Przejdź do treści

udostępnij:

Dlaczego złoto fizyczne powinno stanowić ważny element portfela długoterminowego? O „Peak Gold” i kupowaniu kruszcu „po kawałku” w Goldsaver.pl

Udostępnij

Jak wynika z rynkowych szacunków, popyt na złoto lokacyjne rośnie, a jego podaż w najbliższych latach będzie spadać. W 2022 roku banki centralne dokonały rekordowych zakupów złota. Czym jest kultura posiadania tego kruszcu i jak zmienia się nastawienie do inwestowania w złoto?

Rekordowe ceny i zakupy złota przez banki centralne

W ujęciu historycznym złoto konsekwentnie zyskuje na wartości, a obecny rok przyniósł rekordy jego notowań, wyrażonych w USD. Cena za uncję przekroczyła w pewnym momencie 2000 USD. Pomimo najwyższych od lat poziomów cenowych, popyt na złoto ze strony banków centralnych nie słabnie. W 2022 roku zakupiły one największą dotychczas ilość złota, przebijając poprzedni najwyższy wynik, który został ustanowiony w 1967 roku.

Notowania złota w USD (góra) vs zakupy netto złota przez banki centralne (dół) w latach 1950 – 2023

Popyt na Złoto od Banków Centralnych (1)

Opracowanie własne na podstawie materiałów Goldenmark

 

Obecnie we wzmożonych zakupach złota dokonywanych przez banki centralne można doszukiwać się wielu analogii do lat 1950-1960, kiedy były na tym polu bardzo aktywne. Nie zapominajmy, że był to okres dużych turbulencji na świecie i formowania się porządku po II wojnie światowej. Jak widać, narastający obecnie trend deglobalizacji i rosnące napięcia geopolityczne również skłaniają decydentów tych instytucji finansowych do tego, aby uzupełnić posiadane rezerwy. W ten trend wpisuje się również Narodowy Bank Polski.

Obecnie Polska posiada 260 ton kruszcu i zajmuje pod tym względem 24. miejsce na świecie. Rezerwy kraju w ostatnich latach podwoiły się dzięki zakupom dokonanym w latach 2018-2019 (odpowiednio 25,7 tony i 100 ton). W całym 2022 roku banki centralne nabyły aż 1136 ton fizycznego złota, co stanowi największy zakup w powojennej historii świata.

Zobacz także: Złoto inwestycyjne w cenie. Banki centralne i Polacy kupują rekordowe ilości - Michał Tekliński Goldsaver, Podcast "21% rocznie"

Europa planuje zakup złota

Łączny popyt na ten kruszec w USA i Europie osiągnął w minionym roku imponującą wartość 427 ton. W samej Europie popyt na sztabki i monety wyniósł 314,2 tony. Stanowi to najlepszy wynik od 2011 roku, pomimo wybuchu kryzysu PIIGS. Liderami zakupów byli Niemcy (185,3 tony) i Szwajcarzy (48,7 tony). Bardzo mocny okazał się też rynek brytyjski z uwagi na nasilające się konsekwencje Brexitu (16,3 tony).

W minionym roku Polacy również masowo ruszyli po złoto fizyczne. Według szacunków Goldenmark, w 2022 roku zakupiono aż 18 ton tego kruszcu, co stanowi 27% wzrost względem 2021 roku.

Sprzedaż złota fizycznego w Polsce w tonach

Popyt na Złoto w Polsce, w tonach

Źródło: Raport rynek złota 2022 Goldenmark

„Peak Gold” i perspektywa wyczerpania złóż na ziemi

Dlaczego banki centralne i obywatele krajów zachodnich decydują się na zakup złota fizycznego? Niemal od zawsze pełniło ono funkcję pieniądza i nośnika wartości. Dla banków centralnych ma ono również funkcję rezerwową, taką samą jak obce waluty, a nawet obligacje wybranych krajów.

Obywatele kierują się w dużej mierze podobnymi motywacjami. Złoto stanowi zabezpieczenie przed spadkiem wartości pieniądza i jest jedną z form kumulowania i przechowywania posiadanego majątku. Fakt, że jest ono gęste i można je stosunkowo łatwo sprzedać sprawia, że możemy je traktować jako płynne aktywo. Jednym z powodów, dla których warto inwestować w złoto jest to, że jego ilość na ziemi jest ograniczona i w perspektywie najbliższych lat podaż z nowych złóż może całkowicie ustać.

Zakupy złota przez banki centralne w tonach

Zakupy złota przez Banki Centralne

Źródło: Raport rynek złota 2022 Goldenmark

Produkcja złota w tonach

Produkcja złota

Źródło: Statica

Jak wynika z danych serwisu Statica, rekord produkcji złota przypadł na lata 2018-2019, kiedy światowe wydobycie wyniosło 3300 ton. Rok 2020 przyniósł niemal 10% spadek produkcji tego kruszcu, głównie za sprawą wybuchu pandemii. W latach 2021 i 2022 produkcja się odbudowywała, ale wciąż nie powróciła do rekordowych poziomów. Eksploatujemy złoża szybciej w odpowiedzi na rosnący popyt. Warto zauważyć, że 2/3 dostępnego złota wydobyto po 1950 roku. W wyniku inflacji, wzrostu stóp procentowych i cen energii koszty wydobycia złota rosną, a nowe złoża są coraz mniej dostępne. Na przyszłą podaż wydobywanego kruszcu może też wpływać geopolityka. Obecnie największymi jego producentami na świecie są bowiem Rosja i Chiny. To wszystko sprawia, że możemy być świadkami wystąpienia zjawiska „Peak Gold”, czyli szczytu wydobycia złota, którego produkcja od tej pory będzie tylko spadać.

Co ciekawe, już w 2014 roku Charles Jeannes, CEO Goldcorp, największej w tamtym czasie pod względem kapitalizacji kopalni złota na świecie, przewidywał, że „Peak Gold” zostanie najprawdopodobniej osiągnięty w 2015 roku. Wówczas na świecie wydobyto 3100 ton złota, a w kolejnych latach niewiele więcej. Co ciekawe, produkcja w 2022 roku wyniosła dokładnie tyle samo, co w 2015.

Jak wynika z szacunków Provident Metals, które są oparte na obecnie znanych złożach tego metalu i przewidywanym tempie dalszej produkcji, jego opłacalne wydobycie powinno zakończyć się już w 2050 roku. Ewentualne odkrycia nowych złóż i postęp technologiczny, który może pozwolić na opłacalną eksploatację niektórych znanych dziś i niedostępnych złóż, może przedłużyć ten okres do 2070 roku. Prędzej czy później świat będzie musiał poradzić sobie ze spadkiem podaży złota, a nawet całkowitym brakiem wydobycia. To kluczowy argument za posiadaniem go na własność w formie fizycznej.

Zachodnia kultura posiadania złota fizycznego

Złoto z założenia nie powinno być przedmiotem spekulacji, ale narzędziem do przechowywania i przenoszenia wartości. Wynika to z faktu, że nigdy się nie niszczy, ma dużą gęstość, która pozwala na przechowanie znaczącej wartości w stosunkowo małej objętości. To wszystko sprawia, że chociażby Niemcy czy Szwajcarzy tak licznie decydują się przetrzymywać część swojego majątku właśnie w tym kruszcu. Według doradców majątkowych, powinniśmy w nim lokować 10-20% swojego majątku.

„Obywatele krajów takich jak Niemcy czy Szwajcaria od dawna kumulują złoto. Inaczej jednak niż przedstawiciele krajów kultury wschodniej: nie kupują biżuterii, tylko złoto lokacyjne. Kultura posiadania tego kruszcu jest tam na wysokim poziomie. Zupełnie naturalne są zakupy złota lokacyjnego dla dzieci w ramach prezentu, a nawet oszczędzanie w tym kruszcu na przyszłość potomstwa. To niezwykle ciekawe, że pomimo wysokiego poziomu demokracji i przy ograniczonym zaufaniu do instytucji państwa, charakterystycznego dla tych krajów, obywatele widzą wartość w złocie, które stanowi dla nich formę przechowywania części majątku” – mówi Strefie Inwestorów Michał Tekliński, ekspert Goldsaver.

Złoto najlepiej kupować powoli i sukcesywnie

„Złoto nie jest stworzone do tego, aby nim spekulować, tylko kupować i przetrzymywać długoterminowo. Najlepiej swoje zaangażowanie w rynek złota budować konsekwentnie, krok po kroku, w odpowiednim dla siebie tempie i uśredniać w ten sposób cenę zakupu” – dodaje Tekliński.

To między innymi w odpowiedzi na tę potrzebę powstał sklep internetowy Goldsaver.pl, który umożliwia zakup złota „po kawałku”. W Goldsaver.pl to my decydujemy o częstotliwości i wysokości inwestowanej kwoty. Minimalny zakup to równowartość 50 zł.

GoldSaver

Kluczową korzyścią, jaką uzyskujemy, nabywając złoto za pośrednictwem Goldsaver.pl jest to, że optymalizujemy koszt produkcji i logistyki zakupionej sztabki. Wynika to z faktu, że ma ona wagę jednej uncji, a nie 1 grama (koszt produkcji w obu tych sztabkach jest porównywalny, ale cena 1 grama w sztabce 1-uncjowej jest korzystniejsza niż w tej 1-gramowej). Każda wpłata to zakup kruszcu, który jest potwierdzony fakturą. Historię zakupów możemy sprawdzić w panelu klienta w sklepie. W momencie osiągnięcia 1 uncji, mamy możliwość odebrania sztabki (osobiście w sklepie lub kurierem).

Cena, po której kupujemy złoto w Goldsaver.pl, ustalana jest na bazie aktualnego kursu, wyliczonego przez Narodowy Bank Polski. NBP publikuje cenę 1 g złota, wyrażoną w polskiej walucie, raz dziennie w dni robocze o godzinie 8 rano.

Ostateczna cena 1 g złota w Goldsaver.pl to wynik aktualnego kursu NBP + 6,9% kosztów związanych z marżą, produkcją, transportem, logistyką oraz opakowaniem produktu. Warto jednak zaznaczyć, że 1-gramowa sztabka złota kosztuje u dostawców metali szlachetnych około 20-30% więcej od bieżącej ceny kruszcu, zatem zakup złota w Goldsaver.pl będzie bardziej opłacalny.

Kupon rabatowy dla czytelników Strefy Inwestorów na kupno złota fizycznego

Dla czytelników Strefy Inwestorów chcących skorzystać z możliwości kupowania złota „po kawałku”, Goldsaver.pl przygotował specjalny kupon rabatowy. Korzystając przy rejestracji z kodu STREFAINWESTOROW, można dokonać w sklepie internetowym Goldsaver.pl zakupu ze zniżką 100 zł. Bonus zostanie naliczony automatycznie – w momencie, w którym łączna ilość zakupionego złota, wraz ze złotem zakupionym za równowartość wszystkich zgromadzonych bonusów wyniesie co najmniej 1 uncję (31,1 grama), a więc pozwoli mu na odbiór sztabki złota o wadze 1 uncji.

Zobacz także: Inwestowanie w złoto jako długoterminowa i bezpieczna inwestycja. Co warto wiedzieć przed zakupem Króla Metali

Materiał Partnerski

Udostępnij