to jest zapisane w komunikacie, nie zakończyliśmy cyklu. Ale może tak być, że w październiku Rada podejmie taką albo inna decyzje, która będzie wynikać z tego co wydarzy się we wrześniu. Weszliśmy na płaskowyż, po którym się poruszamy, i będziemy stopniowo schodzić w dół"
Pierwsza obniżka stóp procentowych na ten moment możliwa jest dopiero pod koniec 2023 roku stwierdził prezes w trakcie swojego przemówienia.